Paulinka pisze:

> Znam takiego jednego idiotę z psp, który przyjmując różne nicki próbował
> wchodzić w tyłek rożnym osobom. Nauczony jednak doświadczeniem, że jego
> żałosna osobowość nikogo nie obchodzi, zaczął umyślnie wszystkich
> obrażać przypominając ludziom w jego ocenie niewygodne rzeczy. Niestety
> zapomniał, że ludzie mają dobra pamięć i do dziś na myśl o jego
> seksualnych podbojach, kłopotach z panią weterynarz, grafiku seksualnym,
> zawiedzionej młodzieńczej miłości (to ten watek, kiedy postanowił nie
> używać w życiu już więcej emocji), planowanej wazekotomii, ojcu, któremu
> skakał na metę po wódkę, bracie-niedojdzie, o koleżance z pracy, która
> go obarczyła wstrętną informacją o swojej ciąży i wielu innych ciekawych
> rzeczach, wybuchają gromkim śmiechem.
> Także Pimpuś zmieniaj nicki, zabraniaj archiwizacji, kasuj posty dopóki
> są tutaj ludzie, którzy czytali te wszystkie głupoty, które wyszły spod
> Twoich palców, dopóty będziesz w ich oczach zaburzonym psychicznie małym
> karzełkiem :D

Łee tam, prawdziwym hitem będą reakcje na te głupoty chociażby pewnej
idiotki po ogólniaku, bez zawodu, ambicji i godności, która na polecenie
starego idioty socjopaty zaszczuła jedną z najfajniejszych osób w
usnecie za to, że wstydziła się z nią pokazać gdzieś publicznie.
I czep się lepiej swojego chłopa, jeśli już tobą nie gardzi tak jak
w twoje święto, bo u mnie z tym jest trochę cienko, sorry ;-)
Piotrek