W dniu piątek, 1 lipca 2016 16:16:38 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> Wyobraźmy sobie że masz ten luksus, że po śmierci możesz wybrać sobie
> niebo lub piekło. Szatan pokazuje piekło - setki pięknych nagich kobiet,
> które są do twojej dyspozycji, nic tylko seksić przez całą wieczność.
> Gdy nie wybierzesz - zero seksu przez całą wieczność.
> Szatan pokazuje to z uśmieszkiem.
> Jednak Jezus mówi, że możesz wybrać Niebo, po odbyciu 200 lat tortur w
> czyśccu od razu zostaniesz wpuszczony tam , gdzie ani oko nie widziało
> ani ucho nie słyszało.
> Co wybierasz.

Szczerze mówiąc, nie wiem.

Nie wierzę co prawda, żeby w piekle były dosłownie kotły ze smołą, ale nawet
jeśli demon rzeczywiście oferuje tam babeczki i wódeczkę, to prawdopodobnie
będą tam również wieczne burdy pijackie o baby (włącznie z krwawymi) i brak
skutecznych lekarstw na kaca.

Na ziemi już przy hulaszczym życiu ludzie przyprawiają się o zawał, to co może
być w tamtym miejscu? Wkrótce popijawy staną się nie do wytrzymania, a nawet
w buddyjskim piekle nie za prędko możesz umrzeć (często wegetuje się tam jakieś
miliardy lat), a są religie, które mówią, że nie da się w ogóle.

W ogóle podoba mi się definicja piekła przedstawiona przez Ole Nydahla - świat,
gdzie jak na naszym istnieją policjanci i złodzieje, bogaci i biedni etc. ale
nie ma na nim dostępnych (poza wypadkami zupełnego wyjątku, jeśli wizytę ma
ktoś z góry) ścieżek wyzwolenia i prowadzących do nich nauk. Czyli świat
przeżywający swoje Wieki Ciemne. To lepiej moim zdaniem być już szaraczkiem
w oświeconej epoce niż nawet cesarzem posiadającym pałac i harem z nałożnicami
i eunuchami, ale w wiekach ciemnych, bezecnych i nieuczonych.