Re: To chyba jakaś pomyłka...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

11. Data: 2015-12-16 16:34:53

Temat: Re: To chyba jakaś pomyłka...
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

Ghost <g...@e...com> wrote:
>
>
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n4q2fv$g7d$...@d...me...
>
> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>
>>> A drugie pytanie - co motywuje innych, tych z lepszym życiem, do
>>> odbierania ludziom z rzekomo "marnym życiem" ich jedynego (podobno)
>>> pocieszenia?
>
>> Już omawialiśmy ten temat przy innej okazji. Ateisci uaktywniają się jako
>> reakcja aktywizmu teistów narzucających się ze swoją religią do życia
>> publicznego (religia w szkołach publicznych, religijne symbole w sejmie,
>> urzędach, szkołach, religijne zaostrzenia przy usługach medycznych czy też
>> religijne wymysły przy badaniach naukowych, itp, itd).
>
> Naprawdę sądzisz, że są tu idioci łykający takie wykrętne "odpowiedzi" nie
> na temat?

Sądzę, że jesteś na samym dole listy grupowiczów posortowanych malejąco
względem IQ. Grubo pod kreską dzielącą idiotów od imbecyli.
EOT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2015-12-16 16:49:54

Temat: Re: To chyba jakaś pomyłka...
Od: "Ghost" <g...@e...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n4s066$bst$...@d...me...

Ghost <g...@e...com> wrote:
>
>
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n4q2fv$g7d$...@d...me...
>
> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>
>>>> A drugie pytanie - co motywuje innych, tych z lepszym życiem, do
>>>> odbierania ludziom z rzekomo "marnym życiem" ich jedynego (podobno)
>>>> pocieszenia?
>
>>> Już omawialiśmy ten temat przy innej okazji. Ateisci uaktywniają się
>>> jako
>>> reakcja aktywizmu teistów narzucających się ze swoją religią do życia
>>> publicznego (religia w szkołach publicznych, religijne symbole w sejmie,
>>> urzędach, szkołach, religijne zaostrzenia przy usługach medycznych czy
>>> też
>>> religijne wymysły przy badaniach naukowych, itp, itd).
>
>> Naprawdę sądzisz, że są tu idioci łykający takie wykrętne "odpowiedzi"
>> nie
>> na temat?

>Sądzę, że jesteś na samym dole listy grupowiczów posortowanych malejąco
>względem IQ. Grubo pod kreską dzielącą idiotów od imbecyli.
>EOT

Uuuu, chyba się nie podniese po takim ciosie wioskowego głupka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2015-12-16 22:13:09

Temat: Re: To chyba jakaś pomyłka...
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-12-15 o 23:01, Pszemol pisze:
> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>> W dniu 2015-12-15 o 15:51, Pszemol pisze:
>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>> W dniu 2015-12-15 o 12:49, Pszemol pisze:
>>>>> http://www.independent.co.uk/news/science/religious-
people-are-less-intelligent-than-atheists-according-
to-analysis-of-scores-of-scientific-8758046.html
>>>>>
>>>>>
>>>>> A piece of University of Rochester analysis, led by Professor Miron
>>>>> Zuckerman, found "a reliable negative relation between intelligence and
>>>>> religiosity" in 53 out of 63 studies.
>>>>>
>>>>> Co Wy o tym myślicie?
>>>>
>>>> Jak nie ma pocieszenia od Boga, to trzeba sobie jakoś samemu radzić. ;-P
>>>
>>> Raczej jest odwrotnie: marne życie motywuje do szukania pocieszenia w życiu
>>> po śnierci i wymaga wiary w obietnice pośmiertnego wynagrodzenia.
>>
>> Co to jest "marne życie"?
>
> Takie, ktore posiadaczowi nie daje satysfakcji. Takie ktore męczy i trapi.
>
>> A drugie pytanie - co motywuje innych, tych z lepszym życiem, do
>> odbierania ludziom z rzekomo "marnym życiem" ich jedynego (podobno)
>> pocieszenia?
>
> Już omawialiśmy ten temat przy innej okazji. Ateisci uaktywniają się jako
> reakcja aktywizmu teistów narzucających się ze swoją religią do życia

Czyli zmęczeni i strapieni życiem nie powinni za bardzo niczym się
pocieszać, bo narzucają się ateistom. Dobrze zrozumiałam tę odpowiedź?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2015-12-16 22:46:31

Temat: Re: To chyba jakaś pomyłka...
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

FEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 2015-12-15 o 23:01, Pszemol pisze:
>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>> W dniu 2015-12-15 o 15:51, Pszemol pisze:
>>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>>> W dniu 2015-12-15 o 12:49, Pszemol pisze:
>>>>>> http://www.independent.co.uk/news/science/religious-
people-are-less-intelligent-than-atheists-according-
to-analysis-of-scores-of-scientific-8758046.html
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> A piece of University of Rochester analysis, led by Professor Miron
>>>>>> Zuckerman, found "a reliable negative relation between intelligence and
>>>>>> religiosity" in 53 out of 63 studies.
>>>>>>
>>>>>> Co Wy o tym myślicie?
>>>>>
>>>>> Jak nie ma pocieszenia od Boga, to trzeba sobie jakoś samemu radzić. ;-P
>>>>
>>>> Raczej jest odwrotnie: marne życie motywuje do szukania pocieszenia w życiu
>>>> po śnierci i wymaga wiary w obietnice pośmiertnego wynagrodzenia.
>>>
>>> Co to jest "marne życie"?
>>
>> Takie, ktore posiadaczowi nie daje satysfakcji. Takie ktore męczy i trapi.
>>
>>> A drugie pytanie - co motywuje innych, tych z lepszym życiem, do
>>> odbierania ludziom z rzekomo "marnym życiem" ich jedynego (podobno)
>>> pocieszenia?
>>
>> Już omawialiśmy ten temat przy innej okazji. Ateisci uaktywniają się jako
>> reakcja aktywizmu teistów narzucających się ze swoją religią do życia
>
> Czyli zmęczeni i strapieni życiem nie powinni za bardzo niczym się
> pocieszać, bo narzucają się ateistom. Dobrze zrozumiałam tę odpowiedź?

Skrajnie źle zrozumiałaś moją odpowiedź!

Ty się pocieszaj ile tylko chcesz, wysyłaj dzieci do swojego prywatnego
kościoła i płać za katechezę swoich dzieci ze swoich pieniędzy i w niczym
mi nie będziesz przeszkadzać póki nie będziesz wieszać swoich krzyży w
cywilnych, państwowych instytucjach należących do WSZYSTKICH a nie tylko
wierzących Polaków.