te tajemnicze ubytki to faktycznie ubytki klinowe. najczesciej powstaja
przez..... niewlasciwe szczotkowanie!!! - tzn za twarda szczoteczka+
niewlasciwa technika (poziome ruchy przednio - tylne zamiast pionowych,
'wymiatających'). we wrocławiu ma to cos nawet nieformalną nazwę -
'putzeritis' (chwała i cześć prof. Ziętkowi!!)
najlepiej to cos wypelnic, jak zwykły ubytek, mozna tez, jezeli jest małe,
zabezpieczyc związkami fluoru w domu (fluormex, elmex) czy tez u lekarza
stomatologa w gabinecie (fluor protector)

comprende??


adam szczebak