« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2003-01-28 06:52:59
Temat: Re: Tadeusz i rzeźbaprzędziora!
> nie zapomnij, aby przędzior
> konsumował maliny.
> Pozdrawia Lucjan
:)
przy mnie przedziory nie maja szans
padna z glodu
(o ile zywia sie dojrzalymi owocami)
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2003-01-28 07:21:17
Temat: Re: Tadeusz i rzeźbaprzędziora!
----- Original Message -----
From: "Lucjan" <b...@o...pl>
> > W jednej łapce pyszne winogronko, w drugiej
> i pozostałych liście malin.
> Pozdrawia Lucjan
>
hehe
to musialby on lezec na plecach
skoro mialby zajete wszystkie "lapki"
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2003-01-28 09:01:09
Temat: Re: Tadeusz i rzeźbaprzędziora!Michal Misiurewicz wrote:
> > Rzezbiarzu nie zapomnij, aby przędzior
> > konsumował maliny.
> Ja bym go karmil winogronami.
U mnie spokojnie żre malwy. Chyba go jednak wytruję,
malwy i tak nie jem.
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2003-01-28 09:37:43
Temat: Re: Tadeusz i rzeźbaprzędziora!W wiadomości news:3E3646D5.5D2A19E9@people.pl Krystyna Chiger
<k...@p...pl> napisał(a):
>
> U mnie spokojnie żre malwy. Chyba go jednak wytruję,
> malwy i tak nie jem.
>
> Krycha&Co(ty)
Hejka. Czy ja dobrze widzę? Truć własne malwy nie bacząc na alergię?
Cóż za erozja szlachetnych zasad nie stosowania chemii w ogrodzie ;-)
A przecież na wstrętne przędziory można napuścić drapieżnego roztocza
dobroczynka szklarniowego (Phytoseiulus persimilis). Można opryskiwać
odwarem skrzypu, wrotycza i piołunu lub naparem z czosnku czy opylać mączką
skalną.
Najlepiej jednak w domowym zaciszu wyizolować samemu (-ej) pyretroidy
ze złocienia dalmatyńskiego (Chrysanthemum cinerariaefolium) i popryskać
łobuza.
Pozdrawiam wietrznie i deszczowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2003-01-28 11:40:18
Temat: Re: Tadeusz i rzeźbaprzędziora!Dirko wrote:
> > U mnie spokojnie żre malwy. Chyba go jednak wytruję,
> > malwy i tak nie jem.
>
> Hejka. Czy ja dobrze widzę? Truć własne malwy nie bacząc na alergię?
> Cóż za erozja szlachetnych zasad nie stosowania chemii w ogrodzie ;-)
To nie zasada, tylko konieczność.
> A przecież na wstrętne przędziory można napuścić drapieżnego roztocza
> dobroczynka szklarniowego (Phytoseiulus persimilis).
A gdzie go złapać ?
> Można opryskiwać
> odwarem skrzypu, wrotycza i piołunu lub naparem z czosnku czy opylać mączką
> skalną.
Wrotycza próbowałam - odporne.
> Najlepiej jednak w domowym zaciszu wyizolować samemu (-ej) pyretroidy
> ze złocienia dalmatyńskiego (Chrysanthemum cinerariaefolium) i popryskać
> łobuza.
Chryzantemy jakieś mam, ale niechętnie bym je gotowała przędziorom
na obiad.
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2003-01-28 12:05:33
Temat: Re: Tadeusz i rzeźbaprzędziora!W wiadomości news:3E366C22.CF3CBD9A@people.pl Krystyna Chiger
<k...@p...pl> napisał(a):
>
>> A przecież na wstrętne przędziory można napuścić drapieżnego roztocza
>> dobroczynka szklarniowego (Phytoseiulus persimilis).
>
> A gdzie go złapać ?
>
W szklarniach gdzie stosuje się Phytoseiulus system
>
> Chryzantemy jakieś mam, ale niechętnie bym je gotowała przędziorom
> na obiad.
>
No to pozostają Ci, skoro nie lubisz :-) gotować, pyretroidy
syntetyczne, które można kupić, bez zbędnego wysiłku, w sklepie ogrodniczym.
Pozdrawiam wietrznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2003-01-28 12:55:09
Temat: Re: Tadeusz i rzeźbaprzędziora!W wiadomości news:b15rh3$54t$1@zeus.polsl.gliwice.pl Basia Kulesz
<b...@p...gliwice.pl> napisał(a):
>
> Skąd wziąć mączkę skalną
Wykuć skały w Dolnej Austrii i zemleć.
i dlaczego przędziory jej nie lubią?
>
Nie wiem, może ich to dusi? ;-)
>
> P.S. Wypróbowałeś te polecane przez siebie metody czy szukasz takich, co>
to zrobią za Ciebie?
Ja? Skąd wziąć na to czas. Ja tu tylko robię za echo, lusterko, księżyc
:-)
Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2003-01-28 12:58:52
Temat: Re: Tadeusz i rzeźbaprzędziora!
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3E366C22.CF3CBD9A@people.pl...
> Dirko wrote:
> > Można opryskiwać
> > odwarem skrzypu, wrotycza i piołunu lub naparem z czosnku czy opylać
mączką
> > skalną.
Skąd wziąć mączkę skalną i dlaczego przędziory jej nie lubią?
Zainteresowana, Basia.
P.S. Wypróbowałeś te polecane przez siebie metody czy szukasz takich, co to
zrobią za Ciebie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2003-01-29 03:28:45
Temat: Re: Tadeusz i rzeźbaprzędziora!"Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> wrote in message news:b1
5rh3$54t$...@z...polsl.gliwice.pl...
>
> Skąd wziąć mączkę skalną i dlaczego przędziory jej nie lubią?
>
> Zainteresowana, Basia.
Moze to diatomit? Stosowany jest w filtrach.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2003-01-29 13:23:20
Temat: Re: Nowy "MPO".
Użytkownik "Basia Kulesz" napisał
> Ale jak rozmnożymy wierzby i dostanie je wszystkie Tadeusz, to będzie miał
z
> czego żurawie dłubać:-)
> Basia (nadal zachwycona stojącym na honorowym miejscu żurawiem)
Ja też dostałam pięknego żurawia, ale jeszcze nie wysłałam obiecanych
nasion, bo nie mogę ich znaleźć.
Tadeusz! Przepraszam Cię. Na 100 % dostaniesz, tylko potrzebuję jeszcze
czasu. Twój adres trzymam w telefonie i jak tylko wpadną mi w ręce, to zaraz
wyślę paczkę.
Pozdrawiam.
Majka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |