Data: 2005-01-09 23:40:04
Temat: Re: Terror bojówek WOŚP
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
bazzzant:
> Zanim doszedłem do domu zostałem tak zgwałcony co najmniej pięć razy.
To jeszcze nic.
W tamtym roku (o ile mnie pamiec nie myli) przy mnie aktywisci wosp
wyprosili z tramwaju emerytke bo nie chciala ich zasilic z portfela,
a tramwaj byl przeznaczony tylko dla tych co dali na akcje.
To dopiero "zgwalcenie", co? ;)
Nawiasem mowiac po tej akcji tez wyszedlem (razem z ta emerytka)
i czekalem na nastepny tramwaj, bo mi sie odechcialo dalej tam stac.
--
Czarek
|