« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-01-23 09:50:19
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.Paweł Woynowski napisał:
>
> Teraz u mnie w Warszawie -22,4 st.C i spada nadal, w ciągu dnia bylo ok -12 st.C
>
> Pozdrawiam,
> Paweł Woynowski
>
Siewierz, woj. śląskie, wczoraj w dzień - 17, dzisiaj nad ranem - 26.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-01-23 14:04:51
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.
Użytkownik "Paweł Woynowski" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
Kraków-Podgórze, I piętro -25 o godz.7-mej rano. W ogrodzie w Wieliczce
pewnie ok -27. Okrycie roślin - gruba powłoka śniegowa. Nie jadę do pracy z
obawy o stan akumulatora po 7-mio godzinnym przestoju na powietrzu. W
mieszkaniu ciepło, a psu nawet gorąco -leży przy rozeschniętych,
nieszczelnych drzwiach balkonowych, od których wieje mrozem. Idę do lekarza
po zwolnienie. Jutro ma być zimniej
pozdrawiam ciepło
Anka
Pozdrawiam,
> Paweł Woynowski
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-01-23 14:13:33
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.> Witam!
> Taki pomysł ma sens tyle tylko, że trzeba uwzględnić różne ''strefy
> klimatyczne w naszym kraju".
Powiedz mi tak szczerze, czy Ty wierzysz jeszcze w te strefy klimatyczne,
szczególnie zimą. Bardzo jestem ciekaw jaka temperatura była u Ciebie dzisiaj w
nocy i ew. jaka będzie w nocy z poniedziałku na wtorek. Z dzisiejszej mapy
http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/index.html temperatury w kraju z godziny 6.00,
widzę że było w Opolu -25 st.C, to tyle samo co u mnie w Warszawie dzisiaj o
4.00 w nocy. Teraz jest -17,1 st.C i spada, a dzień piękny i bezchmurny.
> To co pod Warszawą bezwzględnie wymaga okrycie
> u mnie po Opolem już tylko w przypadku bardzo ostrych i bezśnieżnych zim.
Moim zdaniem nie powinniśmy patrzeć na nasze strefy klimatyczne, klmat u nas jak
wiesz bardzo się zminia, trzeba jednakowo zabezpiecza nasze pupilki nizależnie
od regionu. Trudno jest przewidzeć czy zima będzie śnieżna czy nie. Rośliny
zabezpieczany późną jesienią i nie przewidzimy wtedy pogody w zimie.
> Mniejsze krzewy i rośliny w tym roku posadzone bezwzględnie okręcam
> kartonem, wcześniej wiążąc gałązki. Na górę nakładam nierozerwane pudełko i
> obciążam konstrukcję np, połówką cegły. Kiedy jest ciepło zdejmuję pudelko.
> Trochę z tym zachodu, ale myślę, że warto.
>
> Pozdrawiam Zoe
Karton już dawno sobie odpuściłem, butwieje i gnije, w czasie lekkich zim, jak
są opady deszczu. Obecnie do zabezpieczeń używam agrowłókniny, jest przewiwna i
nie gnije, a od wiatrów barzo dobrze zabezpiecza, rozpinam ją na kołkach wbitych
wokól roślin, górę pozostwiam otwartą. To wiatr jest główną przyczyną zamierania
roślin w zimie, wysusza je, jak tylko trafia się odwilż starm się podlewć krzewy.
Pozdrawiam,
Paweł Woynowsk
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-01-23 14:43:19
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.
> Kraków-Podgórze, I piętro -25 o godz.7-mej rano. W ogrodzie w Wieliczce
> pewnie ok -27. Okrycie roślin - gruba powłoka śniegowa. Nie jadę do pracy z
> obawy o stan akumulatora po 7-mio godzinnym przestoju na powietrzu. W
> mieszkaniu ciepło, a psu nawet gorąco -leży przy rozeschniętych,
> nieszczelnych drzwiach balkonowych, od których wieje mrozem. Idę do lekarza
> po zwolnienie. Jutro ma być zimniej
> pozdrawiam ciepło
> Anka
>
Aniu to zwolnienie z winy akumulatora, czy grypy, jak grypy to życzę szybkiego
powrotu do zdrówka, jak akumulatora to prponuję wymianę na nowy, jeśli nie
"trzyma" więcej jak 7 godzin. Swoją "pszczólkę" (Meganka, benzynka) odpaliłem
dzisiaj rano, po dwóch dniach postoju pod chmurką na parkingu osiedlowym, bez
najmniejszych problemów. Mam nówkę akumulator, wymieniony we wrześniu, robię to
co dwa lata, mam taką pracę że nie mogę nawalić i zwalić winę na samochód.
Kosztowało mnie to kilka lat temu posadę, teraz wole się zabezpieczyć, to się w
efekcie opłaca.
Teraz mam -17,5 St.C i spada, w ogrodzie.
Pozdrawiam,
Paweł Woynowski
ps. w tym roku też jedynym zabezpieczeniem jest śnieg, nie miałem zupełnie czasu
na zapezpieczemie roślin. Cały rok w rozjazdach. Wpadałem do domku na kilka
godzin i tak od lutego, aż do Świąt Bożego Narodzenia. Tak praca niestety.
Wiosną okaże się co się utrzymało, jak nie to będzie okazja do wymiany i
zrobienia "generalnego remontu" w ogrodzie, należy mu się, zaniedbałem go w tym
roku za bardzo.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-01-23 15:55:58
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.Paweł Woynowski <p...@p...onet.pl> napisał(a):
> Witam,
> Mam "takiego pomysła", wpisujmy do tego wątku wskazania temperatury w miarę je
> j
> spadku lub wzrostu w naszych ogrodach, wiosną podzielimy sie wiadomościami na
> temat tego co przezimowało bez problemowo, a co z mniejszymi lub większymi
> uszkodzeniami i jak było zabezpieczone. Można by było w ten sposób stwierdzić
> praktycznie, jakie rośliny rzeczywiście są mrozoodporne i nadają się do naszej
> strefy klimatycznej i jak te inne najlepiej zabezpieczać na zimę. Można by było
> później zrobić jakąś listę roślin zimujących bez problemów, oraz takich które
> zimują zabezpieczone i w jaki sposób trzeba to robić. Mozna by to po opracowani
> u
> (mogę się tego podjąć) opublikować np. na stronie forum.
> Napiszcie co o tym sądzicie, ja myślę że takie informacje zebrane w jednym
> miejscu były by bardzo przydatne.
>
> Pozdrawiam,
> Paweł Woynowski
>
Zapisywanie temperatur niewiele daje jeżeli nie posiadamy wiedzy na temat
przemarzania(przemarzanie to reakcja łańcuchowa postępująca najczęściej od
uszkodzenia kory(choćby ptak)
Zbyt szybki spadek temperatury spowodował napewno spore uszkodzenia roślin
drzewiastych.
Bezpieczny spadek 1-2C/dobę (w Częstochowie o 21 szej było +2 a następnego
dnia o 6-tej 21 czyli 23C/9=3,2/godzinę (nie wiem jak w innych rejonach kraju)
W dniach w mrozem drzewa owocowe zyskują 2C/dobę mrozoodporności
Plusem w tym szybkim przechłodzeniu był brak silnych wiatrów (transpiracja).
pogotowieogrodnicze.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-01-23 16:11:42
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.> Powiedz mi tak szczerze, czy Ty wierzysz jeszcze w te strefy klimatyczne,
> szczególnie zimą.
Myślę ze jeszcze można je rozgraniczać, bo co innego u mnie w
Świętokrzyskim co innego na Pomorzu a o Suwałkach nie wspomnę :-(
> Trudno jest przewidzieć czy zima będzie śnieżna czy nie. Rośliny
> zabezpieczany późną jesienią i nie przewidzimy wtedy pogody w zimie.
Co mnie kiedyś wstrząsnęło to widok w Świnoujściu nawet nie
okopczykowanych róż a co dopiero mówić o stroiszu !
> Karton już dawno sobie odpuściłem, butwieje i gnije, w czasie lekkich zim,
jak
> są opady deszczu. Obecnie do zabezpieczeń używam agrowłókniny, (...)
Zgadzam się w 100 %. Karton wygląda paskudnie a poza tym, "dusi"
jakikolwiek przepływ powietrza.
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-01-23 16:19:48
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.> ps. w tym roku też jedynym zabezpieczeniem jest śnieg, (...)
Ja mogę się pochwalić większymi zabezpieczeniami, bowiem zagarnęłam
opadłe liście owocowych na klomby. Mam nadzieje że większość zostanie
przerobiona przez dżdżownice a wiosną niewiele zostanie mi do zmieszania z
wierzchnią warstwą gleby. W zeszłym roku zostawiłam w ten sposób liście
leszczyny (cóż za wyśmienite drzewo!), od razu ziemia czarna i tłusta jak ta
z torfowisk :-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-01-23 18:42:43
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.> Myślę ze jeszcze można je rozgraniczać, bo co innego u mnie w
> Świętokrzyskim co innego na Pomorzu a o Suwałkach nie wspomnę :-(
>
Dzisiaj w Szczecinie o 12.00 było tyle samo co w Wa-wie -15, w Gdańsku też, a w
Suwałkach -19. Te dwa miasta tzn. Świnoujście i Suwałki mają swój własny
mikroklimat. Owszem na Pomorzu poczatek zimy jest łagodniejzsy niż w centrum,
lecz jak już się zima rozkręci, to w zasadzie różnice, są nieznaczne. Jako
ciekawostkę podam że dzisiejszego dnia rekord zimna padł w ..... Sulejowie
-22stC o godzinie 12.00, a to środek Polski.
> Co mnie kiedyś wstrząsnęło to widok w Świnoujściu nawet nie
> okopczykowanych róż a co dopiero mówić o stroiszu !
Zastanawiam się czy to było w prywtnym ogrodzie czy na miejskich klombach
> Zgadzam się w 100 %. Karton wygląda paskudnie a poza tym, "dusi"
> jakikolwiek przepływ powietrza.
>
> Serdecznie Miłka
I jakie miłe miejsce się robi dla wszelkiego rodzaju "garbuluchów", pleśni i
grzybków.
Pozdrawiam,
Paweł Woynowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-01-23 19:42:10
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.Witam,
> Zapisywanie temperatur niewiele daje jeżeli nie posiadamy wiedzy na temat
> przemarzania(przemarzanie to reakcja łańcuchowa postępująca najczęściej od
> uszkodzenia kory(choćby ptak).
> Zbyt szybki spadek temperatury spowodował napewno spore uszkodzenia roślin
> drzewiastych.
Uszkodzenia przez ptaki to w zasadzie wyjątki, główną przyczyną uszkodzeń drzew
w czasie mrozów jest, tak mnie kiedyś uczono, ...słońce. Dlatego drzewa bieli
się przed zimą. Jest to najlepszy sposób aby uniknąć gwałtownego ochłodzenia się
wieczorem nagrzanego w ciągu dnia przez słonce pnia drzewa, które wtedy
gwałtownie się kurczy i pęka.
> Bezpieczny spadek 1-2C/dobę (w Częstochowie o 21 szej było +2 a następnego
> dnia o 6-tej 21 czyli 23C/9=3,2/godzinę (nie wiem jak w innych rejonach kraju)
> W dniach w mrozem drzewa owocowe zyskują 2C/dobę mrozoodporności.
> Plusem w tym szybkim przechłodzeniu był brak silnych wiatrów (transpiracja).
>
> pogotowieogrodnicze.pl
Gwarantuję Ci że nasi pradziadowie nie bawili się w obliczanie dobowej
mrozodoprności drzew, brali pędzle i bielili wapnem pnie drzew. Bo to się
sprawdzało, i to im wystarczało, mnie też. I myślę że większości z nas na tym
forum również, bo w/g mnie nie jest istotne, to na co nie mam wpływu (bezpieczna
dobowa mrozodporność 1-2 stC), dla nas jest ważne jakie są sposoby aby
uszkodzeniom zapobiegać. I o tym rozmawiamy.
Pomysł z tymi danymi moim zdaniem ma być po to aby zebrać te wszystkie dane o
teperaturze i skutecznych sposobach zabezpieczeń w jednym miejscu. Ma to służyć,
tym którzy nie wiedzą jak to robić, a zaglądają tu tacy również, choćby tacy
którzy zabezpieczają rośliny na zimę kartonami. Oczywiście bez obrazy dla tych osób.
Pozdrawim,
Paweł Woynowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-01-23 19:45:03
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.> > Co mnie kiedyś wstrząsnęło to widok w Świnoujściu nawet nie
> > okopczykowanych róż a co dopiero mówić o stroiszu !
>
> Zastanawiam się czy to było w prywatnym ogrodzie czy na miejskich klombach
To było na prywatnej posesji w dzielnicy uzdrowiskowej. Notabene pani
miała tam całkiem ładnie urządzone z kilkoma zacisznymi alkowami, ładnie - o
ile zimą tak można ocenić ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |