Data: 2010-01-07 10:23:30
Temat: Re: Trudna praca.
Od: Iza <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 7 Sty, 11:07, "Druch" <e...@n...com> wrote:
> "Iza" <f...@o...pl> wrote in message
>
> news:270b6d1a-3976-4088-a523-9ac62fab87c5@j4g2000yqe
.googlegroups.com...
>
> "
> Może zacznę od clipu, który gdy go obejrzałam.. byłam nieco
> skonsternowana
> i zniesmaczona. Cóż, w dzisiejszych zblazowanych czasach, zblazowany
> rynek potrzebuje nieszablonowego pociągnięcia umysłu i uwagi publiki
> przeciętnej mniej lub bardziej. [Tylko proszę, dobrze mnie zrozumcie,
> nie chodzi mi o szokowanie a raczej o dyskusje. Widomo clip ma styl
> artystyczny na potrzeby. Ewentualnie można sobie zablokowac fonie, bo
> nie ma racze nic wspólnego z wizją.]
> "
>
> To mam tak samo - klip mi nie pasi.
> hmmm, zaraz sie tlumaczysz zes nietolerancyjna...
> mysle ze klip jest wlasnie tak skonstruowany,
> wlasnie zeby wywolywal dziwne uczucie,
> ze cos w nim nie pasi - pasuje "jak piesc do oka" :)
> Ale to jest dokladnie tak jak piszesz -
> to musi przyciagnac uwage zeby bylo widoczne na rynku
> medialnym. Gdyby nie "pieprze" (jak w "pieprze miasto")
> czy slowo "seks" - to bylby jeden z wielu, niczym nie wyrozniajacy sie
> kawalek
> na rynku. Do tego stopnia ze... piszemy o tym tutaj na grupie!
> Zobacz jak marketingowo to dziala!! :))
>
> Moja wrazenie z tego kawalka: muzyka bardzo ladna, glos i wykonanie Peszek,
> rowniez. Tresc nie najgorsza, tylko ten dysonans. W kawalku "pieprze moje
> miasto",
> klimat utwotu jest tak skonsuowany ze pasuje "lubie moje miasto",
> albo "kocham moje miasto".
> A tu wystarczylo zamienic kocham na "pieprze" i sprzedaz w gore
> i zainteresowanie poszlo x3 :)))
>
> Pozdrawiam,
> Duch
> P.S.
> "nie mam czasu na seks" - zdanie bez sensu, jak mozna "nie miec czasu na
> seks" ?
No paczcie :) drugi głuptas...toż tu nie biega
o clip, a o zawód zajmowania sie pielęgnacja
i rekonstrukcją umarłych.
Przeczytaj no jeszcze raz.... Dziecino wątek i zawartość linka ;)
A śpiewając nie mam czasu na seks w odniesieniu do
teledysku najwyraźniej chodzi o to,ze
kiedy ktos ginie/umiera w młodym wieku
to ' nie spróbował go bo nie zdążył' rozumiesz? dziecino :)
To tak "literacka sztuczka" pisac tak
żeby nie wszyscy wiedzieli o co cho.
Btw uwielbiam pisac tak by rozumiał mnie tylko mój
rozpiśca i odwrotnie. :)
___
iza
|