W dniu 17.09.2019 o 03:13, Izaura pisze:
>
>>
>> Spojrzałem i widzę, z jednej strony dziwne zakończenie wszelakich
>> dyskusji o gazie z łupków, tak jakby zamach smoleński wyciszył całą
>> sprawę. Z drugiej strony - nie dalej jak wczoraj ekolodzy zablokowali
>> wejście do gdańskiego portu statkowi z węglem z Somalii. Oficjalnie
>> jesteśmy węglową potęgą a okazuje się że nawet węgiel  sprowadzamy z
>> końca świata.
>>
>
>
> Ale ten węgiel to dla Czech, to antracyt do wytopu stali.
>
> //ten był dla Polski:
> https://trojmiasto.tv/Do-gdanskiego-portu-wplywa-sta
tek-YUE-DIAN-z-rekordowa-iloscia-wegla-8091.html
>
>

Możliwe, ale w sumie nie chodzi o jeden statek - węgiel importujemy
również z tych Czech, Syberii, Australii czy RPA. I najbardziej komiczna
rzecz - na ogół ceny węgla niższe w Gdańsku niż na Śląsku. Oczywiście
nie mam nic przeciw takiemu importowi, ale po co ten głos o "potędze
węglowej"?