Data: 2009-03-19 11:30:43
Temat: Re: Ten sam dziwny sen od wielu lat
Od: Kucing <k...@...u.s.h.m.a.i.l.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 18 Mar 2009 18:39:19 +0100, tren R napisał(a):
> Kucing pisze:
>> Dnia Wed, 18 Mar 2009 18:07:00 +0100, tren R napisał(a):
>>
>>> Kucing pisze:
>>>> Dnia Wed, 18 Mar 2009 13:35:15 +0000 (UTC), Jadwiga Komala napisał(a):
>>>>
>>>>> Mam ten sam dziwny, powtarzający się sen od wielu lat. Teraz mam 32 lata a
>>>>> jak pamiętam miewała go jako nastolatka (12-13 lat). Zawsze jest tak samo.
>>>>> Śni mi się, że jestem w jakiej dużej izbie sama, wszędzie jest bardzo cicho,
>>>>> siedzę na łóżku. W izbie jest jasno ale nie ma słońca. Nagle otwierają się
>>>>> drzwi i coś wpada do środka, jakieś straszne ale cicho kłębowisko, nie widzę
>>>>> dobrze. I tu się budzę. Niby banalny sen, ale jednak niezbyt przyjemny. Może
>>>>> nie typowy koszmar, ale jednak we śnie się boję i budzę się ze strachem,
>>>>> chociaż nie paraliżującym. I ten sam sen. Dwa albo trzy razy w tygodniu.
>>>>> Byłam u kilku psychologów i psychiatrów, robiłam bardzo wiele badań
>>>>> diagnostycznych, ale bez rezultatów. Środki nasenne i uspokajające też nic
>>>>> nie pomogły, podobnie jak zmiana otoczenia a nawet wyjazd z kraju na dwa
>>>>> lata. Poza tym wszystko ze mną dobrze, ale sny zaczynają być coraz bardziej
>>>>> męczące. Co z tym dalej zrobić? Ma ktoś jakiś pomysł, wyjaśnienie? Jadwiga
>>>> Nie chcę Cię martwić, ale Twój sen prawdopodobnie wskazuje na jakąś
>>>> straszną zbrodnię, którą popełniłaś przed laty a teraz ją ukrywasz. Być
>>>> może wielokrotne morderstwo ze szczególnym okrucieństwem - właśnie tego
>>>> symbolem jest owo kłębowisko z Twoich snów. Jedyne sensowne wyjście to
>>>> natychmiast zgłosić się na policję i złożyć obszerne zeznania. Najlepiej
>>>> gdybyś wcześniej kupiła kajdanki i się nimi skuła, tak dla bezpieczeństwa
>>>> wszystkich.
>>> tylko czy ten sen wtedy zniknie?
>>
>> Nie wiem, ale istnieje taka możliwość. Wyznanie swoich strasznych,
>> niewyobrażalnych, niemożliwych do opisania win i poddanie się karze
>> (chociaż żadna kara nie będzie odpowiednia, wobec ogromu zbrodni jakie ona
>> popełniła), może spowodować, że koszmarny sen będący wyrzutem sumienia
>> przestanie ją nękać. A Ty jak uważasz? Jaka jest Twoja diagnoza?
>
> moim zdaniem jadwiga powinna natychmiast rozwiązać tatusia. i przeprosić.
To jest jakieś wyjście. Obawiam się jednak, że tato już dawno leży
poćwiartowany tasakiem w piwnicy, spalony i zabetonowany. Szkoda wielka i
tyle.
--
- Kucing -
|