Data: 2013-07-21 22:18:15
Temat: Re: Trzecia noga?
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-07-20 23:30, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 20 Jul 2013 22:26:59 +0200, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2013-07-20 20:06, Chiron pisze:
>>
>>> A ten krańcowy wręcz brak wiary w to, że jakiś Szwed mógł wrzucać swoje
>>> śmieci do publicznego zbiornika?
>>
>> A że tak zapytam z głupia frant, bo dużo napłodziliście i nie nadążam z
>> czytaniem - co złego we wrzucaniu śmieciu do publicznego zbiornika?
>>
>> Może Szwedzi mają już sprawnie działający system, który aktualnie -
>> mniej lub bardziej udolnie - wprowadzany jest u nas?
>>
>
>
> Oczywiście - i polega on na korzystaniu chyłkiem-chyłkiem z PARKINGOWYCH
> koszy (nie "publicznych") 333333333333333333333333333333-)))
>
> PS. Spróbuj wyrzucić śmieci w jakimś osiedlowym śmietniku w mieście albo
> wrzucić do czyjegoś prywatnego kosza na wsi... zobaczysz czy to też tak
> fajnie działa jak tłumaczysz 3-]
Nie rozumiesz chyba idei nowej "ustawy śmieciowej" (celowo mówię o idei,
bo jak to będzie w praktyce u nas wyglądać, to jeszcze nie wiadomo).
Otóż założenie jest takie, że to gmina, pobierając za to opłatę od
mieszkańców, przejmuje obowiązek wywożenia/utylizacji odpadów, więc
teoretycznie to naprawdę powinno być wszystko jedno, gdzie ja je
wyrzucę, o ile wrzucę je posegregowane do odpowiedniego pojemnika.
Oczywiście, że o wiele wygodniej jest mi wrzucić śmieci do najbliższego
kubła koło mego domu, ale jeśli akurat "wyprodukuję" swoje śmieci gdzie
indziej, to wrzucę je gdzie indziej, zamiast wozić do domu i tam je
wrzucić, jak to się działo dotychczas.
NB Nie mam pojęcia jak to funkcjonuje w Szwecji, ale ponieważ "nasza"
ustawa powstała na wzór innych europejskich, więc jest szansa, że tam to
tak się odbywa.
Ewa
|