Dnia Sun, 07 Mar 2010 13:44:11 +0100, Ender napisał(a):

> <..>__ ~* pisze:
>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał
>>
>>>>>> Czyli jednak udany seks jest mocnym fundamentem związku małżeńskiego ?
>>>>> Ryba psuje się od głowy, a związek od łóżka ;-)
>>>>> ENder
>>>> --
>>>> Dziwne, ze kapłani katoliccy tak pietnują sex,
>>>> skoro zależy im na powodzeniu rodziny jako takiej.
>>> Dziwne, że tak uważasz, skoro brak 'konsumpcji' w związku jest
>>> oficjalnie podstawą do jego rozwiązania akceptowanego przez kościół.
>>> ENder
>> --
>> Czy każdy akt seksualny powinien kończyć się ciążą ? :o/
>
> Poważnie pytasz?
> Przecież to nawet fizycznie nie możliwe.
> Nasz proboszcz twierdzi, że stosunki małżeńskie i przedmałżeńskie,
> gdzie oboje są stanu wolnego nie podlegają obowiązkowi spowiedzi,
> ponieważ wg niego brak jest znamion grzechu.
> Proponowałbym przejść się jednak czasem na religię ;-)
> ENder

...i na biologię :-)
--

Ikselka.