Vicky:
>technicznie sprawy maja sie tak :
<...>

Co nie znaczy ze jest to tak proste jak zajscie w ciażę - zwłaszcza dla
piętnastolatki. Wymaga nieco innego podejscia organizacyjnego i innego rodzaju
odwagi. Takie zabiegi - przyznasz, ze bardziej stresujace niz sama zabawa z
chlopakiem w doroslych - trudniej zakamuflowac.
A fakt, ze boi sie reakcji rodzicow moim zdaniem wskazuje na to , ze raczej
nie sa obojetni na jej poczynania, przyczym nie sadze aby ich reakcja
sprowadzała sie do mordu na niedoszlej matce. Choc z pewnoscia ich realcja sie
zmieni. Taki przyspieszony kurs dorastania - aby nadazyc za modelem
zachowania w koncu staje sie konieczny.

Marsel
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl