Użytkownik "enni"
> A są wszywki od Internetu ? Poszukuję takiej ;-)))

U mnie są okresy zainteresowania i obojętności (huśtawka nastrojów!)
w przypadku Internetu, ale raczej skłaniam się ku temu drugiemu.
Ostatnio wysunęłam wniosek, że nie mam żadnych uzależnień, czy to
jest możliwe? Mnie internet obrzydł, jak wchodzę na chat to wnerwiają
mnie odrealnione zachowania innych i już na komputer patrzyć nie mogę.
Ja oddam Tobie tę moją wszywkę.
Zastanów się co chcesz w internecie znaleźć, bo to droga ku czemuś,
ja tego nie zauważyłam i prawie zrezygnowałam. Jak kiedyś bawiło mnie
pisywanie na grupę psp tak teraz uważam to za niepotrzebne. Mnie zaczął
jakiś nihilizm może dekadentyzm trawić :-(

Pozdrawiam
Masoneczka