Data: 2009-04-13 11:29:49
Temat: Re: Techniki NLP
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Saulo" napisał w wiadomości:
>>>>>> To mnie do dzisiaj zdumiewa. Nigdy. Mało tego, mam bardzo silne
>>>>>> przekonanie - pewność, że pociąg do papierosów nie najdzie mnie
>>>>>> już nigdy.
>>>>> A mnie _jeszcze_ czasem nachodzi. Zwłaszcza po obżarstwie, jak
>>>>> gdzieś zwęszę zapach palonego papieroska. To mnie dzisiaj
>>>>> spotkało, kiedy sobie poszłam pobiegać. Ale spotkało mnie też
>>>>> coś milszego - grono gimnazjalistek wzięło mnie (biegnącą w
>>>>> dresie z oddali) za jakąś swoją koleżankę. ;-D
>>>> Przy mnie można palić na okrągło. Na palącego patrzę z zadziwieniem
>>>> nie znajdując żadnego logocznego wytłumaczenia, po co mu to.
>>>> Po alkoholu jest tralala, po narkotykach mrau mrau, a po
>>>> papierosach?... Chyba tylko "stoi na stacji lokomotywa" :)
>>> No dobrze, a teraz przeanalizuj może, co jest w trakcie.
>> Wciąganie do płuc niebieskiego dymu z żarzącej się śmiesznej
>> papierowej rurki wypchanej rodzajem trawy zwanej tytoniem oraz
>> wypuszczanie go ale już w kolorze szarym.
> Jasne, jasne. Ty naprawdę kiedyś paliłeś?
Nie wiem, czy da się to jakoś udowodnić on line.
--
pozdrawiam
michał
|