Data: 2017-12-14 17:00:31
Temat: Re: Tylko PiS!
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
j...@o...pl pisze:
> W dniu czwartek, 30 listopada 2017 21:12:02 UTC+1 użytkownik XL
> napisał:
>> <j...@o...pl> wrote:
>>> W dniu wtorek, 28 listopada 2017 10:27:37 UTC+1 użytkownik XL
>>> napisał:
>>>> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
>>>>> W dniu wtorek, 28 listopada 2017 01:39:09 UTC+1 użytkownik
>>>>> j...@o...pl napisał:
>>>>>> W dniu poniedziałek, 27 listopada 2017 16:52:15 UTC+1
>>>>>> użytkownik XL napisał:
>>>>>>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
>>>>>>>> Pierwszy polski rząd od 1939 roku
>>>>>> (...)
>>>>>>> Niemcy mają w swoim hymnie słowa ,,Deutschland uber
>>>>>>> alles" - a my, Polacy, mamy Polskę ponad wszystko. I
>>>>>>> jeśli to brzydki i niepolitpoprawny nacjonalizm, to tak,
>>>>>>> taki sam, jak niemiecki! -- XL
>>>>>> no wlasnie ikselku; niech PE nakaze Niemcom najpierw
>>>>>> zmienic Slowa Hymnu,
>>>>> Przecież tej pierwszej zwrotki się urzędowo nie-śpiewa ;)
>>>> Ale się ją myśli.
>>> to proste, sfajdaczyli sprawe. niechby nawet ta 3 zwrotka byla
>>> pierwsza, a w 2 trzeba bylo tylko jedno slowo zmienic; mysle, ze
>>> tworca hymnu bylby bardziej ukontentowany.
>>>
>>> wowczas hymn brzmialby tak:
>>>
>>> Jedność i prawo i wolność Dla niemieckiej ojczyzny, Do tego
>>> wszyscy dążmy Po bratersku, sercem i czynem. Jedność i prawo i
>>> wolność Są gwarancją szczęścia. Kwitnij w blasku tego szczęścia
>>> Kwitnij, niemiecka ojczyzno.
>>>
>>> Niemieckie kobiety, niemiecka wierność Niemieckie wino i
>>> niemiecka pieśń Niech na świecie utrzymują Swe rozumne brzmienie,
>>> Niech nas natchną do szlachetnych czynów Przez całe nasze życie.
>>> Niemieckie kobiety, niemiecka wierność Niemieckie wino i
>>> niemiecka pieśń!
>>>
>>> oczywiscie najlepiej byloby, i jest to latwe 1 zwrotke
>>> przetlumaczyc na czasy obecne, nawet nie przekomponowac, aby
>>> niewiele zmieniajac w tresci odpowiadala i czasom i duchowi
>>> wspolczesnosci.
>> Niczego nie trzeba zmieniać - są jak najbardziej ponadczasowe.
>> Tylko ludziom się w głowach po...ły wartości.
>>> zreszta Heydn wspaniale to napisal, biorac pod uwage tamte
>>> dzieje. zapewne bylby wdzieczny, gdyby w dobie obecnej
>>> potrafiono to przetlumaczyc na jezyk, w ktorym pojecia tam
>>> zawarte znacza to samo, co wowczas znaczyly.
>> Ależ znaczą i dziś to samo - tylko ludzie ich nie rozumieją,
> ikselkus, prawie wszyscy przyjmą je inaczej, niż to, co miał na
> myśli. uwspółcześnić, znaczy oddać ducha hymnu, zmieniając jak
> najmniej slów, jak to możliwe.
Skąd się więc bierze owo nieporozumienie, czyli odmienne rozumienie?
Dlaczego ludzie starają się - wręcz - maksymalnie dowolnie interpretować
słowa innych?
>> bo patriotyzm jest dla nich wstydliwy, na topie jest politpoprawne
>> czyli uznawanie dobra innych, a nie swojego narodu i kraju.
> oni nie wiedza, czego tak wlasciwie chca; poswiecaja narod, jakby to
> oni tym narodem byli, ku wyimagowanemu dobru kogos tam. jednoczesnie
> sa nacjonalistami tak bardzo dla krajow sasiednich, ze az to w
> szowinizm przechodzi.
>
> darujmy im.
Przewiny można darować tylko nieświadomemu; w żadnym razie nie wolno ich
darować człowiekowi rozumnemu i świadomemu. Ale zapewne też świadomy nie
będzie popełniał zbrodni więc i nie będzie mu czego darować.
>> Słowa hymnu niemieckiego są przepiękne, aż chce się je czytać -
>> zwrot ,,Niemcy ponad wszystko" oznacza oczywistą dla każdego
>> ważność OJCZYZNY ponad każde inne dobro. W tekście tej pieśni
>> ,,Niemcy" to kraj, ojczyzna. Gdyby umieścić zamiast tego słowa
>> ,,Polska" i ,,polskie" - mogłabym ją śpiewać całe życie, byłaby moją
>> pieśnią o mojej Polsce. Aż dziw, że naród Goethego tak strasznie
>> upadł kiedyś i uległ nazistowskim ciągotom i to tak ochoczo, stając
>> się katem innych narodow... Oczywiście nasz hymn mi się najbardziej
>> podoba, bo jest zapisem naszej polskiej historii i walki dla
>> potomnych.
> to wszystko prawda, ikselkus. oczywiście nikt nie zrozumie, kto nie
> ma tego w sercu.
Nacjonalizm prędzej lub później przerodzi się w niczym nie skrępowany
faszyzm. I dotyczy to WSZYSTKICH narodów. Jedynym wyjściem jest
zbudowanie globalnej ojczyzny, ojczyzny, która będzie wolna od przemocy.
Wymiana fundamentalnych zasad, na których budowane są wszystkie
społeczeństwa, i usunięcie uniwersalnej przyczyny przemocy to warunek
wyeliminowania wszelkich -izmów z życia człowieka. To warunek zbudowania
uniwersalnego państwa ludzi wolnych i pozbawionych żądzy dominacji nad
bliźnim. W każdym innym przypadku, bez wyeliminowania jądra przemocy, po
okresie utajenia i pozornego stłumienia, będzie ona powracać w
udoskonalonej postaci.
> serdecznie, jacek
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
|