Data: 2004-04-09 19:45:21
Temat: Re: Takie cos dziwne mi sie zrobilo na nodze
Od: ptr <p...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Dorota D. napisał:
> A mnie opis przypomina coś w rodzaju ropnia, które czasem się robią mężowi.
> Nie wiem od czego to wychodzi, on to wieczorem nacina/nakłuwa zdezynfekowaną
> żyletką na przykład (no chyba, ze ktoś ma skalpel ;) i przykleja na noc
> plasterek nasączony spirytusem. Rano jest o niebo lepiej.
>
> D.
>
> PS> Na wypadek, gdyby ktoś zaraz zaczął na mnie krzyczeć, że daję głupie
> rady... Ja nic nie daję, ja tylko piszę, że mi przypomina... ;)
Czyrak przypomina ropień właśnie, tyle że robi się w mieszku włosowym,
wygląda jak mały wulkan i ma na szczycie (zwykle) martwiczy czop -
twardą pokrywkę, przypominającą strupka. Czyraka (takiego z czopem)
lepiej w warunkach domowych nie przecinać, nie wyciskać, tylko leczyć
ichtiolem
Proszę nie przecinać i nie wyciskać tworu takiego, w którym nie ma
jeszcze ropy! - taki twardy naciek, bez wyraźnie miękkiego ogniska, czy
zółtej/białej kropki na szczycie to ropień niedojrzały a takiego, z
różnych względów, przecinac nie wolno. Dojrzałego, miękkiego i z ropą -
jak najbardziej, najlepiej jałową igłą i w absolutnej czystości.
Jeśli pojawi się gorączka, ogólne złe samopoczucie, rozbicie,
przyspieszone tętno trzeba koniecznie kontaktować się z lekarzem!
Pozdrawiam serdecznie,
ptr
|