Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Tu jest dopiero temat do rozmów.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tu jest dopiero temat do rozmów.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 343


« poprzedni wątek następny wątek »

131. Data: 2010-09-21 08:17:02

Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:i79o30$hed$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c9852a0$0$27035$6...@n...neostrad
a.pl...
>> W dniu 2010-09-20 23:54, Chiron pisze:
>>>
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:4c97c524$0$27041$6...@n...neostrad
a.pl...
>>>> W dniu 2010-09-20 22:23, Chiron pisze:
>>>>
>>>>> W_Lidlu_nie_ma_niczego_co_nadaje_się_do_zjedzenia.
>>>>
>>>> Całe szczęście, że czekoladę z Lidla POŻERAM.
>>>>
>>>
>>> Co Ci najbardziej smakuje? Aspartam czy sacharyna? Pytanie testowe: ile
>>> kakao jest w kakao lidlowym? Ile w ich czekoladach?
>>
>> Phii, co za różnica, skoro i tak mam się po nich coraz lepiej. ;)
>>
>> BTW A jaką Ty czekoladę lubisz?
>>
>> Ewa
> Lindt 99%- czysta, gorzka czekolada. Tyle, że jestem straszny
> łakomczuch:-)
>
> --
> Chiron
>
> Prawda, Prostota, Miłość.

Matko, jakie to niedobre jest! Powyżej 60% do ust nie wezmę.

Strasznie musiałeś się na początku do tego zmuszać?

MK

PS. Problem Chironie polega na tym, że założyłeś, że jak ktoś sprzedaje
drożej to znaczy, że to jest lepsze. A to wcale tak nie musi być. Może po
prostu być cwańszy....
Bądźmy więc bardziej cwani. Kupujmy chemię i papier toaletowy w Lidlu, jajka
bierzmy od znajomej, chleb z Grzybka itd....

Powiedz mi, jak radzisz sobie z serami? Serio teraz pytam.
Z żółtymi mam pewien problem, bo podejrzewam je o różne paskudztwa w środku
(np. olej)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


132. Data: 2010-09-21 08:19:38

Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: "Szaulo" <z...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:i79pm3$m9s$1@news.onet.pl...
>
[...]
> Powiedz mi, jak radzisz sobie z serami? Serio teraz pytam.
> Z żółtymi mam pewien problem, bo podejrzewam je o różne paskudztwa w
> środku (np. olej)

Pewnie sprowadza z Francji od zaprzyjaźnionego hodowcy krów.

Sz.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


133. Data: 2010-09-21 08:25:22

Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:i79pqt$mnq$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:i79pm3$m9s$1@news.onet.pl...
>>
> [...]
>> Powiedz mi, jak radzisz sobie z serami? Serio teraz pytam.
>> Z żółtymi mam pewien problem, bo podejrzewam je o różne paskudztwa w
>> środku (np. olej)
>
> Pewnie sprowadza z Francji od zaprzyjaźnionego hodowcy krów.
>
> Sz.
We Wrocku są co tydzień, albo dwa takie mini targi zdrowej żywności.
Przyjeżdżają tam ludzie produkujący własne sery, własne warzywa itd. Nie
wiem jakie są ceny, ale podejrzewam, że nie zabójcze (moja siostra tam
lata).
Jak chcesz, to dam Ci znać.
Poza tym macie rolnika, który przywozi świeżą oliwę z upraw córki, która
wydała się za Włocha i można ją kupować po prostu... na bańki. Itd.
Jakoś u siebie w Wawce nie mogę tego wywęszyć. A taka świeża, zielona
oliwa.... o jaa..... uwielbiam.

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


134. Data: 2010-09-21 08:28:19

Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-09-21 10:08, Szaulo pisze:

> znacząco wyższe ceny, które paradoksalnie również przyciągają niektórych
> (jest drożej, oho, czyli na pewno wyższa jakość).

Koleżanka kupiła kiedyś "świeżutkie jajka ekologiczne", po czym
wszystkie wyrzuciła tak zalatywały (byłam świadkiem).

> Oprócz tego (w sporo mniejszym stopniu) PiP ponosi wyższe koszty
> administracyjne (wystrój sklepu, utrzymywanie szerszego asortymentu, więcej
> obsługi).

No i panie obsługujące są zdecydowanie ładniejsze od supermarketowych.
Wczoraj byłam w PiPie, to wiem. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


135. Data: 2010-09-21 08:28:38

Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: "Szaulo" <z...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:i79q5m$nq1$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:i79pqt$mnq$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:i79pm3$m9s$1@news.onet.pl...
>>>
>> [...]
>>> Powiedz mi, jak radzisz sobie z serami? Serio teraz pytam.
>>> Z żółtymi mam pewien problem, bo podejrzewam je o różne paskudztwa w
>>> środku (np. olej)
>>
>> Pewnie sprowadza z Francji od zaprzyjaźnionego hodowcy krów.
>>
>> Sz.
> We Wrocku są co tydzień, albo dwa takie mini targi zdrowej żywności.
> Przyjeżdżają tam ludzie produkujący własne sery, własne warzywa itd. Nie
> wiem jakie są ceny, ale podejrzewam, że nie zabójcze (moja siostra tam
> lata).
> Jak chcesz, to dam Ci znać.
> Poza tym macie rolnika, który przywozi świeżą oliwę z upraw córki, która
> wydała się za Włocha i można ją kupować po prostu... na bańki. Itd.
> Jakoś u siebie w Wawce nie mogę tego wywęszyć. A taka świeża, zielona
> oliwa.... o jaa..... uwielbiam.

Dzięki, ale ja nie mam bzika na punkcie zdrowej żywności :)

W Warszawie chyba przy Polnej można było fajne płody rolne kupić.
Koło Pól Mokotowskich był też gdzieś sklepik z milionem przypraw z całego
świata. Niezła sprawa.

Sz.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


136. Data: 2010-09-21 08:38:08

Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:i79qbo$o9u$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:i79q5m$nq1$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:i79pqt$mnq$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>>> news:i79pm3$m9s$1@news.onet.pl...
>>>>
>>> [...]
>>>> Powiedz mi, jak radzisz sobie z serami? Serio teraz pytam.
>>>> Z żółtymi mam pewien problem, bo podejrzewam je o różne paskudztwa w
>>>> środku (np. olej)
>>>
>>> Pewnie sprowadza z Francji od zaprzyjaźnionego hodowcy krów.
>>>
>>> Sz.
>> We Wrocku są co tydzień, albo dwa takie mini targi zdrowej żywności.
>> Przyjeżdżają tam ludzie produkujący własne sery, własne warzywa itd. Nie
>> wiem jakie są ceny, ale podejrzewam, że nie zabójcze (moja siostra tam
>> lata).
>> Jak chcesz, to dam Ci znać.
>> Poza tym macie rolnika, który przywozi świeżą oliwę z upraw córki, która
>> wydała się za Włocha i można ją kupować po prostu... na bańki. Itd.
>> Jakoś u siebie w Wawce nie mogę tego wywęszyć. A taka świeża, zielona
>> oliwa.... o jaa..... uwielbiam.
>
> Dzięki, ale ja nie mam bzika na punkcie zdrowej żywności :)
>
> W Warszawie chyba przy Polnej można było fajne płody rolne kupić.
> Koło Pól Mokotowskich był też gdzieś sklepik z milionem przypraw z całego
> świata. Niezła sprawa.
>
> Sz.

Nie no....sklepik znam, a Polna jest z lekka przereklamowana. Wiesz,
zaszłość starych czasów.

Sklepik jest bardziej przy Bibliotece i restauracji Samira. Zresztą mają też
sklep internetowy, gdzie można się zaopatrzyć.

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


137. Data: 2010-09-21 09:26:21

Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: "Qrczak" <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2010-09-21 10:08, Szaulo pisze:
>
>> znacząco wyższe ceny, które paradoksalnie również przyciągają niektórych
>> (jest drożej, oho, czyli na pewno wyższa jakość).
>
> Koleżanka kupiła kiedyś "świeżutkie jajka ekologiczne", po czym wszystkie
> wyrzuciła tak zalatywały (byłam świadkiem).

One tak ekologią zalatywały.

>> Oprócz tego (w sporo mniejszym stopniu) PiP ponosi wyższe koszty
>> administracyjne (wystrój sklepu, utrzymywanie szerszego asortymentu,
>> więcej obsługi).
>
> No i panie obsługujące są zdecydowanie ładniejsze od supermarketowych.
> Wczoraj byłam w PiPie, to wiem. ;)


Robie zakupy i w Lidlu i w PiP. Te lidlowskie są sympatyczniejsze, a ochrona
nie śledzi mnie jak pierwszego z brzegu złodzieja, kiedy chodzę bez
koszyka/wózka.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


138. Data: 2010-09-21 09:28:14

Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: "Qrczak" <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c984ebf$0$22809$6...@n...neostrad
a.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:1...@4...n
et...
>>>> Dnia Mon, 20 Sep 2010 22:23:11 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości grup
>>>>> dyskusyjnych:i78djj$v2v$...@n...onet.pl...
>>>>>> Dnia 2010-09-20 21:29, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>
>>>>>>> A majonez dla elit- "Motyla"?
>>>>>>
>>>>>> No ba!
>>>>>> A i tak najsmaczniejszy był jakiś z Lidla, co go już wycofali ze
>>>>>> sprzedaży.
>>>>> W_Lidlu_nie_ma_niczego_co_nadaje_się_do_zjedzenia. Chyba, że lubisz
>>>>> http://www.food-info.net/pl/e/e200-300.htm
>>>>> zamiast naturalnej żywności...
>>>>
>>>> Nieprawda! Jest tam bardzo dobra i tania wódka "Gieroj"! Dziś właśnie
>>>> kupowałam MŚK-owi, bo ziołówkę szykował dla jutrzejszych gości, żby
>>>> starczyło do końca tygodnia do brydża i takich tam :-)
>>>>
>>>>> Mają dobrą chemię- np słynne W5 (proszki do zmywarki, etc)
>>>>
>>>> Jasne, używam tylko tych.
>>>> I czekolady Bellaroom świetne, i (już zniknięte) cukierki Basini z
>>>> wódką, i
>>>> nabiał Pilos, i... i... No ale nic poza tym ;-PPP
>>>>
>>> Przepis podstawowy:
>>> Kupujemy cysternę skażonego spirytusu- wcześniej zakładamy jakąś
>>> wytwórnię perfum (circa 10 zł/litr). Skażony oznacza: zawierający
>>> niewielkie ilości metanolu- a że razem z odtrutką (etanolem)- to po
>>> spożyciu boli głowa- ale degustator żyje. Kupujemy od drukarza naklejki
>>> akcyzy (circa 2 zł/szt.) U znajomego leśnika butelkujemy i kapslujemy
>>> rozcieńczoną zawartość- w zależności od zapotrzebowania nalepiamy
>>> odpowiednią etykietę (także zakupioną u znajomego drukarza- circa 20
>>> gr/szt.). Jesteśmy uczciwi- nie przesadzamy z wodą, stężenie musi być
>>> zgodne z opisem. Następnie w założonej na ciotkę hurtowni wódek
>>> sprzedajemy nasze wyroby różnym sieciom sklepów, które chcą kupić jak
>>> najtaniej- bo ich pracownicy mają spore premie za wynegocjowanie
>>> najniższej ceny z hurtownikiem. Na zdrowie!
>>
>> I powiadasz, że dodają ten skażony spirytus do wszystkiego, do białego
>> sera też? Rewelacja! Już wiem, czemu mi smakuje!
>>
> Wędliny, biały ser, pieczywo, słodycze, etc- tylko dlaczego wielu
> naprawdę inteligentnych ludzi nie zapyta: skąd taka niska cena? Tak
> naprawdę. Dlaczego "ten sam" towar w "Piotrze i Pawle" jest czasem
> nawet o 50% droższy- przecież i oni negocjują dobre ceny?

Masz rację.
Muszę podnieść ceny swoich usług, bo wychodzi, że jakiś bele jaki dyskont
jestem a nie luksusowe delikatesy.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


139. Data: 2010-09-21 09:29:36

Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: "Qrczak" <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4c984dc4$0$27041$6...@n...neostrad
a.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:i78djj$v2v$...@n...onet.pl...
>>>> Dnia 2010-09-20 21:29, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>
>>>>> A majonez dla elit- "Motyla"?
>>>>
>>>> No ba!
>>>> A i tak najsmaczniejszy był jakiś z Lidla, co go już wycofali ze
>>>> sprzedaży.
>>> W_Lidlu_nie_ma_niczego_co_nadaje_się_do_zjedzenia. Chyba, że lubisz
>>> http://www.food-info.net/pl/e/e200-300.htm
>>> zamiast naturalnej żywności...
>>
>> Będę - co najwyżej - dłużej świeża, phi!
>>
>> Qra
> Zaznacz w testamencie, żeby Cię spalili. W USA np po 20 latach odkopywano
> groby....z całkiem "świeżymi" nieboszczykami...

Nie muszę zaznaczać. W rodzinie wszyscy wiedzą, że nie życzę sobie być
zżeraną przez robale.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


140. Data: 2010-09-21 09:30:40

Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: "Szaulo" <z...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4c987a24$0$22803$65785112@news.neostrada.pl...

[...]
> Robie zakupy i w Lidlu i w PiP. Te lidlowskie są sympatyczniejsze, a
> ochrona nie śledzi mnie jak pierwszego z brzegu złodzieja, kiedy chodzę
> bez koszyka/wózka.

Mam inne doświadczenie.
Kiedyś zapomniałem, że za wino trzeba zapłacić w osobnej kasie przy stoisku
alkoholowym.
Gdy po zapłaceniu za resztę w zwykłej kasie skierowałem się do wejścia
(owszem, położonego przy wyjściu), żeby wrócić do kasy alkoholowej, panie
podniosły straszny raban, jak gdybym już uciekał z winem pod pachą i wózkiem
na głowie.

Niniejszym pozdrawiam niezwykle czujne a krzykliwe panie z Lidla przy
Braniborskiej.

Sz.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 30 ... 35


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Niech bas razi was!
erotyzowanie w towarzystwie
MAGOPRESJA PRYMACINSKA...
CZY LECI Z NAMI LEKARZ ?
Upamiętniacze walczą.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »