Data: 2001-10-03 09:11:00
Temat: Re: Trzeźwe myślenie
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witold:
> Trzeźwe myślenie, czyli bez prochów, gorzały itp.
> Ale czy to wystarczy, żeby trzeźwo myśleć?
No wlasnie, nie wystarczy. :)
I dlatego ze o tym wiesz postawiles to retoryczne pytanie. :)
Czarek
|