On 5 Maj, 10:45, "eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com>
> On 5 Maj, 01:57, "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
> >>  jako i my odpuszczamy" - cytat
>> Co najmniej wedlug zasady Pareto.
>> Z kilku promilami w finale kolejnych przyblizen
>> do Prawdziwie Dobrego.
> Możesz rozwinąć?
> Wg. Twego odczucia.
> 20% to duża przesada?

Odpuszczamy w granicach naszych mozliwosci.
Choc nikt sie do tego glosno nie przyzna, nawet
wobec siebie samego.

Moge odpuscic kierowcy, ktory zabil na przejsciu
cudze dziecko. Nie wiem, naprawde nie wiem,
czy umialabym, gdyby zabil moje.

I o takich 'przyblizeniach' mowie.
Obawiam sie, ze, po kolejnych, nie zostaloby
nawet te 20% Prawdziwego Odpuszczenia.

> Jest taka technika - stawiasz "słupa"
> "Rozgardniętego inaczej."

Ano, jest.

> Ale... realizujesz swoje cele.

Bywa, ze do czasu.
Az trafi sie na bardziej rozgardnietego.

> Trzeba znać, by być Człowiekiem.

Mamy ponad 6 miliardow.
Czyli, ile z nich jest przez duze Cz?