Data: 2001-08-28 15:07:51
Temat: Re: Tak w ogóle
Od: TurbOS <t...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witold napisał(a):
> Mogę dyskutować, negocjować, iść na kompromis, ale przychodzi taki moment, w
> ktorym mówię "przepraszam" i wychodzę.
> Czy komuś znajome jest to, co piszę?
Jak mozesz ludziom zarzucac ze nieznaja kultury w dyskusji.
To ze nieumieja jej zastosowac na tej grupie i przyznac sie ze niemaja racji
wynika tylko z tego ze sa niedowartosciowani. Zauwarzylem wielokrotnie ze
ludziki wiedzac ze niemaja racji dalej sie ze mna klucili. Oni niemoga
zrozumiec ze jestem nieomylny i zawsze mam racje.
Pozdrawiam
--
Każdy człowiek widzi świat inaczej,
Ja, go widzę oczami buntownika
Gdyż nie mogę być obojętny na to,
Jaki On jest. (?)
|