Typy kobiece.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 71

41. Data: 2010-03-22 18:34:54

Temat: Re: Typy kobiece.
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> Nie zastanawiało Ciebie nigdy, że Twój mąż nigdy nie zabiera tu głosu,
> żeby chociażby lojalnie potwierdzić wasze uczucia.
> Oczywiście nie zaraz, żeby musiał coś tu deklarować,
> ale żeby nawet raz jeden nie napisać?
> Jesteś pewna, ze on kocha Ciebie równie mocno i jest równie z Tobą
> szczęśliwy?

Ender, a Twoja TŻ jaki ma tu nick?
A jesli tu nie pisze, to czy to Cie nie zastanowilo?
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2010-03-22 20:05:51

Temat: Re: Typy kobiece.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 22 Mar 2010 10:05:28 +0100, Ender napisał(a):

> Ale przemyślę ten pomysł z kuponami, chociażby dla samej jej miny.
> Z pewnością będzie bezcenna :-))

A punkty karne będą?
;)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2010-03-22 21:31:26

Temat: Re: Typy kobiece.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 22 Mar 2010 16:10:39 +0100, Ender napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Mon, 22 Mar 2010 09:56:33 +0100, Ender napisał(a):
>>
>>> Powiem Ci, że dobrze dobrany związek to nie jest rzecz powszednia
>>> i trzeba mieć cholernie dobre wzorce i rzetelny obraz siebie (swoich
>>> możliwości i oczekiwań), żeby znaleźć i rozpoznać właściwego partnera.
>>
>> Powiem Ci, że moje wzorce w tym akurat względzie były żadne. Ale nawet jako
>> naiwne dziecko umiałam sobie je wyszukać poza domem. KAŻDY mógł.
>
> Coś mi się wydaje moja droga, że po prostu Twój mąż jako pierwszy Ciebie
> 'oczarował' i jako że nie miałaś porównania w równie silnym
> 'oczarowaniu' to tak Ci już zostało.

Uważasz, że narodziłąm się z piany morskiej i na brzegu stał akurat on?
:-):-) :-)

> Nie zastanawiało Ciebie nigdy, że Twój mąż nigdy nie zabiera tu głosu,
> żeby chociażby lojalnie potwierdzić wasze uczucia.

Mój mąż nie dotyka komputera nawet, a co dopiero internetu. Za to ja mu
czytam lub opowiadam.
A lojalnie potwierdził mi uczucia przed realnymi ludźmi w kościele, nie w
necie oraz zrobi to znowu niedługo, kiedy nam minie 30 lat od ślubu, czyli
4 lipca 2011. zaprosimy nasze dzieci, wszystkich sąsiadów i znajomych oraz
rodzinę, a także będzie mógł przyjść każdy, kto sam widzi, jak u nas jest,
bez przekonywania :-)

> Oczywiście nie zaraz, żeby musiał coś tu deklarować,
> ale żeby nawet raz jeden nie napisać?

Mój mąż jest typem antyinternetowym, rozumie moją pasję dyskusyjną, sam
wiele mi podpowiada, ale nie znosi komputera. Nawet maili prywatnych ani
firmowych sam nie pisze, muszę to robić za niego, smsów też nie wysyła, a
już sukcesem jest, że odbiera. I nie z powodu niedowładu umysłowego, ale z
powodu "bo tak". Nasze telefony w domu leżą obok siebie, odbuiera kto jestv
bliżej. Itd :-)

> Jesteś pewna, ze on kocha Ciebie równie mocno i jest równie z Tobą
> szczęśliwy?

Jestem tego pewna nawet bardziej, niż samej siebie.

--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2010-03-22 21:32:46

Temat: Re: Typy kobiece.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 22 Mar 2010 16:28:22 +0100, Aicha napisał(a):

> Użytkownik "XL" napisał:
>
>>>>> Jeśli kobieta wykorzystuje dziecko (ciążę) jako środek do
>>>>> osiągnięcia jakiegoś "wyższego celu", to zgadzam się, że
>>>>> to ~tragedia.
>>>> W tym momencie jakoś samo mi się pomyślało o feministkach i
>>>> ciąży pani Tysiąc.
>>> Zamach na naszą kasę.
>>> Wszak powiedziano jej, że straci patrzałki, gdy zaciąży...
>> Ale wolała "miłe w łóżku robienie" niż własne patrzałki, więc potem
>> trzeba było likwidować dziecko.
>
> Nie byłaś nigdy zgwałcona przez własnego męża, więc może nie oceniaj, jak
> to masz w zwyczaju. Ja leżałam na sali z kobietą, której lekarz
> proponował podwiązanie jajowodów ze względu na zagrożenie dla życia po
> kolejnym porodzie... I nie, nie mogła po prostu "nie robić sobie miło".

Nie pieprz, Tysiac nie byla zgwałcona i nie rób mi tu z niej cierpiętnicy.
Lubi się kochać bez odpowiedzialności, woli się pieprzyć, niż pomyśleć.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2010-03-22 21:54:44

Temat: Re: Typy kobiece.
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ho6bms$6es$1@node2.news.atman.pl...
> Wcale niekoniecznie.
>
> Natomiast Ender to nie jest byle "motylek".
> Zależy mu też na relacjach z... nową partnerką.
>
> --
> CB

no i dobrze, bo jest jakaś nadzieja
uwielbiam mądrych facetów, ale mam słabość do małych chłopców, lubię im się
przyglądać i chociaż ten wydaje się mi odpychający to może tylko jego droga
do bycia wspaniałym jest inna :)

kiwiko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2010-03-22 22:15:39

Temat: Re: Typy kobiece.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie jest wspaniały i są duże szanse, że ostatecznie pogrzebie swoje
wszelkie szanse na to, że coś z niego będzie, ale pomimo tych nikłych
szans warto imho spróbować dać mu jakąś szansę, pod warunkiem
bezwzględnego zachowania w tym granic zdrowego rozsądku.

--
CB

Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ho8p3s$p5q$17@atlantis.news.neostrada.pl...

no i dobrze, bo jest jakaś nadzieja
uwielbiam mądrych facetów, ale mam słabość do małych chłopców, lubię im się
przyglądać i chociaż ten wydaje się mi odpychający to może tylko jego droga
do bycia wspaniałym jest inna :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2010-03-22 22:49:03

Temat: Re: Typy kobiece.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bo ty to przesadzasz trochę z tym swoim syndromem oblężonej wieży. ;)

--
CB

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:ho8r0t$7uc$1@news.onet.pl...

Chyba nawet nie chcę sie domyślać o kim dyskutujesz z tym dnem
intelektualnym, co paru jasnych myśli,
czy chociażby zdań sklecić nie umie.
U mnie to coś wyściela dno kfa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2010-03-22 23:03:10

Temat: Re: Typy kobiece.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przesadzasz.
Jak ktoś coś z sensem napisuje, to dlaczego miałoby to być złe.
Bez sensu.

--
CB

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:ho8sn4$asb$2@news.onet.pl...

Zobacz lepiej, że jeśli Ewie zarzucasz "chlap-chlap, chlap-chlap,
he-he..." to na to dno już nie było nawet skali.
Było wyłącznie tym.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2010-03-22 23:14:43

Temat: Re: Typy kobiece.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ender, nie przesadzaj.
Dla części jesteś _głównie_ odrażającym typkiem.
Ja to [u takich osób] ~rozumiem i póki-co czasem cię tłumaczę.

Nie narzekaj. ;)

--
CB

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:ho8tfd$d6e$1@news.onet.pl...

No wiesz, w 3-4 słowach zawsze znajdzie się sens, do czego by ich nie
przypiąć, ale chyba nie o to tu chodzi, żeby kogoś obszczekać słownie,
tylko wyrazić jakąś w miarę sensowną i uzasadnioną sensownie opinię.
Jakoś nie widziałem, żebyś kiedyś naśladował ten 'sens'.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2010-03-23 06:25:10

Temat: Re: Typy kobiece.
Od: zażółcony <R...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:11ba7gxodyt7a$.1trzc6qwqfbvf$.dlg@40tude.net...
> Nie pieprz, Tysiac nie byla zgwałcona i nie rób mi tu z niej cierpiętnicy.
> Lubi się kochać bez odpowiedzialności, woli się pieprzyć, niż pomyśleć.
... a inni wolą pieprzyć o Alicji Tysiąc ... ten typ seksu jest
wyjątkowo bezpieczny ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry