Data: 2009-04-11 17:35:02
Temat: Re: Techniki NLP
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 11 Apr 2009 18:36:52 +0200, medea napisał(a):
> Flyer pisze:
>
>> Błąd, mój. Oni rzucają w trybie "nie palę" [anie ograniczam :)], znałem
>> chyba jeszcze parę takich osób. Schemat podobny - katowanie jakiś czas i
>> później ... powrót do palenia. ;>
>
> A tak mnie czasem jeszcze ssie, chyba bardziej w głowie niż w potocznym
> żołądku. I wiem, że nie miałabym już z tego żadnej przyjemności, tylko
> wstrętny posmak w ustach, a jednak pamięta się to, co najmilsze,
> czyli... właściwie nie wiadomo co. ;)
>
Nigdy nie paliłam, nie licząc jednego papierosa w wieku 10 lat "wypalonego"
po kryjomu, na budowie, z koleżankami i bratem równie "doświadczonymi"
nikotynowo oraz jednego w akademiku u koleżanek, oba zresztą bez zaciągania
się. Natomiast "nawalam się" herbatą - nałogowo. Wolę herbatę. Kocham
herbatę. Piję ok. 8 szklanek mocnego naparu dziennie. Bez cukru,
oczywiście.
|