« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2006-11-11 16:12:16
Temat: Re: Troche inne
Użytkownik "Vicky" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ej4l48$p4i$1@achot.icm.edu.pl...
> Nie chce mi się zaczynac tej dyskusji od początku :))
Bo tu ze mną nie byłoby dyskusji. To jakbyś chciała mi udowadniać, że mam
trzy nogi i perskie oko. A nie mam ;o)
Pozdrawiam serdecznie
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2006-11-11 16:18:30
Temat: Re: Troche inne> Bo tu ze mną nie byłoby dyskusji. To jakbyś chciała mi udowadniać, że mam
> trzy nogi i perskie oko. A nie mam ;o)
Udowodnij ;-)
Pozdrawiam
Vicky
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2006-11-11 18:29:39
Temat: Re: Troche inneVicky; <ej4lvt$qib$1@achot.icm.edu.pl> :
>
> > Ja też się nie dziwię. Chciaż ... paradoks sytuacji polega na tym, że
> > gdyby oni wspólnie uzgodnili "chcę zobaczyć jak "jebiesz" naszego psa",
> > to wtedy byłby to element seksualnej gry - ciekawe, czy gdyby istniała
> > wspólna zgoda co do tego zachowania, to czy ona zachowałaby się tak samo
> > [i czy on zachowałby się tak samo.;)].
>
> Trudno wyczuć jakby się zachowali ale pewnie efekt końcowy byłby taki sam :)
Ale odsunięty w czasie i być może niezwerbalizowany w tej formie -
zapewne doszłoby do "ochłodzenia" na całej linii w stosunku do faceta,
ale powodem byłby "koniec miłości". Ot, ryzyko ulegania różnym
ekscentrycznym pomysłom na seks. ;)
Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2006-11-11 18:51:15
Temat: Re: Troche inneDarek napisał(a):
> Chodzi o to ze zona przylapala go jak mial seks z jednym z domownikow a
> konkretnie mowiac z psem. Jest jakies wyjscie z takiej sytuacji. Facet
> jest zalamany i jest szansa ze popelni samobojstwo.
A żona jeszcze nie zgłosiła przestępstwa? Bo znęcanie się nad
zwierzętami to przestępstwo.
E.
--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2006-11-11 19:02:14
Temat: Re: Troche inneElske wrote:
>> Chodzi o to ze zona przylapala go jak mial seks z jednym z
>> domownikow a konkretnie mowiac z psem. Jest jakies wyjscie z takiej
>> sytuacji. Facet jest zalamany i jest szansa ze popelni samobojstwo.
>
> A żona jeszcze nie zgłosiła przestępstwa? Bo znęcanie się nad
> zwierzętami to przestępstwo.
może zwierzę było zadowolone? Tego nie wiemy.
--
super-cool /exploradora/ Dora
zona alberta (30.6), Julka (4.2), Zuza (2.3)
http://julka.gourl.org , http://zuza.gourl.org
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2006-11-11 21:33:55
Temat: Re: Troche inne
"bazyli4" w news:ej4jsn$dtl$1@atlantis.news.tpi.pl...
/.../
> Widzisz, brat, nie o to biegało. Ja nie rozpatruję przypadku pojedynczego
> gwałtu, tylko nadmiernej ich ilości...
Ależ... zgoda brat, zgoda.
Ja z kolei nie rozpatrzyłem tego co Ty rozpatrujesz, a jedynie
wciąłem się (bez sensu zapewne) między wrony, a raczej psy gwałcone,
ku własnej jedynie uciesze.
/.../
> Ale nie rozmawiamy o punkcie widzenia natury, tylko o punkcie widzenia
> czlowieka, który wiele tysięcy lat temu zaczął już oddzielać naturę od
> kultury, i ten rozłam jest już nieusuwalny w myśleniu, bez wielu tysiący lat
> naprawy, co nie jest możliwe, rzekłbym, ontologicznie...
Ależ zgoda, zgoda brat.
...
Nieusuwalny mówisz?
A poprawny czy niepoprawny?
Tylko już nie odpowiadaj proszę.
/.../
> > Z naturą jest zgodne absolutnie wszystko - również każdy rodzaj gwałtu
> > na Osobniku.
> Otoż widzisz, jesli weźmiesz wzgląd na tworzoną przez dany gatunek kulturę,
> nie jest to już obojętne... pozostają co prawda ważkie kwestie semantyczne,
> ale jednak...
Ależ... ;)
Słowem rzuconym było słowo natura - nie kultura. Stąd zapewne moja
nadpobudliwość, brat.
> > Inaczej mówiąc - nie gwałć bliźniego swego nadaremno.
> > To Twoja strata.
> Albo mój zysk i jego też...
Tu bym chętnie posłuchał, jakie to obrazy korzyści z gwałtów wszelakich
mogą mieć strony w Twojej głowie.
Sam nierzadko gwałcicielem się widzę, więc mógłbym mieć porównanie.
> Pzdr
> Paweł
>
zdrówko
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2006-11-11 21:39:03
Temat: Re: Troche inne
> Ale odsunięty w czasie i być może niezwerbalizowany w tej formie -
> zapewne doszłoby do "ochłodzenia" na całej linii w stosunku do faceta,
> ale powodem byłby "koniec miłości". Ot, ryzyko ulegania różnym
> ekscentrycznym pomysłom na seks. ;)
Coś mi się wydaje że większośc takich decyzji jest nieprzemyślana do końca.
Czyli jest chęć, jest strach połączony z dreszczykiem emocji przed
wykonaniem, ale brak myśli o konsekwencjach takiego czynu. Dlatego też to
chyba nie jest ryzykiem tylko dużym prawdopodobieństwem.
Pozdrawiam
Vicky
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2006-11-11 23:48:57
Temat: Re: Troche innezona alberta napisał(a):
>> A żona jeszcze nie zgłosiła przestępstwa? Bo znęcanie się nad
>> zwierzętami to przestępstwo.
>
> może zwierzę było zadowolone? Tego nie wiemy.
Ty byś była gdyby Cię wielbłąd przeleciał?
E.
--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2006-11-12 00:16:43
Temat: Re: Troche inne
Użytkownik "Elske" <k...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:ej5nav$e4a$1@atlantis.news.tpi.pl...
> zona alberta napisał(a):
>
>>> A żona jeszcze nie zgłosiła przestępstwa? Bo znęcanie się nad
>>> zwierzętami to przestępstwo.
>>
>> może zwierzę było zadowolone? Tego nie wiemy.
>
> Ty byś była gdyby Cię wielbłąd przeleciał?
Uno uno ;) Traktujesz zoneA jak zwierze, czy zalujesz wielblada? ;) I kto
powiedzial, ze ten od psa jest garbaty? ;)
Przypomial mi sie dowcip:
Zalany facet mowi znajomemu, ze wszedl do domu, a tu jego zona z jego....
najlepszym przyjacielem...
Znajomy: no i co z zona?
On: wyrzucilem %^$%^ za drzwi...
Znajomy: a przyjaciel, co z przyjacielem?
On: no co ma byc? powiedzialem mu co o nim mysle...
Znajomy: tzn?
On: [tutaj spojler]
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
ZLY PIES! ZLY PIES
pozdrawiam
Kri Z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2006-11-12 02:50:00
Temat: Re: Troche inne
"Darek" <d...@o...pl> wrote in message
news:4554C67F.D996CF72@onet.pl...
> Osobnik twierdzi ze zrobil to z nudow i czystej ciekawosci. Zona zada
> natychmiastowego rozwodu. Myslicie ze on moze jakos z tego sie
> wygrzebac?
> Chodzi o to ze zona przylapala go jak mial seks z jednym z domownikow a
> konkretnie mowiac z psem. Jest jakies wyjscie z takiej sytuacji. Facet
> jest zalamany i jest szansa ze popelni samobojstwo.
Niech popelnia.
Co ma powiedziec ten pies, ktory byl dymany przez takiego dewianta?
Na miejscu tego psa zastosowalbym bierny opor i przestalbym szczekac.
--
Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - moim drugim domem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |