| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-12-20 11:20:56
Temat: Re: TarczycaPiotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> napisał(a):
> On Thu, 19 Dec 2002, Jolanta Pers wrote:
>
> > wypisują skierowania do specjalisty oraz "głównie leczą ból gardła i
moczenie
> > nocne", jak mawia mój szef.
>
> leczenie moczenia nocnego nie jest takie proste - powiedz szefowi :-)
Oj wiem - ale określenie ładne. BTW, autopoprawka - cytat
brzmiał "specjaliści od kataru i moczenia nocnego".
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-12-20 11:24:16
Temat: Re: TarczycaPiotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> napisał(a):
> On Thu, 19 Dec 2002, Jolanta Pers wrote:
>
> > Niestety, w Polsce ciągle jeszcze mało mamy lekarzy rodzinnych z
prawdziwego
> > zdarzenia, więc tzw. lekarze pierwszego kontaktu głównie wystawiają L4,
>
> Troszeczke demonizujemy - mysle, ze nie jest tak zle.
Może, ale ja mam wrażenie, że wielu lekarzy pierwszego kontaktu nadal nie
przychodzi do głowy, że mogliby sami zdiagnozować i leczyć pacjenta - a
przynajmniej próbować. Obserwuję, że odruch "łaps za druk skierowania i sru
klienta do specjalisty" jest strasznie silny. Mam nadzieję, do wyplenienia.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-12-20 20:40:44
Temat: Re: Tarczyca
Ale dlaczego to plenic, to tylko swiadczy ze poz wie ile kasy dostaje na
leczenie swojego pacjenta, jakim cudem za 40 pln ma zrobic, usg, poziom
hormonów, przypadkiem scyntygrafie itd.???????????????, nie wspominajac o
kilku wizytach
czyli wracamy do nieśmiertelnego tematu do zmiany systemu?
w ramach rozkazów z mzios jest obowiązany tylko i wylacznie do wykonywania
badań podstawowych "umożliwiających dalszą diagnostykę i postawienie
wstępnego rozpoznania"
mb
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-12-20 23:18:45
Temat: Re: TarczycaWitaj
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.50.0212200842230.3306-100000@dorota.
am.torun.pl...
> oszczednosciowych i podzielam opinie dradama, ze lekarz poz
> powinien moc takze zrobic takie badania, chociazby po to
> aby wykluczyc nadczynnosc w przebiegu innych chorob, np.
> wlasnie zaburzen rytmu.
Ale bedzie smiesznie jesli sie okaze ze moja obecna arytmia nie ma juz nic
wspolnego z ta przebyta kilka lat temu nieszczesna grypa... Po roku
wszystkie objawy ustapily i mialam dluzszy czas spokoju, pozniej arytmia
wrocila i jest juz caly czas.
Logicznym wydawalo sie myslenie ze to po prostu kontynuacja.
Ale moze nie?
Bo teraz wyszla ta tarczyca. No zobaczymy.
Ale z tego co sobie pocztalam to przy nadczynnosci tarczycy wystepuje cala
masa dosyc charakterystycznych objawow. A ja w sumie czuje sie calkiem ok,
poza arytmia. Tyle ze bardzo duzo pije, co zauwazylam juz jakis miesiac
temu, i mecze sie troszke zbyt szybko jak na moj gust.
Czy zawsze przy nadczynnosci tarczycy sie chudnie? Bo ja tego o sobie nie
moge powiedziec ;)
W ciagu tego roku kilka kg. mi przybylo, choc nie wiem w sumie skad, bo w
pracy sie nabiegam a nie jem wiecej niz kiedys.
Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-12-22 18:35:23
Temat: Re: TarczycaOn Fri, 20 Dec 2002, MarkBarnes wrote:
> Ale dlaczego to plenic, to tylko swiadczy ze poz wie ile kasy dostaje na
> leczenie swojego pacjenta, jakim cudem za 40 pln ma zrobic, usg, poziom
> hormonów, przypadkiem scyntygrafie itd.???????????????, nie wspominajac o
> kilku wizytach
oplaty sa kapitacyjne czyli za glowe (model brytyjski)a nie fee
for service. Gdyby zwiekszyc zakres badan, to oczywiscie trzeba
byloby zwiekszyc stawke kapitacyjna lub finansowac je w sposob
inny.
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-12-22 18:48:33
Temat: Re: TarczycaOn Sat, 21 Dec 2002, La Luna wrote:
> Ale bedzie smiesznie jesli sie okaze ze moja obecna arytmia nie ma juz nic
> wspolnego z ta przebyta kilka lat temu nieszczesna grypa... Po roku
> wszystkie objawy ustapily i mialam dluzszy czas spokoju, pozniej arytmia
> wrocila i jest juz caly czas.
> Logicznym wydawalo sie myslenie ze to po prostu kontynuacja.
> Ale moze nie?
> Bo teraz wyszla ta tarczyca. No zobaczymy.
trudno powiedziec co lepsze czy arytmia pogrypowa - czyli stan
sugerujacy przebycie wirusowego zapalenia miesnia sercowego czy
zespol tarczycowo-sercowy. Tzw. artymii pogrypowej nie nalezy
lekcewazyc i taki zwiazek moze miec miejsce - powinien
zostac wowczas zdiagnozowany przez kardiologa z sugestia
przebytego wirusowego zapalenia miesnia sercowego
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-12-24 18:39:04
Temat: Re: TarczycaWitaj
Uzytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisal w wiadomosci
news:Pine.GSO.4.50.0212221945310.14336-100000@dorota
.am.torun.pl...
> Tzw. artymii pogrypowej nie nalezy
> lekcewazyc i taki zwiazek moze miec miejsce - powinien
> zostac wowczas zdiagnozowany przez kardiologa z sugestia
> przebytego wirusowego zapalenia miesnia sercowego
Tak wlasnie zostalo to zdiagnozowane. Ale pozniej mialam kilka miesiecy
zupelnego spokoju i nagle arytmia powrocila.
A ze nie jest to nic przyjemnego a teraz pojawila sie ta tarczyca - wiec
fajnie byloby gdyby okazalo sie ze po skutecznym (licze na to) podjeciu jej
leczenia - arytmia tez by ustapila :)
Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |