Taka jedna kwestia mnie męczy...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 169
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2008-01-28 10:26:06
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <479b44c8$1@news.home.net.pl>,
"Harun al Rashid" <a...@o...pl> wrote:
> Prawa autorskie do logo szkoły ma szkoła,
Przypuszczam, że wątpię. Prawa autorskie (o ile w ogółe wchodzą w grę)
ma autor. Tylko ich część - określaną jako autorskie prawa majątkowe -
mogłaby mieć szkoła. Ale jak znam życie, to logo zrobił po godzinach
nauczyciel plastyki albo "informatyki" w ramach zasługiwania na dodatek
motywacyjny, a takimi duperelami jak jakieś umowy i przekazywanie praw
nikt sobie głowy nie zawracał.
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
82. Data: 2008-01-28 10:30:33
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <fndna2$mqn$1@inews.gazeta.pl>, "@nn" <a...@g...pl>
wrote:
> Zadałam
> proste pytanie, czy za czyny rodziców szkoła ma prawo obniżyć zachowanie
> dziecku,
>
Tyle że w opisanym przypadku szkoła ocenia czyny dziecka. A że są one
efektem czynów rodziców, to już inna sprawa - i ona właśnie szkolnej
ocenie nie podlega.
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2008-01-28 11:17:05
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <fnk945$sha$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> wrote:
> Użytkownik "Szerr" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał
> | Ciekawe, czy szkoła ma prawo obniżyć uczniowi zachowanie za wulgaryzmy,
> jeżeli
> | rodzice powiedzą, że to oni nauczyli dziecko takiego języka...
> |
> Mnie to już nic nie zdziwi w tej instutucji. Czarę goryczy przelała
> informacja o obniżeniu dziecku sprawowania bo na gg zwymyślał koleżankę (
> której nota bene się należało ) - dyskusja do wglądu w archiwum.
Hm. Ja sobie przypominam podobną karę za jedno zdanie nabazgrane pod
ławką - i poszło o treść, nie o zniszczenie mienia. Nie miałem jakiegoś
poczucia niesprawiedliwości...
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2008-01-28 13:19:50
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jarek Spirydowicz" <j...@w...kurier.szczecin.pl> napisał
| "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> wrote:
|
| > Użytkownik "Szerr" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał
| > | Ciekawe, czy szkoła ma prawo obniżyć uczniowi zachowanie za
wulgaryzmy,
| > jeżeli
| > | rodzice powiedzą, że to oni nauczyli dziecko takiego języka...
| > |
| > Mnie to już nic nie zdziwi w tej instutucji. Czarę goryczy przelała
| > informacja o obniżeniu dziecku sprawowania bo na gg zwymyślał koleżankę
(
| > której nota bene się należało ) - dyskusja do wglądu w archiwum.
|
| Hm. Ja sobie przypominam podobną karę za jedno zdanie nabazgrane pod
| ławką - i poszło o treść, nie o zniszczenie mienia. Nie miałem jakiegoś
| poczucia niesprawiedliwości...
|
tylko że pewnie ławka była w szkole a gg było w domu po lekcjach :/
--
Kasia + Weronika (7-latka)
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2008-01-28 14:31:00
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Od: Szerr <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Mon, 28 Jan 2008 14:19:50 +0100, złośliwa napisał(a)
w:<news:fnkl0o$7dv$1@atlantis.news.tpi.pl>:
> tylko że pewnie ławka była w szkole a gg było w domu po lekcjach :/
Zgodnie z rozporządzeniem z dnia 30 kwietnia 2007 r. ocenie podlega
zachowanie ucznia w szkole i poza szkołą.
--
Quid leges sine moribus?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2008-01-29 08:04:43
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Szerr" <n...@p...pl> napisał
złośliwa napisał(a)
| w:<news:fnkl0o$7dv$1@atlantis.news.tpi.pl>:
|
| > tylko że pewnie ławka była w szkole a gg było w domu po lekcjach :/
|
| Zgodnie z rozporządzeniem z dnia 30 kwietnia 2007 r. ocenie podlega
| zachowanie ucznia w szkole i poza szkołą.
|
nie chcę rozpętać ponownie dyskusji ale dla mnie jest to tragiczne
rozporządzenie
--
Kasia + Weronika (7-latka)
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2008-01-29 08:27:45
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:fnmmu2$7um$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Szerr" <n...@p...pl> napisał
> złośliwa napisał(a)
> | w:<news:fnkl0o$7dv$1@atlantis.news.tpi.pl>:
> |
> | > tylko że pewnie ławka była w szkole a gg było w domu po lekcjach :/
> |
> | Zgodnie z rozporządzeniem z dnia 30 kwietnia 2007 r. ocenie podlega
> | zachowanie ucznia w szkole i poza szkołą.
> |
> nie chcę rozpętać ponownie dyskusji ale dla mnie jest to tragiczne
> rozporządzenie
Że tak nieflejmowato zapytam: bo?
Agnieszka ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2008-01-29 09:57:50
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał
złośliwa:
| > nie chcę rozpętać ponownie dyskusji ale dla mnie jest to tragiczne
| > rozporządzenie
|
| Że tak nieflejmowato zapytam: bo?
|
bo do nierozpętywania czy bo do tragicznego rozporządzenia ?
;)
--
Kasia + Weronika (7-latka)
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2008-01-29 10:06:15
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:fnmti4$77$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał
> złośliwa:
> | > nie chcę rozpętać ponownie dyskusji ale dla mnie jest to tragiczne
> | > rozporządzenie
> |
> | Że tak nieflejmowato zapytam: bo?
> |
> bo do nierozpętywania czy bo do tragicznego rozporządzenia ?
Do rozporządzenia. Na rozpętywanie i tak nie masz wpływu ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2008-01-29 10:39:14
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał
| > | Że tak nieflejmowato zapytam: bo?
| > |
| > bo do nierozpętywania czy bo do tragicznego rozporządzenia ?
|
| Do rozporządzenia. Na rozpętywanie i tak nie masz wpływu ;-)
|
Bo szkoła to szkoła a dom to dom. Tak samo nie wyobrażam sobie żeby moja
premia/czy też jej brak była użależniona od tego jak się zachowuje u ciotki
na urodzinach czy na wypadzie za miasto.
--
Kasia + Weronika (7-latka)
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |