Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Trzeba myśleć też o sobie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Trzeba myśleć też o sobie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-04-04 08:59:04

Temat: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "kairos" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czasem kochając osobę bez granic,można zagubić siebie,to pewnego radzaju
obsesja.Może ta osoba jescze bardziej przyciąga dlatego,że mnie odrzuca, a
zarazem prowokuje.Ja powinnam ją sobie po prostu olać,bvyć obojętna?Tylko
jak to zrobić?Jakl powstrzymać swoje emocje??Które prowadzą mnie na dno


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-04-04 09:05:21

Temat: Re: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kairos" <k...@p...onet.pl>
news:c4oilu$r8r$1@korweta.task.gda.pl...

> Czasem kochając osobę bez granic,można zagubić siebie,to
> pewnego radzaju obsesja.Może ta osoba jescze bardziej przyciąga
> dlatego,że mnie odrzuca, a zarazem prowokuje.Ja powinnam ją sobie
> po prostu olać,bvyć obojętna?Tylko jak to zrobić?Jakl powstrzymać
> swoje emocje??Które prowadzą mnie na dno
> [kairos]

napiszę Ci co ja myślę hehe
pierdolisz jak potłuczona :o) tak,tak
mylisz zachłanność z miłością
Ty kochasz wyłącznie siebie a urażona duma każe Ci chcieć
nieosiągalne(?!) {przynajmniej na dziś}
nie rozróżniasz "dawania miłości" (promieniowania)
od "brania miłości" (spełnienia oczekiwań)
Jak zwykle nie powinnaś mi odpowiadać bo i tak nie rozumiesz
co do Ciebie piszę.. :)
nie rozumiesz -- bo nie chcesz. hehe
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-04 09:08:55

Temat: Re: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "Natek" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

ksRobak w postku news:c4oj4g$42i$1@inews.gazeta.pl:

> napiszę Ci co ja myślę hehe
> pierdolisz jak potłuczona :o) tak,tak
> mylisz zachłanność z miłością
> Ty kochasz wyłącznie siebie a urażona duma każe Ci chcieć
> nieosiągalne(?!) {przynajmniej na dziś}
> nie rozróżniasz "dawania miłości" (promieniowania)
> od "brania miłości" (spełnienia oczekiwań)
> Jak zwykle nie powinnaś mi odpowiadać bo i tak nie rozumiesz
> co do Ciebie piszę.. :)
> nie rozumiesz -- bo nie chcesz. hehe
> \|/ re:

Nie rozumie, bo jest za młoda.
Chyba nikt w jej wieku tego nie rozumie :)

pozdrawiam
Natek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-04 09:20:25

Temat: Re: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Natek" <n...@o...pl>
news:xn0dgmezf4untl001@news.onet.pl...
> ksRobak w postku news:c4oj4g$42i$1@inews.gazeta.pl:

>> napiszę Ci co ja myślę hehe
>> pierdolisz jak potłuczona :o) tak,tak
>> mylisz zachłanność z miłością
>> Ty kochasz wyłącznie siebie a urażona duma każe Ci chcieć
>> nieosiągalne(?!) {przynajmniej na dziś}
>> nie rozróżniasz "dawania miłości" (promieniowania)
>> od "brania miłości" (spełnienia oczekiwań)
>> Jak zwykle nie powinnaś mi odpowiadać bo i tak nie rozumiesz
>> co do Ciebie piszę.. :)
>> nie rozumiesz -- bo nie chcesz. hehe
>> \|/ re:

> Nie rozumie, bo jest za młoda.
> Chyba nikt w jej wieku tego nie rozumie :)
>
> pozdrawiam
> Natek

Oczywiście masz rację, że dzieci jak się uprą na jakąś zabawkę
to wpadają w histerię gdy nie mogą jej mieć i za Chiny takiemu
bachorowi nie przemówi się do rozumu że "chcenie" zabawki
to nie jest miłość. Niektórym zostaje to do końca życia a zabawka
może przybierać różną formę także dwunożną. :)
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-04 09:21:19

Temat: Re: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Natek"

| Nie rozumie, bo jest za młoda.
| Chyba nikt w jej wieku tego nie rozumie :)

A jaki wiek jest odpowiedni ??
90 czy 100 lat ?

dobrze że dorzuciłaś chyba :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-04 09:26:35

Temat: Re: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "Natek" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

shadowofdarknes w postku news:c4oka2$m8f$1@nemesis.news.tpi.pl:

> A jaki wiek jest odpowiedni ??
> 90 czy 100 lat ?
>
> dobrze że dorzuciłaś chyba :)


Uderz w stół, a Shadow się odezwie... ;)))

pozdrawiam
Natek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-04 09:30:03

Temat: Re: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "shadowofdarknes" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak"

| Oczywiście masz rację, że dzieci jak się uprą na jakąś zabawkę
| to wpadają w histerię gdy nie mogą jej mieć i za Chiny takiemu
| bachorowi nie przemówi się do rozumu że "chcenie" zabawki
| to nie jest miłość. Niektórym zostaje to do końca życia a zabawka
| może przybierać różną formę także dwunożną. :)

Sorki, może popełniłem błąd wysyłając poprzedniego psta, bo nie wiem ile lat
ma Kairos . Ale po waszych wypowiedziach wnioskuje że 10-15 (?).

Nie ważne czy to dojdzie do dzieciaka czy nie, trzeba mu powiedzieć żeby
wiedział że tak nie można.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-04 09:30:55

Temat: Re: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "enni" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c4ok0o$r50$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Natek" <n...@o...pl>
> news:xn0dgmezf4untl001@news.onet.pl...
> > ksRobak w postku news:c4oj4g$42i$1@inews.gazeta.pl:
>
> >> napiszę Ci co ja myślę hehe
> >> pierdolisz jak potłuczona :o) tak,tak
> >> mylisz zachłanność z miłością
> >> Ty kochasz wyłącznie siebie a urażona duma każe Ci chcieć
> >> nieosiągalne(?!) {przynajmniej na dziś}
> >> nie rozróżniasz "dawania miłości" (promieniowania)
> >> od "brania miłości" (spełnienia oczekiwań)
> >> Jak zwykle nie powinnaś mi odpowiadać bo i tak nie rozumiesz
> >> co do Ciebie piszę.. :)
> >> nie rozumiesz -- bo nie chcesz. hehe
> >> \|/ re:
>
> > Nie rozumie, bo jest za młoda.
> > Chyba nikt w jej wieku tego nie rozumie :)
> >
> > pozdrawiam
> > Natek
>
> Oczywiście masz rację, że dzieci jak się uprą na jakąś zabawkę
> to wpadają w histerię gdy nie mogą jej mieć i za Chiny takiemu
> bachorowi nie przemówi się do rozumu że "chcenie" zabawki
> to nie jest miłość. Niektórym zostaje to do końca życia a zabawka
> może przybierać różną formę także dwunożną. :)
> \|/ re:

Każdy etap w rozwoju prowadzi do wyższego. Nie przemówisz też, że używanie
zabawki jako narzędzia to nieodpowiednia droga do sięgania po inne cele.

enni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-04 09:47:25

Temat: Re: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "enni" <e...@g...pl>
news:c4okk7$dd1$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:c4ok0o$r50$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "Natek" <n...@o...pl>
>> news:xn0dgmezf4untl001@news.onet.pl...
>>> ksRobak w postku news:c4oj4g$42i$1@inews.gazeta.pl:

>>>> napiszę Ci co ja myślę hehe
>>>> pierdolisz jak potłuczona :o) tak,tak
>>>> mylisz zachłanność z miłością
>>>> Ty kochasz wyłącznie siebie a urażona duma każe Ci chcieć
>>>> nieosiągalne(?!) {przynajmniej na dziś}
>>>> nie rozróżniasz "dawania miłości" (promieniowania)
>>>> od "brania miłości" (spełnienia oczekiwań)
>>>> Jak zwykle nie powinnaś mi odpowiadać bo i tak nie rozumiesz
>>>> co do Ciebie piszę.. :)
>>>> nie rozumiesz -- bo nie chcesz. hehe
>>>> \|/ re:

>>> Nie rozumie, bo jest za młoda.
>>> Chyba nikt w jej wieku tego nie rozumie :)
>>>
>>> pozdrawiam
>>> Natek

>> Oczywiście masz rację, że dzieci jak się uprą na jakąś zabawkę
>> to wpadają w histerię gdy nie mogą jej mieć i za Chiny takiemu
>> bachorowi nie przemówi się do rozumu że "chcenie" zabawki
>> to nie jest miłość. Niektórym zostaje to do końca życia a zabawka
>> może przybierać różną formę także dwunożną. :)
>> \|/ re:

> Każdy etap w rozwoju prowadzi do wyższego. Nie przemówisz też, że
> używanie zabawki jako narzędzia to nieodpowiednia droga do
> sięgania po inne cele.
> enni

Niestety Enni :-( to byłoby zbyt piękne gdyby to co napisałaś
dotyczyło każdego człowieka bowiem niektórzy pozostają emocjonalnie
na poziomie "piaskownicy" a niektórzy wpadają w regresję i zamiast
się rozwijać to się cofają.
Frustrację pogłębia świadomość, że jest się innym niż uśredniony ogół
więc żal do Świata -- bardziej boli..
nie zmienia to faktu, że uświadomienie - ułatwia akceptację więc
w stwierdzeniu: "biorę życie jakie jest" jest głęboka mądrość życiowa. :)
\|/ re:



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-04 10:01:19

Temat: Re: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "enni" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c4oljc$a4e$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "enni" <e...@g...pl>
> news:c4okk7$dd1$1@inews.gazeta.pl...
> > Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> > news:c4ok0o$r50$1@inews.gazeta.pl...
> >> Użytkownik "Natek" <n...@o...pl>
> >> news:xn0dgmezf4untl001@news.onet.pl...
> >>> ksRobak w postku news:c4oj4g$42i$1@inews.gazeta.pl:
>
> >>>> napiszę Ci co ja myślę hehe
> >>>> pierdolisz jak potłuczona :o) tak,tak
> >>>> mylisz zachłanność z miłością
> >>>> Ty kochasz wyłącznie siebie a urażona duma każe Ci chcieć
> >>>> nieosiągalne(?!) {przynajmniej na dziś}
> >>>> nie rozróżniasz "dawania miłości" (promieniowania)
> >>>> od "brania miłości" (spełnienia oczekiwań)
> >>>> Jak zwykle nie powinnaś mi odpowiadać bo i tak nie rozumiesz
> >>>> co do Ciebie piszę.. :)
> >>>> nie rozumiesz -- bo nie chcesz. hehe
> >>>> \|/ re:
>
> >>> Nie rozumie, bo jest za młoda.
> >>> Chyba nikt w jej wieku tego nie rozumie :)
> >>>
> >>> pozdrawiam
> >>> Natek
>
> >> Oczywiście masz rację, że dzieci jak się uprą na jakąś zabawkę
> >> to wpadają w histerię gdy nie mogą jej mieć i za Chiny takiemu
> >> bachorowi nie przemówi się do rozumu że "chcenie" zabawki
> >> to nie jest miłość. Niektórym zostaje to do końca życia a zabawka
> >> może przybierać różną formę także dwunożną. :)
> >> \|/ re:
>
> > Każdy etap w rozwoju prowadzi do wyższego. Nie przemówisz też, że
> > używanie zabawki jako narzędzia to nieodpowiednia droga do
> > sięgania po inne cele.
> > enni
>
> Niestety Enni :-( to byłoby zbyt piękne gdyby to co napisałaś
> dotyczyło każdego człowieka bowiem niektórzy pozostają emocjonalnie
> na poziomie "piaskownicy" a niektórzy wpadają w regresję i zamiast
> się rozwijać to się cofają.
> Frustrację pogłębia świadomość, że jest się innym niż uśredniony ogół
> więc żal do Świata -- bardziej boli..
> nie zmienia to faktu, że uświadomienie - ułatwia akceptację więc
> w stwierdzeniu: "biorę życie jakie jest" jest głęboka mądrość życiowa. :)
> \|/ re:

Przeciwnie, nie dotyczy wszystkich, zapewne wybrańców nie. Więc czas
uświadomić to sobie.
Jeszcze słychać śmiech i rżenie koni. Niech wezmą czapkę, bo jest ślisko,
zwłaszcza, że Tycztom odprawia rekolekcje przedświąteczne i znów dadzą znać
o sobie priorytety.
Myśli ludowe bywają mądre, to prawda, ale też nie zawsze uniwersalne.
Niewątpliwie dają do myślenia.

;-)

enni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jak olać
Co na to zdobycze psychologii?
czary re: :)
psychoterapia
Niech się wpisują dziewczyny, które zajmują się hipnozą

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »