Data: 2004-02-07 00:18:41
Temat: Re: Tu macie sekte
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "darek miauu" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c00lp0$7n0$1@inews.gazeta.pl...
> eTaTa <e...@p...onet.pl> napisał(a):
> Statut działkowca jest zbliżony.
Nie przeczę.
Wszak sekta zaczyna się tam,
gdzie podstawowa komórka.
A tak naprawdę, wszystko należy zawsze wyważyć
w racji/relacji danej grupy.
Trudne. Dlatego mamy prawo i sędziów.
Kanibalów, fetyszystów, kucharzy, organistów, etc.
Natura ma swoje widzimisie :-))
ett
ps. Dlatego gdzieś kiedyś powstały fundamenty
przydatności... odróżniając naturę, od człowieczeństwa.
Ale można je, też, ustalić dzisiaj. Naukowo.
Wszak nic, w tym temacie, więcej się nie wymyśli.
ps2. Dlaczego kanibalizm, to jakiś... pomiędzy... artefakt?
Zjadanie wrogów, to nagminne, wszak siła.
Ale zjadanie głupków, to już może być ... idiotyzm.
Było kiedyś tak, że to honor, oddany silnemu wojownikowi.
Ale czy dziś, to te same, Tam Tamy?
|