| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2005-10-14 07:57:59
Temat: Re: /TJOT/ Re: jesienna galeriaGamon' wrote:
>> Dlaczego nie? Nieraz jeździłam, a biegówki są lekkie.
>
> Ale ja mam pecha (od urodzenia), wiec zawsze trafie na jakiegos
> "uprzejmego" kierowce, co mnie nawet poza godzinami szczytu wyprosi :(
> Juz mi sie zdarzylo przez takiego patafiana niesc na plecach przez 1/2
> Wawy uszkodzony rower - a do pokonania bylo spooooro schodow, bo przez
> Wisle, rzeke nasza kochana :(
Rzeczywiście masz pecha. Roweru nie próbowałam wepchać do autobusu, ale
woziłam narty, plecak większy niż ja sama i... fotel :) Nigdy nikt
złego słowa nie powiedział, a z tym fotelem, to pół autobusu się bawiło,
że ja tak pewnie zawsze jeżdżę, żeby na pewno mieć wygodnie.
>
>> Jeszcze do Wesołej jeździłam.
>
> A, to co innego ;) Do Wesolej to chyba sie tym tzw. wiejskim autobusem
> jezdzi - a tam, to pewnie i z koniem daloby sie wsiasc ;) (jakas
> wieksza tolerancja kierowcow, czy co?). :)
Pociągiem jeździłam :)
>
>> No i nie bardzo jest jak i gdzie sie jakoś rozpędzić.
>
> To na poczatek wogole by mnie nie ruszalo akurat - najpierw trzeba
> byloby nauczyc sie nie wiazac sobie nog na supel ;)
Jak umiesz jeździć na łyżwach to nie ma problemu - po płaskim na
nartach najlepiej poruszać się krokiem łyżwowym.
>
>> Wtedy to raczej sanki z koniem :)
>
> Nie, no lenistwo nie nalezy do moich ulubionych dyscyplin sportowych - a
> sanki to i owszem, gdyby jeszcze do tego kawalek stoku w ogrodzie byl ;)
A to ja dla odmiany nie :) Przy zjeździe z góry to ja sobie życzę stać
na własnych nogach i panować nad sytuacją, a nie siedzieć i odbić sobie
ogon na pierwszej lepszej nierówności.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2005-10-14 08:06:35
Temat: Re: /TJOT/ Re: jesienna galeriaDirko wrote:
(...)
> A gdy dodatkowo biegał na
> czczo lub zjadl byle co, zgon jest wręcz pewny. ;-)
Windows prawda ;) Nie należy się obżerać przed wysiłkiem
bo człowiek co prawda nie koń, ale też może kolki dostać.
BTW, wg powyższej teorii to ja już duch jestem :O
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2005-10-14 08:57:16
Temat: Re: /TJOT/ Re: jesienna galeriaCzesc!
Bpjea wrote:
> Do nauki park bedzie wystarczajacy :)
Z tym sie nie zgodze - nie znosze nudy podczas nauki :)
Jazda wokol parku i ogladanie ciagle tych samych widokow zniecheciloby
mnie do tego sportu na zawsze :(
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2005-10-14 09:03:41
Temat: Re: /TJOT/ Re: jesienna galeriaCzesc!
Krystyna Chiger wrote:
> Rzeczywiście masz pecha. Roweru nie próbowałam wepchać do autobusu,
Zdarzylo mi sie ten jeden raz przy awarii (na tyle uciazliwej, ze nawet
prowadzic sie go nie dalo). Bylo akurat poza godzinami szczytu - autobus
pusty. Gosc poczekal az skasuje bilet za bagaz i wtedy do mnie z ryjem
wyjechal (bo grzecznie to on mnie nie poprosil o opuszczenie pojazdu).
> Nigdy nikt
> złego słowa nie powiedział,
To naprawde kwestia intelignecji i kultury kierowcy. Rozumiem w
godzinach szczytu i/lub na jakiejs super zatloczonej trasie, ale tak....
> Pociągiem jeździłam :)
To wszystko wyjasnia :)
Tam to wogole na nic nie zwracaja uwagi - sadze, ze nawet zyrafe daloby
sie przewiezc, byle miala wazny bilet i legitymacje (jesli bilet ulgowy) ;)
> Jak umiesz jeździć na łyżwach
Ho-ho! Jakies zamierzchle czasy :) Ale na rolkach troche sie poruszam
i na skiboardach :) , a to mozna troche do lyzew przyrownac.
> A to ja dla odmiany nie :) Przy zjeździe z góry to ja sobie życzę stać
> na własnych nogach i panować nad sytuacją, a nie siedzieć i odbić sobie
> ogon na pierwszej lepszej nierówności.
To proponuje skiboardy :) latwo nad nimi zapanowac, daja lepsze oparcie
itp. I mozna bardzo szybko sie nauczyc - jesli nie chcesz jakichs trikow
robic.
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2005-10-14 09:08:36
Temat: Re: /TJOT/ Re: jesienna galeriaCzesc!
Bpjea wrote:
> Moim zdaniem slabo sie rozgladasz. A ogrodki dzialkowe?
Na wiele z nich nie ma jak wejsc :( No chyba, ze przez plot (czarno
widze skoki przez plot w zimowej, narciarskiej kurtce, narciarskich
gaciach i ze sprzetem pod pacha).
> Ponadto jesli jezdzisz za miasto na gorki czasem,
Nie jezdze za miasto :) Stok (bezplatny) jest w Wawie 15-20 min marszu
od centrum :) (a do niedawna 1-2 min marszu z h-ty) :)
> Czy w Warszawie nie ma
> innych biegaczy? Na pewno sa - rozejrzyj sie, gdzie oni biegaja.
Tak, jednego udalo mi sie wypatrzec 1x - wlasnie biegajacego wokol parku.
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2005-10-14 09:11:13
Temat: Re: /TJOT/ Re: jesienna galeriaCzesc!
Dirko wrote:
> Pozdrawiam katastroficznie Ja...cki
Zadna z wymienionych przez Ciebie katastrof mi nie grozi :) Po zaprawie
na stoku, pod ktory na dokladke trzeba na autopietach na gore wchodzic,
to juz nic takiego nie moze mi sie przytrafic. :) No chyba, ze lawina
;) , o ktorej nie wspominasz.
Albo spadajaca choinka (zeby do tematu grupy bylo) ;)
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2005-10-14 09:12:01
Temat: Re: /TJOT/ Re: jesienna galeriaCzesc!
boletus wrote:
> W mie?cie, w którym się mieszka, no tak,
> a co z miastem, w którym jeste?my przejazdem
> lub przez które chcemy na nartach przebiec ?;-)
Tak samo, tylko trzeba szybciej biec do domu ;)
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2005-10-14 09:13:55
Temat: Re: /TJOT/ Re: jesienna galeriaCzesc!
boletus wrote:
> A ?nieg gdzie ? Wcięło ?
> Chyba, że mowa o nartach wodnych;-)
Albo piaskowych ;)
O, i to jest pomysl :) Juz mam zastosowanie na stare miskowe narty
:))))))) Zrobie z nich biegowki na lato, na plaze nad rzeka nasza
kochana, Wisla :) Tylko jeszcze ktos do podnoszenia mi nog sie przyda
;) (bo to staaaare narty zjazdowe - waza tyle co slonica ze sloniatkiem).
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2005-10-14 11:45:20
Temat: Re: /TJOT/ Re: jesienna galeriaGamon' wrote:
(...)
>> A to ja dla odmiany nie :) Przy zjeździe z góry to ja sobie życzę stać
>> na własnych nogach i panować nad sytuacją, a nie siedzieć i odbić sobie
>> ogon na pierwszej lepszej nierówności.
> To proponuje skiboardy :) latwo nad nimi zapanowac, daja lepsze oparcie
> itp. I mozna bardzo szybko sie nauczyc - jesli nie chcesz jakichs trikow
> robic.
Może kiedyś znajdę czas. Oststnio nawet na nartach dawno juz nie byłam :(
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2005-10-14 13:29:03
Temat: Re: /TJOT/ Re: jesienna galeriaCzesc!
Krystyna Chiger wrote:
> Może kiedyś znajdę czas.
Koniecznie - naprawde polecam ten sport :) Jest super!
U nas niestety nie jest jeszcze prawie wogole znany, wiec czlowiek jest
narazony na jakies glupie, wredne, prymitywne komentarze - ale nam
robalom to nic ;)
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |