Data: 2012-12-15 04:32:13
Temat: Re: Trendy, nowa wspaniała metoda picia wódki...przez odbyt.
Od: ???????????? <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Gru, 05:13, ???????????? <r...@g...com> wrote:
> Nastolatki mają nowy sposób picia wódki
>
> Dziewczyny wkładają nasączone wódką tampony w pochwę, a chłopcy w
> odbyt.
>
> Niemiecka policja alarmuje o coraz większej liczbie takich przypadków
> - donosi thelocal.de.
>
> To nowa moda wśród niemieckich nastolatków, którzy liczą na szybkie
> upicie się i jednocześnie ukrycie zapachu alkoholu. Lekarze
> ostrzegają, że takie praktyki grożą poważnymi chorobami: trwałymi
> uszkodzeniami ścianek pochwy i niebezpiecznymi infekcjami.
>
> Najwięcej przypadków stosowania tamponów z wódką zanotowano na
> południu Niemiec - szczególnie w Badenii-Wirtembergii - dodaje portal.
No i rzeczywiście na forach nastolatków aż chuczy, od tej nowej metody
picia alkoholu przez odbyt.
Wybrażam sobie święta wigilijne za parę lat i rodzinkę na kanapie,
którym wystają tyłki znad stołu i każdy miłościwie wlewa drugiemu w
odbyt zawartość flaszeczki.;D
.....................
Otóż pojawia się nowa moda wśród brytyjskich i amerykańskich
studentów. Otóż postanowili oni w dosyć oryginalny sposób dostarczać
alkohol do swojego krwiobiegu. No bo czemu nie skorzystać z innych
narządów, by wprowadzić płyny do organizmu?
Studenci, jak wiadomo, są specyficzną grupą społeczną znaną ze swojego
zamiłowania do alkoholu. Najwidoczniej USA i Anglii, studentom
znudziło się zwykłe picie, gdyż postanawiają sobie oni wlewać alkohol
do oczu, bądź też wchłaniać go przez odbyt.
- Wlewanie wódki do oczu na pewno należy do kategorii zachowań
ryzykownych - ostrzegają eksperci. - To jest działanie, które trudno
zrozumieć - mówi David Granet, profesor okulistyki Uniwersytetu
Kalifornijskiego w San Diego. Nam pozostaje się tylko zgodzić ze
słowami profesora. Bo przecież ani to przyjemne, ani zdrowe.
Skąd ten pomysł? Otóż w środowisku studenckim krąży teoria, że alkohol
bardzo dobrze wchłania się przez błony śluzowe, a przecież wewnętrzna
strona powieki jest nią pokryta. Tak więc studenci leją ile wlezie. -
To niewątpliwie boli i powoduje trwałe uszkodzenie powierzchni oka -
mówi prof. Granet.
- Nie ma absolutnie, zdecydowanie nic, co pozwalałoby mieć z tej
zabawy przyjemność - twierdzi Granet. To "normalne 'odbicie' na tym
etapie rozwoju" - mówi Paul Lyons, profesor medycyny z Filadelfii. -
Alkoholowe wybryki są domeną młodych ludzi, którzy nie są jeszcze na
tyle dojrzali, by podejmować przemyślane decyzje - dodaje.
A co z mniej przyjemną stroną? Otóż studenci (zarówno kobiety jak i
mężczyźni) nasączają zazwyczaj tampon wódką, a później aplikują go
sobie w odbyt. Są też takie osobniki, które wprowadzają alkohol do
atomizerów dla astmatyków, a następnie inhalują się nim.
|