Data: 2002-12-21 15:28:53
Temat: Re: THE END
Od: "*szaaa*" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał w wiadomości
news:au1r5d$fj$1@news.onet.pl...
>
> Roznie bywa. Wypada Ci raczej wspolczuc straty.
>
> A swoja droga zastanawiam sie w jakim celu opublikowalas
> te informacje na grupie... czy czytajacy psp to _wlasciwy_
> adresat w tym bez watpienia szczegolnym przypadku?
Powiedziała to ludziom bliskim, tak to odebrałam, choć nie znam - jak Ty,
myślę - nadawcy tego komunikatu.
> Wybacz, ale stracilas rodzica a kilka godzin pozniej myslisz
> juz o jakims _pieprzonym_ liczniku? - nieco dziwne jak dla mnie. :]
Ja także, nawet nie znając sprawy zrozumiałam, że wróciła do palenia ...
Ech .....
Dziwię się, że masz takie jednotorowe myślenie skoro to grupa fachowców z
dziedziny psyche...
Nie chcę być złośliwa i powiedzieć, że zrozumiesz gdy poczujesz na własnej
skórze ale ciśnie mi się to na usta.
Ja dostałam ataku śmiechu gdy zadzwonił ktoś ze szpitala z informacją, że
mój ociec nie żyje - dziwne, nie ?
I co, ja zupełna amatorka mam Ci tłumaczyć, że różne są reakcje w takich
sytuacjach ?
--
*szaaa*
|