| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2002-11-05 10:03:00
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja teżBasia Kulesz wrote:
(...)
> P.S. Eksport klaczy za ocean chyba niemożliwy:-(
Możliwy, chociaż ani łatwy ani tani :-)
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2002-11-05 10:07:18
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja teżBasia Kulesz wrote:
(...)
> Ciekawe, czy istnieje jakieś zwierzę, które n i c z e g o w ogrodzie nie
> zeżera?
Zwierz Alpuchary ;-)
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2002-11-05 10:24:38
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja teżUżytkownik "Joanna Huzarska" <a...@...pl> napisał w wiadomości
news:aq7npv$6ga$1@news.tpi.pl...
> > Na ten przykład rzapa jerzynowa
>
> Ze co ? ;-)))
> Fonetycznie rzecz ujmujac, o co chodzi ?!
>
> Pozdrawiam
> Asia
>
Chodzi o zakatarzoną ortografię.
Żaba jeżynowa lekko zmrożona.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2002-11-05 10:44:48
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja też> Chodzi o zakatarzoną ortografię.
> Żaba jeżynowa lekko zmrożona.
:-)))
Przypomnial mi sie wierszyk:
Zolta zaba zarla zur,
piornik porosl mnostwem pior,
rzesa w rzece rzadka rzecz,
slowka w glowie - bledy precz !
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2002-11-05 11:46:50
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja teżUżytkownik "Joanna Huzarska" <a...@...pl> napisał w wiadomości
news:aq87hg$6sm$1@news.tpi.pl...
> > Chodzi o zakatarzoną ortografię.
> > Żaba jeżynowa lekko zmrożona.
>
> :-)))
> Przypomnial mi sie wierszyk:
>
> Zolta zaba zarla zur,
> piornik porosl mnostwem pior,
> rzesa w rzece rzadka rzecz,
> slowka w glowie - bledy precz !
>
> Asia
>
I tak trzymać!
Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2002-11-05 12:58:29
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja teżA jeż ...co sądzicie o tym przemiłym stworzonku?
pozdrawiam
Ela
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3DC79856.BC183942@people.pl...
> Basia Kulesz wrote:
> (...)
>
> > Ciekawe, czy istnieje jakieś zwierzę, które n i c z e g o w ogrodzie
nie
> > zeżera?
>
> Zwierz Alpuchary ;-)
>
> Krycha&Co(ty)
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2002-11-05 13:24:26
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja też
Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:aq6sos$prs$3@news2.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
> news:aq5rrf$jme$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > > > > "Konia, konia, królestwo za konia" !
>
> Basiu brniesz coraz dalej.Najpierw koń ,teraz królestwo - ;-)
> W końcu coś będziesz jednak musiała dać za to królestwo ,którego lada
chwila
> będziesz potrzebowała .
Najlepiej jakąś roślinę. Może begonię rex? ;-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2002-11-05 15:07:53
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja też"Krystyna Chiger" <k...@p...pl> wrote in message
news:3DC79856.BC183942@people.pl...
>
> > Ciekawe, czy istnieje jakieś zwierzę, które n i c z e g o w ogrodzie nie
> > zeżera?
>
> Zwierz Alpuchary ;-)
Almanzor z garstka rycerzy to by dopiero szkod narobil!
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2002-11-05 15:23:48
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja też pytanie do KrzysztofaDziękuję Krzysztofie.
Udało mi się znaleźć tawułki w sklepie internetowym, korzystałam już z
niego. Ma wiele zalet, niestety jedną poważną wadę - wysokie koszty
przesyłki.
Twoje tawułki mnie zachwyciły, jeśli kiedyś będziecie je dzielić z radością
przyjmę lub wymienię za coś innego:-)
Pozdrawiam
Marta
Użytkownik "Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:3DC779FD.5F719A6@metal.agh.edu.pl...
> Marta napisała:
> >
> > W tym roku wymarzyłam sobie tawułki, ale nigdzie ich nie spotkałam.
Podziel
> > się Krzysztofie gdzie je kupowałeś. A może znasz jakieś centrum bylinowe
w
> > Krakowie?
> >
> Ja nie znalazłem porządnego centrum bylinowego. Ciekawostki
> kupuje się albo wyprasza od kolekcjonerów, a bardziej pospolite -
> kupuje gdzie popadnie. Czaem nawet w marketach, ale to tylko
> krótko po dostawie, potem zasuszą albo zaleją.
> O tawułki pytałem żonę. Nie kupowała, wszystkie dostała od kogoś.
> Jak się rozrosną, możemy się podzielić.
> Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2002-11-05 18:18:25
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja teżDlaczego twierdzisz, ze kobiet nikt nie rozumie?
Moge napisac, ze nie tylko dokladnie przeczytalem Twoja wiadomosc, ale przy
odpowiedzi dozucilem szczypte "kobiecej (? w moim przypadku ;-)) )
intuicji".
Pozdrawiam.
Michal
Użytkownik "Joanna Huzarska" <j...@p...onte.pl> napisał w wiadomości
news:aq6b2o$5kf$1@news.tpi.pl...
> > Nie martw sie nie jestem internetowym jasnowidzem, nie czytam w myslach,
>
> Buuu....
> A juz myslalam, ze znalazl sie ktos, kto rozumie kobiety ! - to tak na
> marginesie stwierdzenia, ze nikt kobiet nie rozumie :-)))
>
> Pozdrawiam
> Asia przerazona !(teraz pozostaje mi miec watpliwosc w tzw. kobiecosc !)
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |