Data: 2011-03-31 14:12:57
Temat: Re: TEST
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiesz co Hanka?
To nie jest tak, że jak komuś pomożesz, to spełnisz się automatycznie
jako bliźni.
Potrzeba do tego czegoś więcej niż nieczysta motywacja.
Taka egoistyczna, wynikająca z wewnętrznej potrzeby dowartościowania
siebie.
[Specjalnie koloryzuję, aby wyostrzyć.]
Potrzeba mianowicie czystej motywacji.
A to się dzieje samoistnie, w sposób niewymuszony ani przez "zbyt
mocny akcent", ani przez okoliczności zewnętrzne, lecz przez obiektywnie
istniejącą relację.
I wtedy dopiero empatia zaczyna działać i nic nie przesłania faktycznego
obrazu sytuacji, który pojawia się później, a nie najpierw (tak jak u ciebie).
--
CB
Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:54dcb660-ead4-4ba1-aee4-c47814755ab7@d19g2000yq
l.googlegroups.com...
Nie nie.
Niedokladnie ten kierunek.
|