Uroki tej religii mnie powalają.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2013-06-26 08:31:27

Temat: Uroki tej religii mnie powalają.
Od: LaL <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

846 r. na Synodzie Paryskim zadekretowano, że "w miejscu, w którym zatrzyma się
ksiądz, nie powinna przebywać żadna kobieta".

Św. Odo (878-942), opat Cluny i organizator kluniackiej reformy klasztornej,
nieomieszkał zauważyć: "Gdyby ludzie mogli dostrzec to, co kryje sie pod skórą...
oglądnie kobiet powodowałoby tylko wymioty... Skoro samymi nawet koniuszkami palców
nie chcemy dotykac śluzu i łajna, dlaczego tak gorliwie pożądamy objęcia naczynia z
nieczystościami."

200 lat później, na Synodzie w Coyaca (1050r) zadekretowano, że kobiecie, jako
istocie zepsutej, nieczystej "nie wolno mieszkać w pobliżu kościoła". W tym samym
czasie biskup Marbod z Renne (1035-1123) jednoznacznie zdefiniował rodzaj niewieści.
Według tego mędrca nierządnica, to każda istota płci żeńskiej. Wspomniany już
wcześniej doctor communis, doctor angelicus, pierwszy nauczyciel Kościoła
katolickiego (za sprawą papieża Leona XIII) św. Tomasz z Akwinu (1225-1275) w
najwyższym stopniu uraczył "komplementami" kobietę i jej atrybuty. "Kobieta ma się do
mężczyzny tak, jak rzecz niedoskonała i wadliwa do doskonałej." Jej niedoskonałość
miała wynikać z cielesności, "nadwyżki wilgoci" i "niższej temperatury". "Kobiety są
błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała świadczącą o
cielesnym i duchowym upośledzeniu... są rodzajem kalekiego, chybionego, nieudanego
mężczyzny... Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego jest mężczyzna." W innym
miejscu pisał: "Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek
żeński po 80." Według niego dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w
następstwie wilgotnych wiatrów. "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach
rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych"

Znany nam dobrze Franciszek z Asyżu nie był gorszy: mężczyzna przebywający z
kobietami narażał się na "skalanie swego ducha, tak samo jak ten, kto idzie przez
ogień, naraża się na poparzenie stóp". Nic więc dziwnego, że trochę później, bo w
1611 roku Synod w Tymau tak oto wypowiedział się o niewiastach: "Wszelka złość jest
mała wobec złości kobiety. Lepsza jest bezbożność mężczyzny niż dobroczynność
kobiety."

W średniowieczu pozbawiono kobiet praw cywilnych. Zawarcie związku małżeńskiego
oznaczało dla niej "śmierć cywilną", przestawała ona w świetle prawa istnieć. Mąż
miał prawo odsprzedać żonę, a - jak wskazuje historia gospodarcza - jej cena była
niższa od wołu. Małżonek w pewnych okolicznościach miał prawo zabić małżonkę i nie
ponosił za to żadnych konsekwnecji karnych czy kościelnych. (K. Millett, K. Seks i
władza. Tyrania mężczyzny w naszym społeczeństwie, 1971), Zakazane w judaizmie bicie
kobiety, stało się w chrześcijaństwie prawem i metodą "wychowawczą" małżonka.

Trzeba wszak wiedzieć, że nienawiść do kobiety u ojców kościła występowała od samego
początku, a jej rozmiary dziś wydają się niewyobrażalne. W IV w. znaną nauczycielkę
Hypatię mnisi otruli przy pomocy ostryg. Św. Cyrl bronił morderców argumentacją, że
"była ona haniebną kobietą, która ośmieliła się nauczać mężczyzn, wbrew przykazaniom
Boga"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2013-06-28 13:15:08

Temat: Re: Uroki tej religii mnie powalają.
Od: Trybun <i...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-06-26 08:31, LaL pisze:
> 846 r. na Synodzie Paryskim zadekretowano, że "w miejscu, w którym zatrzyma się
ksiądz, nie powinna przebywać żadna kobieta".
>
> Św. Odo (878-942), opat Cluny i organizator kluniackiej reformy klasztornej,
nieomieszkał zauważyć: "Gdyby ludzie mogli dostrzec to, co kryje sie pod skórą...
oglądnie kobiet powodowałoby tylko wymioty...

Niezły dewiant.. Pewnie jakimś świętym został obwołany?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2013-06-28 15:22:11

Temat: Re: Uroki tej religii mnie powalają.
Od: LaL <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Oczywiście, im większy zbrodniarz tym bardziej święty, za komuny było tak samo, im
większy skurwiel to ulica nazwana.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2013-06-28 21:14:36

Temat: Re: Uroki tej religii mnie powalają.
Od: Trybun <i...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-06-28 15:22, LaL pisze:
> Oczywiście, im większy zbrodniarz tym bardziej święty, za komuny było tak samo, im
większy skurwiel to ulica nazwana.

No niestety, normalny człowiek ma znikome szanse na to żeby zostać
świętym. Oj, z tym drugim członem Twojego zdania to polemizowałbym. W
tym wypadku to przeważnie były nazwiska ludzi którzy z karabinem
walczyli o lepszy świat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry