Data: 2012-12-31 16:47:15
Temat: Re: Taka zdrada!
Od: Nemrod <n...@t...crusader.knights.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-12-27 10:24, leszek niewiadomski pisze:
> Otóż pewnego razu pewien mężczyzna postanowił założyć rodzinę.
Raczej spełnić wymagania Prawa nakazujące mężczyźnie posiadać żonę.
> W tym celu ożenił się z pewną kobietą.Gdy zamieszkali razem okazało się, że
> oblubienica już jest w ciąży.
Nie gdy zamieszkali razem, lecz ZANIM zamieszkali razem.
Poza tym pierwsze pół roku spędziła u swojej krewnej, żony
szanowanego Arcykapłana. Tak więc jeśliby ktoś był u niej
to nie uszłoby to ich uwagi. Z tego powodu jej ciąża pozostawała
niezrozumiałą zagadką.
> Mężczyzna zastanawiał się co robić --
> wodził niewidzącymi oczami po suficie i ścianach i drapał się w głowę.
> Wyczuwszy na niej rogi postanowił czym prędzej wziąć rozwód z niewierną.
Nie rozwód oficjalny lecz potajemne oddalenie.
> Szybko jednak wyszło na jaw, że ciąża nie jest wynikiem zdrady. We śnie,
> gdy spał, ukazał mu się oto anioł pański i oznajmił, że żona jest w
> ciąży z Duchem Świętym.
Nie jest w ciąży z Duchem Świętym. Poczęła cudownie bez żadnego
współżycia płciowego. Poza tym Józef znał to stare proroctwo że Dziewica
pocznie i porodzi Syna, który ma zbawić swój lud od jego grzechów.
Św Józef był przyjacielem Boga, człowiekiem sprawiedliwym, który wyczekiwał
pociechy Izraela, a nie jakimś zazdrośnikiem, który nie potrafi zaopiekować
się i wziąć odpowiedzialność za Matkę i Cudowne Dziecko.
--
Nemrod Vargardsson
"Kto wstąpił do nieba i zstąpił? Kto zebrał wiatr w swoje garście?
Kto wody owinął płaszczem? Kto krańce ziemi utworzył?
Jakie jest Jego imię? - A jakie Syna? Wiadomo ci może?" - Prz 30,4
|