Data: 2002-12-20 23:18:45
Temat: Re: Tarczyca
Od: "La Luna" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.50.0212200842230.3306-100000@dorota.
am.torun.pl...
> oszczednosciowych i podzielam opinie dradama, ze lekarz poz
> powinien moc takze zrobic takie badania, chociazby po to
> aby wykluczyc nadczynnosc w przebiegu innych chorob, np.
> wlasnie zaburzen rytmu.
Ale bedzie smiesznie jesli sie okaze ze moja obecna arytmia nie ma juz nic
wspolnego z ta przebyta kilka lat temu nieszczesna grypa... Po roku
wszystkie objawy ustapily i mialam dluzszy czas spokoju, pozniej arytmia
wrocila i jest juz caly czas.
Logicznym wydawalo sie myslenie ze to po prostu kontynuacja.
Ale moze nie?
Bo teraz wyszla ta tarczyca. No zobaczymy.
Ale z tego co sobie pocztalam to przy nadczynnosci tarczycy wystepuje cala
masa dosyc charakterystycznych objawow. A ja w sumie czuje sie calkiem ok,
poza arytmia. Tyle ze bardzo duzo pije, co zauwazylam juz jakis miesiac
temu, i mecze sie troszke zbyt szybko jak na moj gust.
Czy zawsze przy nadczynnosci tarczycy sie chudnie? Bo ja tego o sobie nie
moge powiedziec ;)
W ciagu tego roku kilka kg. mi przybylo, choc nie wiem w sumie skad, bo w
pracy sie nabiegam a nie jem wiecej niz kiedys.
Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
|