Data: 2010-02-10 17:18:25
Temat: Re: Total OT
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:b55nxkrietqc$.3bndwq5trn4x.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 10 Feb 2010 17:55:36 +0100, Prawusek napisał(a):
>
> > "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> > news:o0yvdsvk31i3$.1cj9ca271bf4t$.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Wed, 10 Feb 2010 15:10:34 +0100, Vilar napisał(a):
> >>
> >>> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> >>> news:hkuelc$fkg$1@inews.gazeta.pl...
> >>>>
> >>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> >>>> news:hkucqc$4po$1@news.onet.pl...
> >>>>>
> >>>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> >>>>> news:hkucic$3v3$1@news.onet.pl...
> >>>>>>
> >>>>>> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w
wiadomości
> >>>>>> news:hkubnc$4ls$1@inews.gazeta.pl...
> >>>>>>> Bądźcie mą deską ratunku ;)
> >>>>>>>
> >>>>>>> Chodzi mi o tytuł filmu. Zdaje się że to komedia produkcji
> >>>>>>> czechosłowackiej z lat 70/80. W roli głównej występuje kwiatek,
> > który
> >>>>>>> umie gadać, wpiernicza mięcho, z biegiem czasu rozrasta się na pół
> > domu
> >>>>>>> i coś tam się dzieje ... kojarzy ktoś ?
> >>>>>>>
> >>>>>>> Na post po zbóju zaprosił
> >>>>>>> P.D.
> >>>>>>>
> >>>>>> Był niedawno w TV - widziałam w programie.
> >>>>>> Sklepik z różnościami?
> >>>>>>
> >>>>>> MK
> >>>>> Sklepik z horrorami....
> >>>>> Ale to chyba nie czeski :-)
> >>>>> BBjk ma rację :-)
> >>>>
> >>>> Dzięki Vilar za dobre chęci :)
> >>>>
> >>>> Na post pozbóju zaprosił
> >>>> P.D.
> >>> Nawet sobie przedpokój tymi dobrymi chęciami wybrukowałam. :-)
> >>> MK
> >>
> >> A ja to marzę o malachitowej łazience... ;-PPP
> >> --
> >>
> >> Ikselka.
> >
> > Jeżeli to ma być prawdziwy malachit, to nie może mieć kontaktu ze
skórą -
> > jest mocno trujący.
>
> No przecież biżuterie się z niego robi, nie?
> Ale nie "naszam" takiej.
> Natomiast w malachitowej łazience tarzała się nie będę. O ile w ogóle
> kiedyś będę taką miała.
> --
>
> Ikselka.
Właśnie biżuterię - która dotyka skóry oprawą, a nie kamieniem. Dałem piękny
kamień znajomej, ale przstrzegłem, że wisiorek nie może być noszony na
skórze, lecz na odzieży.
|