Data: 2006-11-03 11:47:03
Temat: Re: To nic nie da!
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Duch"
> Mam wrazenie ze zmiany ktore ida, sa specjalnie torpedowane przez stare
> kregi polityczne
Nie tylko stare.
Każdy kto pcha się do władzy negował neguje i będzie negował swoich
potencjalnych rywali politycznych.
Każdy chce coś wygrać, a tak właściwie to powinno chodzić przecież o dobro
kraju i społeczeństwa a nie o rozgrywki polityczne.
Ciekawe kiedy u nas będą rekalmy wyborcze takie jak w USA.. to pewnie tylko
kwestia czasu, szczególnie po tym jak media obwieściły że jednak
krytykowanie wad zancznie wpływa na decyzję wyborczą szczególnie wśród osób
niezdecydowanych i nie wybierających się do głosowań. Ale to trochę nie ten
temat :)
> Glowa pelna madrosci i .... sparalizowana nimi. Tak zle, ta niedobrze!
> np. przemoc w szkolach - winni sa wszyscy wiec nic nie mozna zrobic - bo
> jak karac wszyskich :)
Zapwne większość rządzących zdaje sobie sprawę, że żeby "wyleczyć" z takich
problemów społeczenstwo należałoby przeprowadzić bardzo kosztowne zmiany. A
na to nie ma kasy.
Ne ma kasy (nie w sensie zasiłków ale zorganizowania pomocy do lepszego
ponownego startu, wybicia się z patologii) na bezrobocie , na leczenie
alkoholizmu czy narkomanii, na bezdomnych, na zapobieganie agresii w
rodzinach, na modernizowanie planów wychowawczych szkół, na pomoc
psychologiczną i pedagogiczną itd, itp. To wszystko zaszło za daleko by
jednym pomysłem można było naprawić całe to dno.
> http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz/news/o
golna-niemoznosc-wszystkiego,812392
Szczególnie ostatnie zdanie jest trafne. :)
Oglądając różne stacje tv można w podtekstach bez problemu wyczuć
stronniczość polityczną.
Pozdrawiam
Vicky
|