« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-01 09:34:43
Temat: Trwała na rzęsachJakiś czas temu pisałam, że wybieram się do kosmetyczki co by sobie trwałą
na rzęsach zrobić.
No to się wybrałam, zapłaciłam 70 zł a było tak:
Mimo lekkiego pieczenia od tej substancji, co to ją miałam na rzęsach, moja
szalenie wrażliwe oczy przetrwały bez uszczerbku na zdrowiu, tylko minutkę
połzawiły po zdjęciu wałków. Ale żadnych zaczerwień, swędzenia czy innych
niespodzianek.
Podobno mam strasznie długie i toporne rzęsy, pani kosmetyczka bała się, że
nie uda jej się tej trwałej zrobić. Ale udało się. Oczka są teraz dużo
bardziej wyraziste, nie trzeba się mocować z zalotką, odrobina tuszu
wystarczy, żeby spojrzenie było wyraziste, a mimo to delikatne.
Wada - mam trochę inne rzęsy na obu powiekach (zawsze tak miałam) i to teraz
trochę bardziej widać, ale co tam...
Teraz odczekam trochę i robię sobie na nich hennę... to dopiero będzie
bomba!
Tak dla ciekawskich: zabieg wykonany w Deafult City.
pozdrawiam,
Sana
--
Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
GG #371734
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-01 10:11:37
Temat: Re: Trwała na rzęsach
Użytkownik "Sana/Anna" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c1v03h$61u$1@news.onet.pl...
> Jakiś czas temu pisałam, że wybieram się do kosmetyczki co by sobie trwałą
> na rzęsach zrobić.
> No to się wybrałam, zapłaciłam 70 zł a było tak:
> Mimo lekkiego pieczenia od tej substancji, co to ją miałam na rzęsach,
moja
> szalenie wrażliwe oczy przetrwały bez uszczerbku na zdrowiu, tylko minutkę
> połzawiły po zdjęciu wałków. Ale żadnych zaczerwień, swędzenia czy innych
> niespodzianek.
> Podobno mam strasznie długie i toporne rzęsy, pani kosmetyczka bała się,
że
> nie uda jej się tej trwałej zrobić. Ale udało się. Oczka są teraz dużo
> bardziej wyraziste, nie trzeba się mocować z zalotką,
a powiedz mi jak dlugo juz Ci sie to trzyma?
bo jak ja sobie kiedys zrobilam to trzymalo mi sie .....4 dni :(
wiec nie bylam specjalnie zadowolona
ale to bylo jakies 3 lata temu wiec moze teraz maja jakies inne sposoby!
>Tak dla ciekawskich: zabieg wykonany w >Deafult City.
w Warszawie????
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-01 18:25:28
Temat: Re: Trwała na rzęsachMarta wrote:
> a powiedz mi jak dlugo juz Ci sie to trzyma?
I czy jak się nosi soczewki kontaktowe to nie ma żadnych przeciwskazań?
> bo jak ja sobie kiedys zrobilam to trzymalo mi sie .....4 dni :(
> wiec nie bylam specjalnie zadowolona
> ale to bylo jakies 3 lata temu wiec moze teraz maja jakies inne
> sposoby!
>
>> Tak dla ciekawskich: zabieg wykonany w >Deafult City.
>
> w Warszawie????
>
> Marta
No, właśnie. ;-)
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-01 18:56:35
Temat: Re: Trwała na rzęsach-gdzie w Szczecinie???Czy ktos z Was orientuje sie gdzie taka trwale moglabym zrobic sobie w
Szczecinie? to odrazu tam lece:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-01 18:57:20
Temat: Re: Trwała na rzęsach-gdzie w Szczecinie??? > Czy ktos z Was orientuje sie gdzie taka trwale moglabym zrobic sobie w
> Szczecinie? to odrazu tam lece:)
>
>
A ja sie zapytam o Gdansk :-)
Kamila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-01 21:15:37
Temat: Re: Trwała na rzęsach"Marta" <p...@g...pl> napisała:
> a powiedz mi jak dlugo juz Ci sie to trzyma?
> bo jak ja sobie kiedys zrobilam to trzymalo mi sie .....4 dni :(
> wiec nie bylam specjalnie zadowolona
Mam od tygodnia - i jest jak najbardziej ok. Teoretycznie powinno być do 3
miesięcy. Ale wiem, że na moich drucianych rzęsach to jak miesiąc wytrzyma,
to będzie bardzo dobrze...
> ale to bylo jakies 3 lata temu wiec moze teraz maja jakies inne sposoby!
Sposób i preparaty takie jak na wizażu: http://www.wizaz.pl/rzesy_trwala.php
. Niewiem jak często zmienia się technika...
> >Tak dla ciekawskich: zabieg wykonany w >Deafult City.
>
> w Warszawie????
Tak jest. W samym centrum nawet.
Sana
--
Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
GG #371734
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-01 21:21:21
Temat: Re: Trwała na rzęsachUżytkownik "Ligeia" napisała:
> I czy jak się nosi soczewki kontaktowe to nie ma żadnych przeciwskazań?
Pojęcia nie mam.. ale z pytaniami sama zgaszałam się mailowo do tej
kosmetyczki i dostałam odpowiedź. Zawsze możesz się zapytać. Podaję stronę
(jest mail i cennik) http://www.republika.pl/gabinet_zdrowia_i_urody/
> > bo jak ja sobie kiedys zrobilam to trzymalo mi sie .....4 dni :(
> >> Tak dla ciekawskich: zabieg wykonany w >Deafult City.
> >
> > w Warszawie????
> >
>
> No, właśnie. ;-)
Warszawa, Warszawa... a w każdym innym mieście macie to duuuużo taniej... ja
się naszukałam, żeby tylko 70 pln zapłacić bo i po 85 bywało i drożej.
--
Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
GG #371734
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-01 21:23:40
Temat: Re: Trwała na rzęsachSana/Anna napisał/a w news:c209gf$n3g$1@news.onet.pl:
> Warszawa, Warszawa... a w każdym innym mieście macie to duuuużo
> taniej...
Całkowicie błędne myślenie.
mips
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~% mips %~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Zofia Rakowska # http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
"Myślę, więc jestem Kartezjusz." (c) WEIT
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-01 22:00:38
Temat: Re: Trwała na rzęsachUżytkownik "mips" napisała
> > Warszawa, Warszawa... a w każdym innym mieście macie to duuuużo
> > taniej...
>
> Całkowicie błędne myślenie.
Rili? jak przedglądałam ceny w Polsce to wszędzie było taniej (mówię ogólnie
o zabiegach kosmetycznych...). Ale skoro tak, to zaczynam się cieszyć, bo
jeśli nie zawsze jest w wawie najdrożej to może sprawa konkurencji...
No chyba, że mówimy o miastach spoza PL.
Sana - zakłopotana
--
Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
GG #371734
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-02 13:38:52
Temat: Re: Trwała na rzęsach plus henna
"Sana/Anna" <a...@t...pl> wrote in message
news:c1v03h$61u$1@news.onet.pl...
> Jakiś czas temu pisałam, że wybieram się do kosmetyczki co by sobie trwałą
> na rzęsach zrobić.
> No to się wybrałam, zapłaciłam 70 zł a było tak:
> Mimo lekkiego pieczenia od tej substancji, co to ją miałam na rzęsach,
moja
> szalenie wrażliwe oczy przetrwały bez uszczerbku na zdrowiu, tylko minutkę
> połzawiły po zdjęciu wałków. Ale żadnych zaczerwień, swędzenia czy innych
> niespodzianek.
> Podobno mam strasznie długie i toporne rzęsy, pani kosmetyczka bała się,
że
> nie uda jej się tej trwałej zrobić. Ale udało się. Oczka są teraz dużo
> bardziej wyraziste, nie trzeba się mocować z zalotką, odrobina tuszu
> wystarczy, żeby spojrzenie było wyraziste, a mimo to delikatne.
> Wada - mam trochę inne rzęsy na obu powiekach (zawsze tak miałam) i to
teraz
> trochę bardziej widać, ale co tam...
> Teraz odczekam trochę i robię sobie na nich hennę... to dopiero będzie
> bomba!
A jedenak? No to gratulacje :)) Mam nadzieje ze bedzie sie trzymac wiecznie.
A przynajmniej te obiecane 3 miesiace :)
A ja wyprowalam tutejsza henne marki Swiss O(kropka po srodku)Opar z
Laboratoires Hauser, Switzerland.
Lubie te wynalazek. Jest duzo fajniejszy w uzyciu niz nasze rodzime.
Po pierwsze duzo mniej babrania sie bo inna technika. Na umyte rzeski/brwi
naklada sie patyczkiem do uszu plyn z buteleczki a po minucie dolaczanym
grzebykiem aplikuje sie na to zel z tubeczki. Reakcja zachodzi
blyskawicznie, jesli dostanie sie do oka piecze doslownie 2 sekundy. Grzebyk
jest genialny, super rozczesuje rzesy, przy tym jest malutki, juz powedrowal
do kosmetyczki zamiast poprzedniego badziewia :)
Do tego jeszcze dolaczone za papierki do podlazenia po rzesy ktore niezle
sie sprawuja. Ladnie sie przyklejaja. Poza tym sa cieniutkie wiec ladnie
podchodza pod dolne rzesy, pierwszy raz udalo mi sie tak ladnie zrobic dolne
rzesy, normalnie u mnie niewidoczne. Troche gorzej mi poszlo z gornymi bo
nie moglam dociagnac do granicy skory ale na razie wydaje mi sie ze moja
technika szwankowala troche za pierwszym razem wiec jeszcze bede probowac :)
Minusem jest cena, ok.50 zl za pudeleczko ale wydaje sie wydajne. Po
jednorazowym uzyciu mysle ze starczy na okolo 5 razy minium co i tak jest
spora roznica na plus w stosunku do lokalnej kosmetyczki :)
Jesli ktos ma okazje sie w to zaopatrzyc polecam :))
Pozdrawiam
iska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |