Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Uratujcie mój trawnik, proszę!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uratujcie mój trawnik, proszę!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2008-06-05 08:10:34

Temat: Re: Uratujcie mój trawnik, proszę!
Od: "alexander" <...@N...PL> szukaj wiadomości tego autora


> 12 dni temu posiałem trawę Wimbledon.

Niektore gatunki traw kielkuja nawet po 21dniach.
Nazwa "Wimbledon" nic nie wyjasnia, trzeba sprawdzic jakie gatunki wchodza w
sklad mieszanki.

Najistotniejsze jest to, zeby nasion nie przeschly podczas tych pierwszych
3-4 tygodni, wtedy wszystko z pewnoscia sie uda. O wysokie chwasty sie nie
martw, po 1-2 koszeniu sie ich pozbedziesz.

Zraszac, zraszac, zraszac.... tylko tak aby nasiona NIE PLYWALY w kaluzach.

:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2008-06-05 08:25:37

Temat: Re: Uratujcie mój trawnik, proszę!
Od: Piotr Kieracinski <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

jerry pisze:

>> wygląda to jakby jakimś piaskiem przykryte???
>> co to za glina - biała jak piach?
> nie wiem, w słońcu twarda zaś jak beton. Gleba pochodziła spod lasu,
> gdzie kopany jest staw.
> to jest ledwie przykryte

po pierwsze - na wierzchu powinien byc "czarny" substrat torfowy, a nie
zadna glina czy piach; po drugie = glina nie jest najlepsza gleba pod
trawnik, ktory lubi gleby przepuszczalne (wszelkie boiska i pola golfowe
sa specjalnie drenowane); powinienes gline/podloze zmieszac z substratem
torfowym na glebokosc min. 10-15 cm, zeby poprawic strukture gleby, zwl.
jesli miales swiadomosc, ze to ciezka glina (gliny sa ciezkie); sam
piasek bylby z kolei za lekki i tez wymagalby wzbogacenia w celu poprawy
struktury). Po trzecie - moze to byc kwestia nasion; jeden ze znawcow
trawnikow mowil mi, ze nie poleca polskich producentow traw (wymienil
bodaj jedno czy dwa nazwiska/firmy, ktorych nasion nie balby sie uzywac).
Moje doswiadczenia sa takie: trawnik przydomowy (8-10 arow) zrobilem
mieszajac torf z podlozem (klasa 3B); niestety, czesciowo wzialem torf z
laki = okazalo sie, ze tam gdzie mam torf z laki, a nie substrat ze
sklepu, gleba szybciej przesycha (to byl zly rodzaj torfu; zbyt kruchy,
nie tworzyl/poprawial struktury gleby nalezycie). Niemniej, przy obfitym
podlewaniu ten trawnik wyglada wciaz ladnie (po ponad 10 latach). Trawa
jest dunska - to czysty przypadek - daje znakomita murawe, cieniutkier
listki, ladna zielen. Inaczej na trawniku "z tylu". Tam nie
przygotowywalem gleby (klasa od 3B do VI - na dlugosci pola ok. 140 m)
nalezycie, tj nie wzbogacalem, wyrownalem jedynie brona i lekko
wygrabilem wieksze grudy, zwalowalem. Tylko na czesci trawnika mam trawe
dunska, te ktora przy domu, reszta to jakas polska trawa parkowa (duzo
tam drzew i w miare uplywu lat coraz wiecej cienia); posialem tej trawy
znacznie mniej (polowe lub jeszcze mniej) niz zaklada norma. W
rezultacie mam trawnik bardzo nierowny (dzialalnosc kretow jeszcze
poglebia to zjawisko); trawa jest zbyt rzadka i wyrastaja w niej
chwasty. Jedynie srodkiem, gdzie zasiana dunska trawa (moj pierwszy
trawniczek na alejce biegnacej srodkiem pola), trawa gestsza i nie ma
chwastow. Widac zatem, ze zarowno przygotowanie podloza jak i trawa ma
znaczenie. Jeszcze cos: rezultaty osiaga sie z czasem, tj. po dlugim
okresie koszenia.
Zalecilbym cierpliwosc, nawet, gdyby trawnik wykazywal zachwaszczenie.
Jesli za miesiac-dwa nie bedzie rezultatu, wtedy zacznij sie martwic.
Akurat bedzie wrzesien; zrob napowietrzanie lub chocby wertykulacje;
dodaj substratu, dobrze nawiez (glebe powinienes zmieszac z nawozem
przed wysiewem trawy); zwaluj i podlej. Bedzie dobrze. Dwa tygodnie to
stanowczo za malo, zeby oceniac czy trawnik sie udal.

Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2008-06-05 19:00:00

Temat: Re: Uratujcie mój trawnik, proszę!
Od: "Dirko" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:g26tth$i1h$1@news.interia.pl jerry <...@i...pl>
napisał(a):
>
> Trawa kiełkuje nierównomiernie, plackami.
> W glebie którą posiadam na działce jest znaczna ilość gliny. Ta na
> słońcu stwardniała tworząc skorupę jak widać nie do przebicia dla
> młodych kiełków trawy.
>
Hejka. Jak w byle co zasiałeś, to byle jak kiełkuje. :-(
>
> W każdym razie wygląda to koszmarnie, masę pracy i pieniędzy poszło
> w...'błoto'?
>
Nauka musi kosztować. ;-) Szlachetne trawy wymagają porządnie
przygotowanego podłoża, bo perz to urośnie prawie wszędzie. U mnie teraz
zakładali trawniki wokół nowego ronda i mimo suszy i upałów trawka jak
szczotka. :-)
Pozdrawiam profesjonalnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2008-06-08 15:58:46

Temat: Re: Uratujcie mój trawnik, proszę!
Od: lopez <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

jerry pisze:
> Witam,
> 12 dni temu posiałem trawę Wimbledon. Opisywałem w wątku 'czy podlewać
> co dziennie' ale powtórzę - teren przekopany, uwałowany, nasiona zasiane
> ręcznie ale bardzo gęsto, przykryte, znów wałowanie i podlewanie
> (początkowo raz na dwa dni, ostatnio co dziennie wieczorem).
> EFEKT: (żałosny)
>
> http://www.zarychta.pl/trawnik1.jpg
> http://www.zarychta.pl/trawnik2.jpg
>
> Trawa kiełkuje nierównomiernie, plackami.
> W glebie którą posiadam na działce jest znaczna ilość gliny. Ta na
> słońcu stwardniała tworząc skorupę jak widać nie do przebicia dla
> młodych kiełków trawy. Choć stare zielsko przebiło się i góruje nad
> wzrastającą trawką - pytanie czy wyrywać te chwasty - starą trawę?
>
> Co mogę zrobić - czy jest jeszcze szansa, że i na tych plackach gliny
> wykiełkuje trawa którą zasiałem? Czy jeszcze za wcześnie na
> diagnozę/działania i dać jej więcej czasu?
>
> W każdym razie wygląda to koszmarnie, masę pracy i pieniędzy poszło
> w...'błoto'?
Może coś jeszcze z tego trawnika będzie - zraszaj tak często jak tylko
możesz (ma być wilgotno !!!)...
Nawet jeśli wszędzie nie wzejdzie, to ewentualnie dosiejesz na łysych
plackach..
Jak już jako tako coś wyrośnie, to zrób porządne piaskowanie - nawet
jeśli coś Ci na tej glinie wyrośnie, to w przyszłości będziesz miał z
takim trawnikiem spore problemy - pierwsza lepsza susza i żółty
trawniczek gwarantowany... Woda musi się dostać na te kilkadziesiąt cm w
grunt !!!

pozdrawiam
lopez

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pompa napowierzchniowa wewnątrz studni - czy dobry pomysł?
Choroba róży
Swieto Ogrodow w Krakowie
ponownie,podobnie: elektryczne killery na komary
Czy jeżyna bezkolcowa "rozpanoszy się"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »