« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-01-23 09:59:58
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy... - autopoprawkaOld Rena <o...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> szkolnych, a Maciej Osuch nie pracuje w śląskim kuratorium.
Znaczy, nie jest kuratorem śląskim, miałam na myśli :). Uwentualnie jest
wizytatorem.
--
Old Rena
[Renata Gierbisz]
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-01-23 10:46:07
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Old Rena <o...@g...skasuj-to.pl> napisał:
> Lila <H...@H...com> napisała:
> > Poszukaj w Internecie P. Osucha - to jest kurator ze Śląska, ma ten temat
> > wyrobione zdanie (www.maciekosuch.com)
> Tak gwoli wyjaśnienia... Każdy może mieć wyrobione zdanie na temat mundurków
> szkolnych, a Maciej Osuch nie pracuje w śląskim kuratorium. Jest samozwańczym
> rzecznikiem obrony praw ucznia, czy jakoś tak. Niezły szum medialny zrobił
> wokół siebie.
Pomyliłaś osoby. Artykul w GW o samozwanczym rzeczniku praw dziecka był o
kimś innym. Maciek Osuch jak najbardziej pracuje w śląskim kuratorium i
często pisze artykuły do miesięcznika "Dyrektor Szkoły".
Pozdrowienia,
Lila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-01-23 11:29:59
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...@nn napisał(a):
> Acha... a na jakiej podstawie? I dlaczego w takim razie nie obniży
> zachowania Zosi za to, że jej ojciec chleje, a matka się puszcza?
Bo one mają mundurek. Olej ocenę ze sprawowania, albo zażądaj pisemnego
uzasadnienia, za co i zgłoś, że szkoła stosuje wobec Ciebie groźby
karalne usiłując zmusic Cię do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Albo niech Ci sfinansują ten mundurek.
Nie szkoda Ci czasu i "nerw" na kopanie się z koniem? Jak zależy Ci na
wzorowym sprawowaniu, to kup mundurek, a jak masz to gdzieś, to niech
szkoła sobie swoją ocenę wsadzi, gdzie chce i tyle.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-01-23 11:32:54
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy... 666 napisał(a):
> Bardzo słusznie uczysz dziecko, że normy społeczne powinno mieć po
> mamusi w d... Jedyna pociecha, że kiedys i Tobie odpłaci.
> JaC
Kto jak kto, ale Ty od nie wiadomo kiedy masz ten normy wiadomo gdzie,
skoro pomimo nie wiadomo ilu próśb nadal odpowiadasz nad cytatem.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-01-23 13:51:19
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Lila <H...@H...Com> napisał(a):
> Pomyliłaś osoby. Artykul w GW o samozwanczym rzeczniku praw dziecka był o
> kimś innym. Maciek Osuch jak najbardziej pracuje w śląskim kuratorium i
> często pisze artykuły do miesięcznika "Dyrektor Szkoły".
Mea culpa. Chorera, bilobil kupiłam, ale gdziem położyła, to nie pamiętam.
--
Old Rena (i napisać 100 razy w kajeciku: "Nie będę się wypowiadała na temat
różnych osób nie sprawdziwszy podstawowych informacji" ;) )
[Renata Gierbisz]
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-01-23 16:20:58
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...
Użytkownik "Lila"...
> Old Rena <o...@g...skasuj-to.pl> napisał:
>> Lila <H...@H...com> napisała:
>> > Poszukaj w Internecie P. Osucha - to jest kurator ze Śląska, ma ten
>> > temat
>> > wyrobione zdanie (www.maciekosuch.com)
>
>> Tak gwoli wyjaśnienia... Każdy może mieć wyrobione zdanie na temat
>> mundurków
>> szkolnych, a Maciej Osuch nie pracuje w śląskim kuratorium. Jest
>> samozwańczym
>> rzecznikiem obrony praw ucznia, czy jakoś tak. Niezły szum medialny
>> zrobił
>> wokół siebie.
>
> Pomyliłaś osoby. Artykul w GW o samozwanczym rzeczniku praw dziecka był o
> kimś innym. Maciek Osuch jak najbardziej pracuje w śląskim kuratorium i
> często pisze artykuły do miesięcznika "Dyrektor Szkoły".
>
Nie do końca pomyliła. GW określa Osucha mianem 'społeczego rzecznika praw
ucznia'.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-01-23 16:23:41
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...
Użytkownik "krys"...
> @nn napisał(a):
>
>> Acha... a na jakiej podstawie? I dlaczego w takim razie nie obniży
>> zachowania Zosi za to, że jej ojciec chleje, a matka się puszcza?
>
> Bo one mają mundurek. Olej ocenę ze sprawowania, albo zażądaj pisemnego
> uzasadnienia, za co i zgłoś, że szkoła stosuje wobec Ciebie groźby
> karalne usiłując zmusic Cię do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
> Albo niech Ci sfinansują ten mundurek.
Może sama zgłoś te 'groźby karalne', zamiast podpuszczać innych do zrobienia
z siebie inteligentnego inaczej.
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-01-23 19:39:00
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Dnia Wed, 23 Jan 2008 12:29:59 +0100, krys napisał(a)
w:<news:fn78fo$5es$1@inews.gazeta.pl>:
> uzasadnienia, za co i zgłoś, że szkoła stosuje wobec Ciebie groźby
> karalne usiłując zmusic Cię do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Dobrze się czujesz?
--
Quid leges sine moribus?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-01-23 19:40:41
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Dnia Wed, 23 Jan 2008 07:12:42 +0000 (UTC), Lila napisał(a)
w:<news:fn6pda$rbk$1@srv.cyf-kr.edu.pl>:
>> A cóż by innego jak nie mundurek, a dokładnie to, że nie mam zamiaru go
>> kupować, a szkoła próbuje to wymusić strasząc obniżeniem zachowania
>> dzieciom.
> Na jakiej podstawie? Ma to wypisane w statucie szkoły?
Po co niby ma mieć? Ocenianie - co do istoty - regulowane jest przez akty
nieco wyższej rangi niż statut jakiejś szkółki.
--
Quid leges sine moribus?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-01-23 21:19:31
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...
Użytkownik "Szerr" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:c0gyfojhomvz.7asbyun6x2xn.dlg@40tude.net...
>> uzasadnienia, za co i zgłoś, że szkoła stosuje wobec Ciebie groźby
>> karalne usiłując zmusic Cię do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
>
> Dobrze się czujesz?
Czy tylko ja mam wrażnie, że to był żart?
pozdrówka
Karolina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |