« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-15 10:21:01
Temat: Treska - czym to się je?Drogie dziewczęta,
gdzie we Wrocławiu można kupić treskę? :)) Konkretnie doprawianą kitkę, bo
zapragnęłam nie czekać, aż moje włosiska urosną :) Nie wiem w ogóle, ile takie
coś może kosztować, czy lepsza jest sztuczna, czy z naturalnego włosia...
Doradźcie coś, proszę :)
--
Pozdr
zula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-15 10:58:12
Temat: Re: Treska - czym to się je?Użytkownik "zuleyka" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b7gmsq$eps$1@News.K.PL...
> Drogie dziewczęta,
>
> gdzie we Wrocławiu można kupić treskę? :)) Konkretnie doprawianą kitkę, bo
> zapragnęłam nie czekać, aż moje włosiska urosną :) Nie wiem w ogóle, ile
takie
> coś może kosztować, czy lepsza jest sztuczna, czy z naturalnego włosia...
> Doradźcie coś, proszę :)
Na pewno na Zielinskiego. Nieraz widzialam. Jest taki sklep zaraz kolo
kosmetycznego. Jak wchodzisz od strony Pilsudskiego, to w rzedzie po lewej
(nie wchodzisz w te labirynty :) ). Ale czy sa sztuczne, czy prawdziwe, to
nie mam pojecia. Mozna tez dostac w DH Podwale (na przeciwko dawnego pedetu)
na pierwszym pietrze przy wejsciu (tez widzialam)
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-15 11:13:55
Temat: Re: Treska - czym to się je?
"Kruszynka" <l...@w...pl> wrote:
> Na pewno na Zielinskiego. [..] Mozna tez dostac w DH Podwale
Dzięki, dobra kobieto :) Wiedziałam, że na Ciebie mogę liczyć. Niech Ci Bozia w
dzieciach wynagrodzi! :))
Ruszam na łowy, a co.
--
Pozdr
zula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-15 12:20:42
Temat: Re: Treska - czym to się je?Użytkownik "zuleyka" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b7gq02$fqj$1@News.K.PL...
> Dzięki, dobra kobieto :) Wiedziałam, że na Ciebie mogę liczyć. Niech Ci
Bozia w
> dzieciach wynagrodzi! :))
Tylko nie za szybko!! :))
Kruszyna
ktorej sie dzisiaj snilo, ze karmila piersia cos takiego malutkiego plci
meskiej, a male na dodatek mialo na imie Michal. Ale dlaczego Michal, ja
zawsze inaczej wyobrazalam sobie imie potomka ;)
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-15 15:07:13
Temat: Re: Treska - czym to się je?
Użytkownik zuleyka <z...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b7gmsq$eps$...@N...K.PL...
> Drogie dziewczęta,
>
> gdzie we Wrocławiu można kupić treskę? :)) Konkretnie doprawianą kitkę, bo
> zapragnęłam nie czekać, aż moje włosiska urosną :) Nie wiem w ogóle, ile
takie
> coś może kosztować, czy lepsza jest sztuczna, czy z naturalnego włosia...
> Doradźcie coś, proszę :)
>
> --
> Pozdr
>
> zula
>
Mnie się treski źle kojarzą. Może jak sa nowe to jest OK alepotem brzydko to
wygląda. Niszczą się i wyglądaja inaczej. Na krótkie użytkowanie może się
nadają.
Pozdrawiam
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-15 18:30:21
Temat: Re: Treska - czym to się je?
I pietro Domu Handlowego Podwale
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 23:45:00
Temat: Re: Treska - czym to się je?ja takie widzialam jeszcze niedawno na placu zielinskiego;)ale nie wiem ile
kosztuja;(
ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |