Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Trądzik młodzieńczy Re: Trądzik młodzieńczy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Trądzik młodzieńczy

« poprzedni post następny post »
Data: 2006-10-10 06:38:40
Temat: Re: Trądzik młodzieńczy
Od: "chairon" <c...@i...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

CheMiK napisał(a):

> Witam,
> Przez około 2lata mam trądzik.
> Teraz mam już 16 lat, ostatnio jeszcze jakoś wytrzymywałem,
> ale teraz już mnie to schorzenie wykańcza psychicznie :)

Mnie pomógł Roaccutane.
Wiem, że jakiś czas temu w TV było na jego temat głośno, że niby może
powodować silne stany depresyjne prowadzące aż do samobójstw. Powiem
natomiast tak. Walczyłem _bezskutecznie_ z trądzikiem przez 1,5 roku
odwiedzając różnych dermatologów, którzy zapisywali rozmaite środki. Jeśli
nawet następowała jakaś poprawa, to na bardzo krótko i potem kolejny
wysyp. To dopiero było źródłem stanów depresyjnych! Wreszcie polecono mi
dermatologa, który podobno stosował jakąś cudowną terapię na trądzik. Tą
terapią było właśnie leczenie Roaccutanem.

Ten lek działa jak magia, bo już po ok. 2 miesięcznej terapii poznikały
wszystkie krosty, a wysyp nowych został całkowicie zahamowany. Uprzedzę od
razu wypowiedzi dotyczące uciążliwości w czasie stosowania tego leku.
Istotnie takowe są, np. suchość warg i oczu (tego drugiego nie
doświadczyłem za bardzo), ale to pierwsze można załagodzić pomadkami
natłuszczającymi i jest to o wiele wygodniejsze i estetyczniejsze niż
chodzenie z twarzą w krostach.

Kuracja jest droga, bo kiedyś kosztowało to jakieś 300 zł na miesiąc, ale
z drugiej strony sam stosowałem ten lek przez 4 miesiące i do dziś
problemów z trądzikiem nie mam. Raz na jakiś czas coś wyskoczy, ale jest
to naprawdę tak sporadyczne, że nawet nie warto wspominać.

W tej chwili walczę natomiast z pozostałościami, czyli dołkami
potrądzikowymi i przebarwieniami. I to jest dopiero kosztowna kuracja.
Wydałem już ponad 1,500 zł, a pewnie będzie to kosztowało co najmniej
drugie tyle. Dermatolog, u której wykonuję peelingi (bo w ten sposób
pozbywam się przebarwień) powiedział, że leczenie trzeba było rozpocząć
zaraz po ustąpieniu trądziku, bo świeże przebarwienia i blizny łatwiej
jest usunąć. Pewnie trzeba było, ale z trądzikiem walczyłem 8 lat temu i
wtedy o peelingach pewnie nikt nie słyszał. To taka mała dygresja.

Być może dziś są dostępne jakieś równie skuteczne preparaty, ale nadal
uważam, że jak na tamte czasy Roaccutane był naprawdę czymś rewelacyjnym.

Pozdrawiam i życzę owocnej walki z trądzikiem!

--
chairon

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
10.10 CheMiK
10.10 wirefree
11.10 Java
12.10 justy
12.10 chairon
29.10 Adriana
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6