Data: 2000-06-10 13:19:16
Temat: Re: Urazona duma dyletanta
Od: "Marecki" <v...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szanowny Panie Tomku,
Krytyka nie jest rzecza zla pod warunkiem konstruktywizmu wypowiedzi z
zachowaniem zasad etycznych.
Dziekuje zatem za te próbe krytyki i juz z utesknieniem czekam na ciag
dalszy (odrobine bardziej konstruktywny).
Moim zdaniem ludzie uwielbiaja dawac rady i zabranianie im tego, jest jak
podkladanie klody pod nogi.
Osobiscie wysluchuje dziennie setki dobrych rad w mniemaniu udzielajacych, i
co?... Zlewka.
Czasem jednakze ktos mówi o swoich doswiadczeniach i wnioskach jakie z tego
wysuwa i takich wlasnie rzeczy slucham z duza przyjemnoscia. Jednak nie
usiluje zmuszac rozmówców do takiego wlasnie formulowania wypowiedzi.
Sprawa "etatowych doradców".
Panie Tomku, nikt z nas nie jest w stanie pomóc wszystkim. Jakze czesto
ludzkie bolaczki pozostaja bez odzewu.
Czasem nawet najbanalniejsza i "nie tega" odpowiedz ma lecznicze dzialanie w
naszym drobnym swiatku. Chocby dlatego, ze wywoluje dyskusje wlasciwa. Nie
napastujmy zatem ludzi, kierujacych sie checia pomocy przynajmniej do czasu,
kiedy stwierdzimy, ze ja we wlasnym zakresie uczynilem juz wszystko.
Oddajac ku przemysleniom.
Pozdrow...
Marecki
|