« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-25 06:22:01
Temat: Umierają mi rododendrony !!!Dwa już padły, a chorują następne trzy. Objawy: szczytowe pąki brązowe,
suche, nie otwierają się. Pędy brązowieją od czubków w dół, liście opadają
brązowe i zwinięte, gałązki zasychają, aż cała roślina umiera.Chyba grzyb,
ale nie umiem sobie poradzić.Pryskałam dwoma środkami grzybobójczymi, ale
bez efektu. Choroba siedzi na różanecznikach i azaliach. Obserwuję, że u
sąsiadów też występuje. Gleba kwaśna, nawóz do rododendronów podsypany,
wilgotność zachowana.
Proszę o zwołanie konsylium i szybkie rady. Co robić, czym pryskać i
podlewać?
Majka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-04-25 08:25:27
Temat: Re: Umierajš mi rododendrony !!!Twoj opis wskazuje na "zamieranie pakow azalii" Briosia azaleae. Nalezy
obciac porazone pedy i spali. Krzew opryskiwac preparatami Topsi i Rovlar.
--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-04-25 11:09:49
Temat: Odp: Umierają mi rododendrony !!!
Użytkownik "Rafal Wolski" <r...@p...com> napisał w wiadomości
news:aa8euh$j8p$1@news.tpi.pl...
> Twoj opis wskazuje na "zamieranie pakow azalii" Briosia azaleae. Nalezy
> obciac porazone pedy i spali. Krzew opryskiwac preparatami Topsi i Rovlar.
Rafale, dwa pytania: czy ta choroba u azalii może powodować nierozwijanie
się kwiatów z pąków? I czy atakuje też pierisy japońskie? Pieris prawie
zaschnięty, a azalia choruje głównie od strony pierisa...
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-04-25 11:53:34
Temat: Re: Umierają mi rododendrony !!!
Użytkownik "Majka" <m...@z...szczecin.pl> napisał w wiadomości
news:aa8782$100$1@h1.uw.edu.pl...
> Dwa już padły, a chorują następne trzy.
Agnieszka Biernacka (patrz wątek "Siła złego"
news:aa8ioi$pbu$1@news.tpi.pl) napisałaby:
Jedyne co wiem o twoim ogrodzie na pewno, to ze nie wszystkie rododendrony
w nim
przezyly. IMHO znaczy to, ze nie ma w nim warunkow na uprawianie
rododendronów.
i dodałaby coś:
ogolnie o bezmyslnosci ludzi sadzących rododendrony w ogrodach, w ktorych
te nie maja mozliwosci przeżycia.
:))
Pozdrawiam
ERY
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-04-25 14:37:11
Temat: Re: Umierają mi rododendrony !!!
Użytkownik "ERY" <e...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:aa8qmi$i21$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Majka" <m...@z...szczecin.pl> napisał w wiadomości
> news:aa8782$100$1@h1.uw.edu.pl...
> > Dwa już padły, a chorują następne trzy.
> Agnieszka Biernacka (patrz wątek "Siła złego"
> news:aa8ioi$pbu$1@news.tpi.pl) napisałaby:
> Jedyne co wiem o twoim ogrodzie na pewno, to ze nie wszystkie rododendrony
> w nim
> przezyly. IMHO znaczy to, ze nie ma w nim warunkow na uprawianie
> rododendronów i dodałaby coś:
> ogolnie o bezmyslnosci ludzi sadzących rododendrony w ogrodach, w ktorych
> te nie maja mozliwosci przeżycia.
> :))
Przykro mi, ale nie zgadzam się z tym, co powyżej. Rododendron, który padł
('Nova Zembla') miał 10 lat i 1,5 m wysokości. Uprawiałam go od małej
sadzonki 30 cm. Drugi był szeroko rozrośniętym R.impeditum, niski na 30 cm,
ale średnicy ok.50 cm. Wykończyła się też 6-letnia azalia. Teraz bardzo
poważnie zagrożona jest 17-letnia azalia kawtambijska, którą mam od małej
gałązki. Tak więc wszystkie rododendrony rosły dobrze i długo, obficie
kwitły, a i mój rejon Polski (Szczecin) jest zalecany, jeżeli chodzi o
uprawę.
Majka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-04-25 18:16:48
Temat: Re: Umierajš mi rododendrony !!!Majka <m...@z...szczecin.pl> napisał(a):
> Przykro mi, ale nie zgadzam się z tym, co powyżej. Rododendron, który padł
> ('Nova Zembla') miał 10 lat i 1,5 m wysokości. Uprawiałam go od małej
> sadzonki 30 cm. Drugi był szeroko rozrośniętym R.impeditum, niski na 30 cm,
> ale średnicy ok.50 cm. Wykończyła się też 6-letnia azalia. Teraz bardzo
> poważnie zagrożona jest 17-letnia azalia kawtambijska, którą mam od małej
> gałązki. Tak więc wszystkie rododendrony rosły dobrze i długo, obficie
> kwitły, a i mój rejon Polski (Szczecin) jest zalecany, jeżeli chodzi o
> uprawę.
> Majka
>
> A co powiesz na pomysł, że one po prostu zmarzły albo raczej wysuszyły się
w następstwie silnych mrozów które mieliśmy tej zimy? Objawy które
przytoczyłaś są typowe dla uszkodzeń mrozowych.
Pozdrawiam, Ewa
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-04-26 07:37:50
Temat: Re: Umierajš mi rododendrony !!!Moje rododendrony nie umierają, ale strasznie je pokancerował opuchlak.
Czy macie jakieś praktyczne doświadczenia w walce z nim?
Teroretycznie wiem co robić, ale każda praktyczna rada cenna.
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-04-26 07:41:22
Temat: Re: Umierajš mi rododendrony !!!Majka wrote:
> > [...] i dodałaby coś:
> > ogolnie o bezmyslnosci ludzi sadzących rododendrony w ogrodach, w ktorych
> > te nie maja mozliwosci przeżycia.
> Przykro mi, ale nie zgadzam się z tym, co powyżej. Rododendron, który padł
> ('Nova Zembla') miał 10 lat i 1,5 m wysokości. Uprawiałam go od małej
> sadzonki 30 cm. Drugi był szeroko rozrośniętym R.impeditum, niski na 30 cm,
> ale średnicy ok.50 cm. Wykończyła się też 6-letnia azalia. Teraz bardzo
> poważnie zagrożona jest 17-letnia azalia kawtambijska, którą mam od małej
> gałązki. Tak więc wszystkie rododendrony rosły dobrze i długo, obficie
> kwitły, a i mój rejon Polski (Szczecin) jest zalecany, jeżeli chodzi o
> uprawę.
Czesc!
Zamiast pisac na pl.rec.ogrody napisz do fachowca.
Przydatny adres: s...@z...com.pl
Jesli potwierdzi opinie Rafala to bedziesz wiedziec z wielkim
prawdopodobienstwem "co jest grane".
Przyjmij moje wyrazy wspolczucia.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Krzysztof Koterba ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-04-26 07:48:54
Temat: Re: Umierajš mi rododendrony !!!Majka, to co piszesz jest dosc dramatyczne. Kup sobie koniecznie ksiazke o
ochronie wrzosowatych. Wysylkowo dostaniesz ja na stronie
http://www.haslo.pl . Wspolczuje. Serce boli czytajac o takiej stracie, a co
dopiero to ogladac. :-(
--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-04-26 07:54:25
Temat: Re: Umierajš mi rododendrony !!!Basiu, jak najbardziej, tylko temu braku rozwoju powinno towarzyszyc
zasychanie albo gnicie. Mysle, ze kuracja dla pierisow i azalii winna byc
taka sama. Obciac, spalic i opryskac.
--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |