W dniu 2017-12-12 o 22:30, XL pisze:
> Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>> Użytkownik XL i...@g...pl ...
>>
>>>> Ale wiem, ty nie palisz e-papierosów, możesz kupić albo nie chcesz
>>>> kupić ziemi, apteki nie założysz, to możesz żyć na krótkim
>>>> łańcuchu.
>>>
>>> Dla mnie to WOLNOŚĆ. Od uzależnień od nikotyny, zakupów ito.
>>
>> Brak mozliwości zrobienia zakupów to wolnosc - piekne podsumowanie.
>> Ja jednak wole wybór.
>>
>
> Masz poniedziałek, wtorek, srodę, czwartek, piatek i sobotę.

Cóż za łaska... jakie to szczęście, że podarowałaś komuś 6 dni na
zakupy. A mogłaś tylko trzy... Jaki ty masz syf w głowie, że uzurpujesz
sobie prawo dyktowania innym w jaki dzień mają robić zakupy?
Gówno cię powinno obchodzić w jaki dzień ktoś robi zakupy.

> A jeśli możesz/musisz tylko w niedzielę, to ty mi tu nie pleć o wolności,
> ani o wyborze.

W pislamskich umysłach same skrajności. Jak ktoś pisze, że chciałby mieć
możliwość _również_ w niedzielę, to ty to w swojej głowie uroisz na
"tylko" w niedzielę.

> Ty niewolnik jesteś - tylko w niedzielę na spacerniaku - do sklepu i ze
> sklepu.

Bredzisz.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr