TV
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 45
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-03-05 11:21:09
Temat: Odp: TVOd: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Rafal Wolski <rafal.wolski@_nie_spamowi_hoga.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:c29bg3$daj$...@n...onet.pl...
> > Jak również, że ogrodnikowi potrzebne (...): sadzarka,
>
> Pokazali jak ona wygląda? Jeśli taka jak ojca sadzarka do róż, to nie
> zazdroszczę początkującemu ogrodnikowi....
Pokazali. Taka mała półokrągła łopatka. Takie jakby pół walca z trzonkiem.
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2004-03-05 11:26:35
Temat: Odp: TVOd: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik T.W. <t...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c29ges$n4g$...@a...news.tpi.pl...
>
> Przypomnij sobie, z jakimi problemami pojawiają się na grupie
> początkujący ogrodnicy.
Wiem. Sam jestem ciągle początkujący.
> Czy to źle, że ktoś gdzieś na świecie wymyślił, żeby nauczyć ich
> podstaw?
Dobrze. I dlatego o nim zawiadomiłem.
> Ten program nie jest (jak sądzę, bo nie oglądałam jeszcze - z braku
> telewizora takie rzeczy docierają do mnie z opóźnieniem) dla starych
> prześmiewców ;-)
A dla młodych? Bo się dość młodo czuję. Szczególnie gdy wiosna się zbliża...
:-)))
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-03-05 11:27:48
Temat: Re: TVOd: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> w drugi odcinek bedzie o tym aby zawsze sadzic zielonym do gory
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
Czyli coś w sam raz dla Ciebie.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-03-05 12:30:02
Temat: Re: TVOd: "Zuzia" <k...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Przypomnij sobie, z jakimi problemami pojawiają się na grupie
> początkujący ogrodnicy.
> Czy to źle, że ktoś gdzieś na świecie wymyślił, żeby nauczyć ich
> podstaw?
> Nie każdy miał mamę, babcię i dziadka działkowca...
> Ten program nie jest (jak sądzę, bo nie oglądałam jeszcze - z braku
> telewizora takie rzeczy docierają do mnie z opóźnieniem) dla starych
> prześmiewców ;-)
>
> Ostatnio pojawiła się tu osoba, którą brzydził kompost. Którego
> zapewne nigdy nie widziała na oczy :(
>
Kompost, naturalny nawóz wytworzony podczas mikrobiologicznego rozkładu substancji
organicznych, pochodzących z odpadków gospodarstwa (roślin, śmieci, popiołu, trocin,
fekalii i in.), na stosach (pryzmach) kompostowych lub z odpadów miejskich w
zmechanizowanych kompostowniach odpadów.
To jest definicja jaka znalazlam w internecie. Pokaz ja nieogrodnikowi.... ciekawe
jaka
bedzie reakcja.
Wszystcy na pewno marza i takim milym kompostowniku na dzialce, najlepiej kolo
tarasu...
Pozdrawiam
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-03-05 12:50:08
Temat: Re: TVOd: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Zuzia" <k...@p...com.pl> wrote in
news:c29s0c$4u3$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Kompost, naturalny nawóz wytworzony podczas mikrobiologicznego
> rozkładu (ciach) fekalii na stosach (pryzmach) kompostowych
Przeciez to idiotyzm...
Ciekawe, kto splodzil te definicje
> Pokaz ja
> nieogrodnikowi.... ciekawe jaka bedzie reakcja.
> Wszystcy na pewno marza i takim milym kompostowniku na dzialce,
> najlepiej kolo tarasu...
Ja znalazlam taka (w słowniku, czasem dobrze jest miec ksiazke):
kompost: nawoz organiczny, otrzymywany z roznych materialow pochodzenia
roslinnego (chwasty, liscie drzew, nieuzytkowane czesci roslin uprawnych
itd.)w wyniku czesciowego rozkladu tlenowego przez drobnoustroje.
Tworzeniu sie k. towarzyszy ubytek (30-40%) suchej masy roslinnej,
glownie zwiazkow wegla, z jednoczesnym wzbogaceniem w przyswajalne
zwiazki, przede wszystkim azotow. k. sporzadza sie w stosach, tzw.
pryzmach, a sam proces trwa od ok.6 mies. do kilku lat.
I jak dla mnie spoko, może byc kolo tarasu...
Pozdorwienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-03-05 12:50:29
Temat: Odp: TVOd: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Zuzia <k...@p...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c29s0c$4u3$...@n...news.tpi.pl...
> Wszystcy na pewno marza i takim milym kompostowniku na dzialce, najlepiej
kolo tarasu...
Gdy się ma fabryczkę bezcennego pokarmu to dobrze ją mieć na oku...
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-03-05 13:11:43
Temat: Re: TVOd: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w
wiadomości news:c29pp3$mog$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Swoją drogą dla kogo są o tej porze nadawane programy??
Dla emerytów.
I tak dobrze, że nie dla stróżów nocnych, jak większość programów
kulturalnych :(
Pozdrawiam
Ewa
bez telewizora z wyboru
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-03-05 13:17:31
Temat: Odp: TVOd: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik T.W. <t...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c29uhk$neq$...@a...news.tpi.pl...
> gdzie pali plastiki i stare buty, dla > oszczędności.
Eeee tam! Palenie starych butów to chyba z rozrzutności... :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-03-05 13:18:36
Temat: Re: TVOd: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Zuzia" <k...@p...com.pl> napisał w
wiadomości news:c29s0c$4u3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wszystcy na pewno marza i takim milym kompostowniku na dzialce,
najlepiej kolo tarasu...
Uderz w stól...
Nie marzą, tylko je mają. Dobrze prowadzony może być i koło tarasu.
Jeżeli coś już śmierdzi w moim ogrodzie, to szambo sąsiada przez
nieszczelną klapę, nie kompostownik.
I dym z sąsiedzkiego pieca, gdzie pali plastiki i stare buty, dla
oszczędności.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-03-05 13:42:38
Temat: Odp: TVOd: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
wiadomości news:c29ges$n4g$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
(...)
> Ostatnio pojawiła się tu osoba, którą brzydził kompost. Którego
> zapewne nigdy nie widziała na oczy :(
Czy można się brzydzić czegoś czego się nigdy nie widziało?
Chyba nie !
pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |