Data: 2010-09-20 15:48:30
Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 20 Wrz, 17:09, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 20 Sep 2010 08:01:17 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>
>
>
> > On 20 Wrz, 16:44, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Mon, 20 Sep 2010 07:21:35 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>
> >>> Majonez kielecki podlega prawom rynku jak każdy inny produkt.
> >>> I dlatego i WYMAGA reklamy i JEST reklamowany.
> >>> I profile reklamy, grupy docelowe, kanały przekazu są dokładnie takie
> >>> same jak dla każdego innego podobnego produktu.
>
> >>> Wystarczy wrzucić np. do youtube "majonez kielecki" i obejrzeć sobie
> >>> chociażby to:
>
> >>>http://www.youtube.com/watch?v=Ulnv2tvT90o
>
> >> Po co? - on nie wymaga reklamy. Kupuję go od z górą 40 lat.
>
> > Właśnie tak się reklamuje produkty :-)
>
> > Wprawdzie grupa docelowa twojej reklamy będzie ograniczona do: "osób
> > znających XL i uznających ja za autorytet w sprawach kulinarnych", ale
> > w obrębie tego targetu może być nawet bardzo skuteczna (ja tu już
> > kiedyś pisałem o mikroliderach :-) )
>
> > Stalker, a majonez kielecki jest taki sobie :-)
>
> Dziś już znacznie odbiega od TAMTEJ receptury - dają za dużo octu,
> POPRAWILI, he he. Ale i tak jest świetny - pół Polski go kupuje, więc nawet
> jeśli Ci nie smakuje, nie stanowisz problemu statystycznego :-)
Jak się robi reklamę, to dobrze by było mimo wszystko nie mijać się z
prawdą,
albo chociaż zadbać o podanie danych, których nie można sprawdzić :-)
"...Według stanu na koniec roku 2005 udział Majonezu Kieleckiego na
rynku wynosił 12,1% pod względem ilościowym oraz 17% pod względem
wartościowym..."
Wprawdzie dane sprzed 5 lat, ale nie przypuszczam, żeby tak
drastycznie się zmieniły, że że 12% oznacza teraz 50% :-)
Poza tym sam majonez kielecki uważa chyba że nie jest zbyt dobrze
znany, bo sobie konto na Facebooku założył :-)
http://www.facebook.com/majonezkielecki
|