| « poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2002-11-05 19:23:53
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja też> Dlaczego twierdzisz, ze kobiet nikt nie rozumie?
Alez Michale, ja tak nie twierdze ! To podaja madrzy w ksiegach :-)))
> Moge napisac, ze nie tylko dokladnie przeczytalem Twoja wiadomosc, ale
przy
> odpowiedzi dozucilem szczypte "kobiecej (? w moim przypadku ;-)) )
> intuicji".
Ciesze sie bardzo i dziekuje :-)
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2002-11-05 22:48:47
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja też
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3DC79753.42812F9C@people.pl...
> Basia Kulesz wrote:
> (...)
>
> > P.S. Eksport klaczy za ocean chyba niemożliwy:-(
>
> Możliwy, chociaż ani łatwy ani tani :-)
Czy piszecie o kłączach czy o klaczach ? ;-)
Bo koszty jednak inne.
--
---------------------
kochany J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
Serwis "muszlowcowy" http://republika.pl/jkch1
O rekinach http://republika.pl/jkch2
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2002-11-06 11:17:33
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja teżMichal Misiurewicz wrote:
> > > Ciekawe, czy istnieje jakieś zwierzę, które n i c z e g o w ogrodzie nie
> > > zeżera?
> > Zwierz Alpuchary ;-)
> Almanzor z garstka rycerzy to by dopiero szkod narobil!
Szczególnie ta garstka rycerzy. Almanzora możnaby zagospodarować
np. przy kosiarce albo rąbaniu drzewa.
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2002-11-06 11:25:22
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja też"Too old..." wrote:
> > > P.S. Eksport klaczy za ocean chyba niemożliwy:-(
> > Możliwy, chociaż ani łatwy ani tani :-)
> Czy piszecie o kłączach czy o klaczach ? ;-)
> Bo koszty jednak inne.
Ja o klaczach. Kłącza to można nawet w paczkę zapakować i wysłać.
A koszty zwyczajnie - od wagi :-)
Krycha&Co(ty)
P.S. Te klacze wyewoluowały z Basinego królestwa za konia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2002-11-06 11:55:14
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja też> Ja o klaczach. Kłącza to można nawet w paczkę zapakować i wysłać.
> A koszty zwyczajnie - od wagi :-)
Ale zawsze prosciej, bo bez 'uslugi' weterynaryjnej ;-)
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2002-11-06 12:43:20
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja teżJoanna Huzarska wrote:
> > Ja o klaczach. Kłącza to można nawet w paczkę zapakować i wysłać.
> > A koszty zwyczajnie - od wagi :-)
> Ale zawsze prosciej, bo bez 'uslugi' weterynaryjnej ;-)
Przy wysyłce za ocean to nie byłabym taka pewna. Tam są
bardzo ostre przepisy odnośnie wszystkiego co organiczne.
Może ktoś te kłącza też musi zbadać?
Krycha&Co(ty), która dawno temu przemyciła razowy chleb i suszone grzyby
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2002-11-06 13:15:38
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja też> Przy wysyłce za ocean to nie byłabym taka pewna. Tam są
> bardzo ostre przepisy odnośnie wszystkiego co organiczne.
> Może ktoś te kłącza też musi zbadać?
Kurcze.... moze masz racje ?! :-)
> Krycha&Co(ty), która dawno temu przemyciła razowy chleb i suszone grzyby
To teraz sie wyspowieadja, jak to bylo :-)))
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2002-11-06 13:26:49
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja teżJoanna Huzarska wrote:
> > Krycha&Co(ty), która dawno temu przemyciła razowy chleb i suszone grzyby
> To teraz sie wyspowieadja, jak to bylo :-)))
Zwyczajnie - ktoś mnie poprosił, ja nie przeczytałam przepisów,
więc się nie bałam, dopiero jak odbiorcy na miejscu zaczęli
chwalić, to się dowiedziałam, że jestem przemytniczką.
Uczciwie wyglądam :-)
Krycha&Co(ty), Dońa mafiosa que pasa de contrabando la comida para los gatos.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2002-11-06 14:34:38
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja też"Krystyna Chiger" <k...@p...pl> wrote in message
news:3DC8FC22.70807D45@people.pl...
>
> Ja o klaczach. Kłącza to można nawet w paczkę zapakować i wysłać.
Ale Amerykanie by nie wpuscili.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2002-11-06 14:50:53
Temat: Re: To powiesilam..... :-), ja teżKrystyna Chiger <k...@p...pl> wrote in
news:3DC91899.FB8ED629@people.pl:
> Zwyczajnie - ktoś mnie poprosił, ja nie przeczytałam przepisów,
> więc się nie bałam, dopiero jak odbiorcy na miejscu zaczęli
> chwalić, to się dowiedziałam, że jestem przemytniczką.
> Uczciwie wyglądam :-)
A ten podpis to reklama uslug? :-))
> Krycha&Co(ty), Dońa mafiosa que pasa de contrabando la comida para los
> gatos.
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |