pinokio pisze:
> W dniu 27.11.2017 o 21:42, silvio balconetti pisze:
>> Socjalizm to

>>> doktryna gospodarcza postulująca upowszechnienie świadczeń
>> socjalnych i poddania gospodarki kontroli społecznej (poprzez
>> instytucje państwowe, samorządowe, korporacyjne lub spółdzielcze).
>> Częścią wspólną wszystkich odmian socjalizmu jest (częściowe lub
>> całkowite) odrzucenie idei kapitalizmu oraz promowanie idei
>> sprawiedliwości społecznej.<

> A ja myślałem że socjalizm to ustrój, gdzie środki produkcji są
> uspołecznione

Po co się babrać w detalach, którymi różnią się od siebie poszczególne
systemy społeczno ekonomiczne. Czy nie lepiej od razu po prostu
zdefiniować warunki, które muszą być spełnione by możliwa była Utopia?
Oto co mi przychodzi do głowy na temat Utopii:

1. wyłącznie społeczna/spółdzielcza własność środków produkcji;
wszystkie pozostałe formy własności odpadają.

2. każdy ma zapewniony dach nad głową i godne życie.

3. absolutne poczucie własnej wartości i bezwzględna równość wszystkich

4. nikt niczego nie ma na własność ale wszystkie potrzeby wszystkich
członków społeczności są zaspokajane.

5. w rodzinie, podstawowej komórce społecznej, panuje partnerstwo między
kobietą i mężczyzną. Jest to warunek wyeliminowania niewolnictwa z całej
organizacji społecznej.

6. żeby relacje niewolnicze zamienić na relacje partnerskie kobieta i
mężczyzna muszą spełniać warunek 3.

7. osiągnięcie warunku równości między wszystkimi poprzedzone musi być
zrównaniem syna z ojcem i córki z matką poprzez pełne i otwarte
wychowanie seksualne dzieci w rodzinie, który to okres będzie się
kończył inicjacją seksualną dziecka w trójkącie Dziecko + oboje Rodzice
w chwili gdy dziecko osiągnie pełny rozwój fizyczny i społeczny i będzie
chciało założyć swoją rodzinę.

8. mózg i Umysł tak wychowanego dziecka będzie mózgiem Androgyna i nie
będzie miał płci chociaż fizyczne cechy płciowe pozostaną.

9. znikną organizacje polityczne, sądy oraz państwa a wszyscy ludzie
będą stanowić jedną wielką rodzinę złożoną z osobników samoświadomych i
ufających swojej mocy; osobników, którym nie brakuje ani krzty poczucia
własnej wartości i posiadających wiedzę Absolutu dzięki zrównaniu się
Dziecka z Rodzicem tej samej płci w akcie rodzinnej inicjacji seksualnej.

10.przywrócenie kobiecie utraconego poczucia własnej wartości
wyeliminuje najstarszy zawód świata, czyli prostytucję, z życia rodziny
i społeczeństwa.

11.znikną wszelkie patologie psychiczne, których geneza jest zakaz
inicjacji seksualnej dziecka w rodzinie działający jak wirus komputerowy.

12.Wirus ten jest przyczyną autoagresji i stopniowego niszczenia
organizmu reagującego blokadami w normalnym przepływie sygnałów wewnątrz
organizmu co wywołuje powstawanie różnych odmian nowotworów oraz
systematyczne zatruwanie organizmu na skutek niekontrolowanego rozrostu
lub obumierania różnych tkanek.

13.brak poczucia własnej wartości jest podstawowym czynnikiem
wywołującym niewolnictwo czyli dominację jednych nad drugimi, a w
rodzinie dominację kobiety nad mężczyzną dzięki psychofizjologii jej
seksu i w rezultacie uprawiania przez nią prostytucji małżeńskiej.

Taką społeczność będzie zbudować dość trudno gdyż ludzie są bardzo
konserwatywni i przywiązani do tego czego nauczyli się w domu od swoich
rodziców więc traktują tradycję wychowawczą jako coś nienaruszalnego.
Dzieci nie chcąc poniżać(?) swoich rodziców trwają w błędzie, którego
dopuścił się nieświadomy Stwórca (Rodzice) i będą ochraniać swoich
rodziców aż do śmierci o ile ci (rodzice) nie zezwolą im na zmianę
sposobu myślenia i wychowywania kolejnego pokolenia. To następne
pokolenie ma szanse na zmianę sposobu myślenia, ale tylko szansę,
możliwa do wykorzystania o ile zgodzą się na to rodzice.

Brak poczucia własnej wartości to skutek nierozwiązanego we właściwym
czasie kompleksu Edypa/Elektry, czyli dziecięcego poczucia winy w
stosunku do rodzica tej samej płci za to, że dziecko pożąda/ło drugiego
rodzica dla dopełnienia aktu inicjacji seksualnej i po to by posiadło
ostatni wzorzec potrzebny do kompletacji Mądrości i Wiedzy Logosu oraz
po to by stało się równe swemu Bogu-Rodzicowi: syn ojcu a córka matce.
Wszak gdy syn posiądzie kobietę ojca stanie się równy Bogu Ojcu, a gdy
córka posiądzie swego ojca stanie się równa swojej Bogini-Matce. Jest to
u Dziecka potrzeba psychiczna a nie fizyczna.

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin